14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_piotrek_123]

W wyniku wielu dyskusji jak i wielu sluszych uwag niektorych userow doszlismy do wniosku zeby dokonac wewnetrznego podzialu dzialu karate.
Poniewaz bardzo trudno jest nam dojsc tutaj do konstruktywnego konsensu i prowadzic rzeczowa dyskusje miedzy soba, wydaje mi sie celowym dokonanie takiego wewnetrznego podzialu dzialu karate na dwie albo 3 czesci w ktorych latwiej bedzie sie nam odnalezc.
Proponowany podzial jest nastepujacy:
- tradycyjny
- knockdawn

To jest propozycja nie wiersja ostateczna. Prosze o wasze opinie i komentarze. Tylko rzeczowe.
Piotrek

[budo_lord von banan]

Absolutnie nie. Czemu miałoby to służyć? Nie rozumiem...

[budo_piotrek_123]

Tak jak napisalem dla porzadku i umozliwienia znalezienia miejsca dla kazdego. Nie oszukujmy sie karate od karate poza nazwa czesto juz jest niepodobne do siebie, czasami trudno sie dogadac, zwlaszcza gdy toczy sie dyskusja o kwesti np. typowej dla jednego systemu a bedacej wbrew drugiemu. Taki podzial moze temu zapobiec.

[budo_yayami_omate]

No niby prawda, ale w momencie, kiedy różne style się izolują to dyskusja zamiera i zaczynamy się kisić we własnym sosie. Myślę że mimo różnic, wielu przedstawicieli danego stylu interesuje się także innymi stylami, a nawet ma coś na ten temat do powiedzenia.
Rozwiązaniem byłoby wzajemne poszanowanie, zrozumienie celów i charakteru poszczególnych szkół.
Żeby nie było sytuacji, w której kilku shotokańców dyskutuje o jakiś tam swoich "wewnętrznych" sprawach, a tu wpada jakiś małolat i wrzeszczy, że i tak kyokushin rulez, bo tam jest kontakt.
Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia - np. "mój kolega, co chodzi na shotokan, mówi, że..." to proszę bardzo. Ale przy każdym topicu wałkowanie starych argumentów nie ma sensu.

[budo_jon snow]

Absolutnie nie, nie można kisić się we własnym sosie...trzeba mieć z kim dyskutować.

[budo_piotrek_123]

Absolutnie nie, nie można kisić się we własnym sosie...trzeba mieć z kim dyskutować.

miedzy innymi Twoja postawa jest przyczyna podjetych przez nas dzialan.
poczekamy jeszcze 2 dni, gdyz vox populi vox Dei.

[budo_slaszysz]

Zdecydowanie jestem przeciw podziałowi.
Mamy się trzymać razem, a nie udawać że jedni nie widzą drugich i odwrotnie.
Poza tym "uczciwy" podział rozwodnił by zbytnio tematykę. Bo trzeba by zrobić "tradycyjne" (co to jest k*** tradycyjne?), "light contact", "knockdown", "full contact" i pewnie coś tam jeszcze. Zupełnie bez sensu.
Wystarczy po prostu powstrzymać się od wypowiedzi w pewnych tematach, zastanowić się przed wysłaniem posta 3 razy no i w ogóle precz z podziałami!

[budo_misman]

Nie.

[budo_jon snow]

Absolutnie nie, nie można kisić się we własnym sosie...trzeba mieć z kim dyskutować.

miedzy innymi Twoja postawa jest przyczyna podjetych przez nas dzialan.
poczekamy jeszcze 2 dni, gdyz vox populi vox Dei.

Wysłałem już Ci mejla na priva, bo nie mogłem publicznie (zamknięto temat), ale napiszę jeszcze raz: moja postawa jest odmienna od Twojej, ale dyskutuję w sposób kulturalny. Jeżeli to Cię bardzo boli, to przykre, w takim razie po co jest to forum? Przeczytaj jeszcze raz moje posty i zobacz, co w nich jest niewłaściwego (poza odmiennym zdaniem i odrobiną sarkazmu). Na innych forum dyskusja idą ostrzejsze i nikt nie myśli o podziale. np. kung-fu na style wew i zew, a aikido na dziesiątki styli...Jeśli 'taka postawa', czyli moja to według Ciebie jakis 'bzdet' i jest to jedna z przyczyn tej ankiety, to nie martw się sam zaprzestanę dyskusji, bo wg mnie nie będę miał już z kim dyskutować :wink:

[budo_jarek]

Hm, skoro już takie pytanie zostało juz postawione to proszę powstrzymajcie sie od polemik i niechaj ankieta pokaże jakie są preferencje. Jak na razie przeciwnicy podziału przeważają i jeżeli taki trend się utrzyma to zostanie tak nie inaczej. Poza tym to jest sonda a nie fakt. Nie została taka propozycja dana ani administratorowi ani ustalona przez modów karate.

[budo_piotrek_123]

Jeśli 'taka postawa', czyli moja to według Ciebie jakis 'bzdet' i jest to jedna z przyczyn tej ankiety, to nie martw się sam zaprzestanę dyskusji, bo wg mnie nie będę miał już z kim dyskutować :wink:

To Ty tak twierdzisz ja takiego sformuowania nie uzylem.

[budo_pepe]

Ja uwazam ze nie powinno sie robić podziału .Dział karate jak widać i tak mało się dzieje w tym dziale co prawda toczą się dyskusję ale nie takie zwawe.Co do podzialu spowoduje sie hermetyzacje dzialu i poddzialow moim zdaniem juz teraz jest za wiele dzialow karate boks .. powodoje to ze nie kazdy wchodzi i przeglada te dzialy jezeli podzielimy to jeszcze bardziej to jeszcze bedzie wieksze prawdopodobienstwo ze ci z knockdown-u nie beda zagladali na tradycyjne i na odwrot bo sie nie beda interesowali ja sam uwazam ze nie zagladal bym na tradycyjne bo sie interesuje i nie znam a tak jak jest ogolny dzial to i tak kazdy moze napisac w temacie KARATE TRADYCYJNE no nie ? albo KNOCKDOWN ja jak wchodze do tego dzialu znacyz karate widze ciekawie zapowiadajace sie tematy to poprostu je przegladam a jak bedzie podzial bede wpadal w knockdown i czytal ale wątpię ze zajrzę do dzialu tradycyjne .Sam nie przeglada wielu dzialów tego forum odwiedzam nie liczne np knajpa ,Sport zdrowie i odzywianie, karate, crossbudo, VB , i ulica reszty nie przegladam bo sie nie interesuje ale napewno jest tam cos ciekawego napewno takze mogl bym sie wiecej nauczyc patrzac na inne dzialy i to tylko przez ten podzial co prawda dobry ale jak bedziemy dalej rozdrabiniac to nigdy nie bedziemy nawet w stanie przjezec wszystkich dzialow DLATEGO JESTEM ZA NIE DZIELENIEM DZIAŁU KARATE !

[budo_mariusz radliński]

Witam!

Wydaje mi sie, ze internet powinien laczyc, a nie dzielic. Dlatego tez uwazam, ze nie powinnismy dzielic dzialu.


Pozdrowienia,
MR.

[budo_louis]

Chyba to przesadna troska - jak ktos nie ma do powiedzenia nic w temacie to albo tylko czyta albo nawet nie zaglada. A jak ktos bedzie chcial napyskowac to i tak przeskoczy na drugie forum zeby wrzucic swoje trzy glupawe grosze.
Razem
Pozdrawiam

[budo_jarek]

OK, wypowiedziało się 26 osób z czego większość przeciwko podziałowi działu karate.

Wobec tego uważam dyskusje za zakończoną a stan rzeczy zostaje taki jaki jest, niezależnie czy to wszystkim pasuje czy nie.

Temat zamykam.