Na przyklad trenujac boks, karate, czy stemy typu combat
(ktore posiadaja swoje rozwiazania dla parteru, ale zawsze lepiej poglebiac swoja wiedze z innej dziedziny). Z tego co wiem w Polsce judo stoi na swiatowym poziomie, mamy w tej dziedzinie niezle osiagniecia i dobrych trenerow. Czy mozna to samo powiedziec o ludziach nauczacych bjj?

Czy wobec tego nie lepiej uczyc sie judo na dobrym lub bardzo dobrym poziome niz bjj na niewiadomo jakim :blus: .
Nawet najlepszy system nauczany przez slabych nauczycieli majacych mala wiedze o temacie, lub nie umiejacych przekazac swojej wiedzy jest nie wiele warty. Mozna byc dobrym na macie, nawet na ulicy ale to nie znaczy ze sie jest dobrym nauczycielem. Przez dobrych nuczycieli mam na mysli ludzi rozumiejacych potrzebe posiadania odpowiedniej wiedzy, doswiadczenia, a przedewszystkim metodyki treningu, taka wiedze moga dac np: AWFy. Jezeli nie ma wyksztalcenia w tej dziedzinie to moze jakies osiagniecia, wyniki sportowe swiadczace ze jednak nauczyciel robi dobra prace ze swoimi uczniami.
Wiem ze tym pytaniem naraze sie pewnie na ostra repymende ze strony fanow bjj, ale warto od czasu do czasu "sprowokowac" pewne tematy, a co mi tam :drinking:.
Prowokujace pozdrowienia. :sex_anal: