Czy istnieje strategia na wyzszych od siebie???
Napisano Ponad rok temu
Czy istnieje jakas dobra strategia na 2 metrowych gosci???
8O 8O 8O
Napisano Ponad rok temu
pozdrowienia
Napisano Ponad rok temu
I moze z dwa razy go walnąlem. Ale najlepsze jest to ze gość jak dostaje takie dwa ciosy to sie odrazu wkurza i wtedy to dopierto jest mi ciezko.
A co z nogami czy nimi nie da sie goscia wypunktowac??????? poklon
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak tak to powinienes wiedziec ze gosciu ma silne rece i raz jak sie nawinąlem na jego rączke to mnie lekko mowiac troszke zabolalo.
Ale tak zgodze sie z wami ze nogami z takim manym ciezko jest cokolwiek zrobic, z rekoma tez nie jest latwo.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
on cos kopnie to odrazu zejscie i kontra.
musisz sie tak poruszac, ze zanim od bedzie chciał w ciebie kopnąc
to ty jush jestes gdzie indziej
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- długi zasięg rąk i nóg
i słabe strony:
- szybkość mniejsza, bo dłuzszy czas leci noga
- mniejsza siła, jeśli przeciwnik jest równej masy
Dlatego wyższy stara się zawsze trzymać przeciwnika na dystans i punktować.
Mnijeszy musi poruszać się poza zasięgiem przeciwnika tj:
- dalej niż długość rąk i nóg wyższego
- albo bliżej niż długość ciosu ręka wyższego
Generalnie trzeba albo siedzieć cały czas na przeciwniku, albo poruszać się z dala od niego i kiedy jest okazja wchodzić w półdystans. Jeżeli sobie nie radzisz, to znaczy, że nie taktyka jest zła, tylko Ty jeszcze nie umiesz walczyć dobrze :?
Mimo wszytsko życze wytrwałości i powodzenia
Napisano Ponad rok temu
- szybkość mniejsza, bo dłuzszy czas leci noga
Goście którzy dostali ode mnie kopa w głowę tak nie sądzą.
Generalnie jak gość jest równie dobry jak my -albo lepszy - to niewiele zdziałamy w walce sportowej.
Napisano Ponad rok temu
Nie ma rownie lepszych, sa albo lepsi albo gorsi.Generalnie jak gość jest równie dobry jak my -albo lepszy - to niewiele zdziałamy w walce sportowej.
To co napisał Miki3d to prawda.Droga jaka musi pokonac noga osoby wyzszej do celu jest dłuzsza niz tej nizszej. Jednak walka nie zalezy od tego kto ma dłuzsza droge.... tylko od tego jak kto walczy.
W sporcie , gdzie jest podział na kategorie wagowe... wysoki wzrost to plus... jesli potrafi sie to wykorzystac walczac z przeciwnikiem.
Rownierz nizszy wzrost , wieksza masa - a tym samym zazwyczaj siła w rekach jest plusem dla osoby ktora wie jak to wykorzystać.
Pan A ktory walczył z panem B i wygrał , moze przegrać z panem C z ktorym wczesniej przegrał sromotnie z panem B.
Rozumiecie o co mi chodzi ?
Wszystko zalezy od zawodnikow , ich poziomu wyszkolenia , inwidualnych cech... na dobraniu odpowiedniego przeciwnika konczac.
To wszystko jest bardzo skomplikowane , nie mozna powiedziec ze jeden ma wieksze szanse z dugim (bo jest wyzszy)dopoki sie ich nie skonfrontuje!
Jednak ogolne rady/ schematy dla tych rodzajow zawodnikow to :
Nizsi trzymaja sie blisko i korzystaja z siły , dynamiki , szybkosci i korzystaja ze wszystkiego co moze byc im pomocne w starciu z tym przeciwnikiem z ktorym aktualnie walczą
Wyzsi trzymaja dystans ,punktują , wyciagaja ruch , kontrują i korzystaja ze wszystkiego co moze byc im pomocne w starciu z tym przeciwnikiem z jakim aktualnie walczą
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A tak przy okazji... Czy wam nie zdaza sie przypadkiem miec równiez problemow z walką z wyzszymi od siebie? - Tylko mowa tu o gosciach wyzszych o jakies 20-cm to jest dopiero wyzwanie
Pozdro dla Moro.
P.S. Kiedy Moro robies to zdjecie ktore masz pod ksywką??
Napisano Ponad rok temu
Nie ma rownie lepszych, sa albo lepsi albo gorsi.
Pisałem ROWNIE DOBRZY.
Wszystko zalezy od zawodnikow , ich poziomu wyszkolenia , inwidualnych cech... na dobraniu odpowiedniego przeciwnika konczac.
To wszystko jest bardzo skomplikowane , nie mozna powiedziec ze jeden ma wieksze szanse z dugim (bo jest wyzszy)dopoki sie ich nie skonfrontuje!
Jak ten sam styl i jeden ma większą masę, jest wyższy i do tego tego lepszy - to starcie jest praktycznie przesądzone.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A zatem nie ma rownie dobrych, sa tylko lepsi lub gorsi ;-)Pisałem ROWNIE DOBRZY.
Jak ten sam styl i jeden ma większą masę, jest wyższy i do tego lepszy - to starcie jest praktycznie przesądzone.
Masz całkowitą racje !
No chyba ze beda walczyli podczas burzy i w tego lepszego piorun trafi czy cuś.... no ale , warunkow zewn. nie bierzemy pod uwage (w tym temacie) :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ale co mają najbardziej typowe ?Jeżeli jesteś niski/wysoki jak na swoją kategorię wagową, to trzeba sparować i uczyć się walczyc z osobami, którzy mają najbardziej typowe dla tej kategorii wagowej. Oczywiście nie tylko i wyłącznie...
Napisano Ponad rok temu
Na treningach czesto przytrafiaja mi sie wyzsi , ale taki o 20 cm jest tylko jeden. I trzeba przyznac ze jest lepszy , duzo lepszy - Tomasz Pilarz. Mistrz Europy,Świata.A tak przy okazji... Czy wam nie zdaza sie przypadkiem miec równiez problemow z walką z wyzszymi od siebie? - Tylko mowa tu o gosciach wyzszych o jakies 20-cm to jest dopiero wyzwanie
Jak cwicze z nim skroty na dolyo to nie mam jakiegos wiekszego problemy zeby wejsc z rekami ( na czystą tarcze , gdy on swoimi nie stopuje) Natomiast cwiczac z rownymi sobie (wzrostem) i dobrymi technicznie zawodnikami sa juz wieksze schody.
Nasuneło mi sie pewne porownanie :
Niby te kopniecia są dłuzsze...ale w zasadzie moja droga dojscia/ doskoku staje sie rownierz dłuzsza i gdyby Tomek mogl mnie przystopować rekami napewno dobrze bym nie skonczył.
Jest u nas jeszcze jeden wysoki zawodnik (chociaz nizszy) i skracanie tez czesto mi wychodzi , jednak on nie ma na tyle hmmm "talentu" zeby mnie w trakcie skrotu "zaskoczyć"
Konkludując... potwierdzam to , co napisałem wczesniej. Wzrost jest plusem i tylko plusem dla zawodnikow ktorzy potrafia to wykorzystać.
Jesli ja wykorzystam swoja , mase ,szybkosc itp. lepiej niz oponent robi to ze swoim wzrostem i atutami ktore posiada.... wygram. Poprostu musze być LEPSIEJSZY :-)
Własciwie to odnosze wrazenie ze pisze w kolko i niezupełnie na temat... wiec juz sie zamykam :wink:
Chong Filozof :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
DOLLYO
- Ponad rok temu
-
Tymczasem :)
- Ponad rok temu
-
pieta czy cala stopa?
- Ponad rok temu
-
POOM
- Ponad rok temu
-
dollyo- wykroczna
- Ponad rok temu
-
faule
- Ponad rok temu
-
odpuszczac czy nie?
- Ponad rok temu
-
pozycja walki
- Ponad rok temu
-
"Pozyczony" temat
- Ponad rok temu
-
do goooooory!
- Ponad rok temu