12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_seiken]

Ze wzgledy na ilosc picow , zrobilem osobny post ( ITs OK Aviator ?) , ale kurwaz sie poswiecilem jak Lord Banan , tyle picow wiec chyba jest OK....
Sztylety no dobra....
Tak , tylko mysle ze skladaki to nie moga byc sztylety , one maja po prostu spear szlif.
Sztylet to sztylet , mniej prznaczony do ciec , bardziej do dziurawienia , nie byl chartowany tak wysoko w HRC , a wiec tak latwo sie nie lamal .
Uwielbiam sztylety i mysle na starosc ( czyli juz za kilka lat ) zajac sie kolekcjonowaniem militarnych sztyletow.
To rzucam kilka fotek , ale nie chce mi sie opisywac , jak ktos ma pytanie to prosze pytac.









Atu juz sie nie mogle powstrzymac to moj #1 ze sztyletow

Ciekawostka Emersonki , projektu Ernesta i Carraciego
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Milych snow , jak macie ochote na jeszcze to pisac

[budo_piterm]

Ładni, ładne... a Stridery szczególnie. Przyznam się, że nie mam jeszcze poważnego sztyletu więc chyba muszę coś z tym zrobić

[budo_dzikki]

Ja jakis czas zafundowalem sobie jakis czas podobny do nr 6 powyzej bedacego (liczac od gory) ze specjalna pochwa do mocowania na przedramieniu. Ostrze czernione. Przydawal sie w dalekich wyprawach i prawie wogole go nie czuc.
nawet zapomnialem , ze takie cos nazywa sie sztyletami

[budo_dark]

A jak w praktyce sie sprawdza ta rekojesc opleciona sznurkiem...? Zazwyczaj stosowana jest w nozach do rzucania, chyba? Czuje ze to nie jest zwykly sznurek

[budo_narcyz]

Niecierpię sznurków na nożach do rzucania. Po pierwsze, w większości są to sznurki które namakają i przez to zmieniają wyważenie noża, poza tym taki nóż często spada na ziemie i po prostu jest później usyfiony Na szczęście jeśli masz conajmniej 2 noże i rzucasz nimi na raz to szybko stracisz sznurek... u mnie tak sie stało. Cóż... trafiały oba w sam środek papieros tarczy i jeden drugiemu przecinał sznureczek

[budo_dzikki]

Narcyz nylonowy sznurek ci zamaka 8O

[budo_narcyz]

dziwne, nie?

[budo_slaszysz]

Ostatnio widziałem taki film wojenny - rocznik 1945 (!) i amerykańscy spadochroniarze (dźgali Japońców) mieli właśnie skrzyżowanie 2 powyższych sztyletów, tzn. ostrze mniej więcej jak w pierwszym, a rękojeść jak w drugim.
A może to był Bowie knife? Nie zdążyłem się przyjrzeć dokładnie, ale wyglądały na dość autentyczne... rocznik produkcji filmu robi swoje. Zapewne wzięli je po prostu z wojska.

Wiecie coś więcej o nożach używanych przez wojsko w II W. Św.?

[budo_aviator]

Cześć
Posta napisałem przed weekendem i potem musiałem wyjechać, więc jestem miło zaskoczony okazałością odpowiedzi.
Dzięki Seiken i chłopaki.

P.S. Chcę więcej.

Pozdrawiam, Aviator

[budo_lord von banan]

Sztylet z kastetem wydaje mi się mało praktyczny z uwagi na to, że nie można zmieniać uchwytu...

[budo_dzikki]

Ale LvBanan dostajesz dodatkowa oslone na palce oraz bonus przy zadawaniu ciosow.

[budo_kubuś puchatek]

Ja nie bede zmienial chwytu... Bo na jaki? Sopel lodu? Po co? Chtenie bym sobie taki nozyk podarowal...
K_P
Ps. Na temat nozy, w tym takze tych z II wojny swiatowej wyszla u nas w kraju praca monograficzna. Teraz nie mam czasu. Ale jutro na polce sprawdze jej tytul. Jest jeszcze do sotania w ksiegraniach.
K_P

[budo_bayonet]

O nożach z II wojny św.można poczytać w książce "Encyklopedia noży wojskowych" T.Królikiewicz z serii panorama techniki wojskowej 2,cena ok 40zł.zdjecia czarno-białe.Są opisane noże z całego świata.Można dowiedzieć sie o bagnetach,nożach spachochronowych,nurków,saperskich,maczetach.Oczywiście sa też noże wspólczesne (sporo Cold Steel,SOG)
Ogólnie warto poczytać.