Skocz do zawartości


Zdjęcie

Polemiki Julineczka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Polemiki Julineczka
Hi Mariusz Radliński

Dziwne, ze tyle czasu minelo a nikt Ci nie odpowiedzial.

Prosze zapoznac sie wnikliwie z ogloszonym dzisiaj regulaminem forum Budo.


-Zawsze to robie ale nie ze wzglendu na dobre obyczaje, bo jak forum mi sie podoba to nie chce wyrzucony byc.
I ja zawsze staram sie (z wrodzonej spolegliwosci ) nie przekraczac dobrych manier tzn: nie mowie ze ktos jest : debil, kretyn, idiota, pedal albo "tumanek " (no nie MRad ?) , zeby sie czerepem w sciane walil albo ze mu wpierdole (cholera - czym wpierdolic , stary jestm juz ) itd. itp

Wiele razy podkreslalem, ze istota forum jest wymiana pogladow, przedstawianie doswiadczen, udzielanie porad i dyskusje na tematy zwiazane z tematem naszego podforum, czyli karate.


-A jak ktos ma popaprane doswiadczenia moze je tez wymieniac ?
Chyba tak nie ?
Czy nie?

A dla wielu wolnosc slowa i swoboda wypowiedzi to chamstwo.

-I z tym sie zgadzam - zadnego chamstwa : szczera meska i bezposrednia dyskusja.
A co do wolnosci chyba Rousseau powiedzial kiedys : "Wolnosc nie oznacza ze sie robi co sie chce ale to ze nie musi sie robic tego czego sie nie chce ".

Prowadzi to jednak czasem do tego, ze instruktorzy, osoby z duzym doswiadczeniem i szacunkiem w srodowisku sa "pouczani" , a czesto wrecz obrazani przez osoby, ktorych pojecie o temacie rowna sie prawie zero, ktorych wiek i pozycja spoleczna nie uprawnia etycznie do pewnych zachowan.


-Tego nie rozumiem.
Dlaczego pewni ludze mogom miec status "Niedotykalnych " - krytyka niedoswiadczonego i ewentualna proba wyjasnienie problemu przez doswiadczonego jest przeciez duzom szansom dla obydwu stron.
A jezeli doswiadczony czuje sie urazony to jest jego problem i zarazem szansom na korygowanie samego siebie.
P.Valery ktoremu nikt nie moze zarzucic ze tumankiem byl postawil sprawe b. jasno : "Ja nie wiem jaka jest swiadomosc glupca, ale swiadomosc kogos o duzym duchu jest pelna glupstw."
Mysle ze tylko przecietniactwo uwaza sie za nieprzecietnych.
Zgodzisz sie ze mnom czy nie ?

Kazdy powinien znac swoje miejsce w szeregu i wiedziec co mu wypada napisac, a co nie. Jezeli nie wie to informuje, ze nie zyczymy sobie takich zachowan na forum.


-Podobnie jak w armi - w tym szeregu ?
Wiec jak mozna szczerze i otwarcie dyskutowac ?
Hm ... w szeregu ...

Inaczej zabraknie tutaj tych osob, od ktorych mozna sie sporo nauczyc i wielu rzeczy dowiedziec, o wszystko poradzic. A istota powstania forum Budo bylo wlasnie zgromadzenie jak najwiekszej ilosci fachowcow w swoich dziedzinach, z ktorymi moznaby bylo porozmawiac na tematy, w ktorzych sa skarbnica wiedzy.


-Uwierz mi staram sie jak moge .... slowa prawdy glosic.

Dlatego apeluje o wieksza rozwage w formulowaniu mysli i pogladow.

-Przylanczam sie i popieram i to jest naprawde mondre.

Pozdrowienia Julineczek.
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Polemiki Julineczka
Na poczatek: witam na forum, Julineczek! :)

-Zawsze to robie ale nie ze wzglendu na dobre obyczaje, bo jak forum mi sie podoba to nie chce wyrzucony byc.
I ja zawsze staram sie (z wrodzonej spolegliwosci ) nie przekraczac dobrych manier tzn: nie mowie ze ktos jest : debil, kretyn, idiota, pedal albo "tumanek " (no nie MRad ?) , zeby sie czerepem w sciane walil albo ze mu wpierdole (cholera - czym wpierdolic , stary jestm juz ) itd. itp


Dokladnie. :D


-A jak ktos ma popaprane doswiadczenia moze je tez wymieniac ?
Chyba tak nie ?
Czy nie?



Popaprane doswiadczenia jak najbardziej sa tu mile widziane :)

Prowadzi to jednak czasem do tego, ze instruktorzy, osoby z duzym doswiadczeniem i szacunkiem w srodowisku sa "pouczani" , a czesto wrecz obrazani przez osoby, ktorych pojecie o temacie rowna sie prawie zero, ktorych wiek i pozycja spoleczna nie uprawnia etycznie do pewnych zachowan.



-Tego nie rozumiem.
Dlaczego pewni ludze mogom miec status "Niedotykalnych " - krytyka niedoswiadczonego i ewentualna proba wyjasnienie problemu przez doswiadczonego jest przeciez duzom szansom dla obydwu stron.
A jezeli doswiadczony czuje sie urazony to jest jego problem i zarazem szansom na korygowanie samego siebie.
P.Valery ktoremu nikt nie moze zarzucic ze tumankiem byl postawil sprawe b. jasno : "Ja nie wiem jaka jest swiadomosc glupca, ale swiadomosc kogos o duzym duchu jest pelna glupstw."
Mysle ze tylko przecietniactwo uwaza sie za nieprzecietnych.
Zgodzisz sie ze mnom czy nie ?


Tak, tylko krytyka w stosunku do okreslnych osob musi miec odpowiedni poziom kulturalny. Na kilku podforach Vortalu zdarzylo sie juz kilka niedoposzczalnych ekscesow. I to nie dlatego, ze ktos osmielil sie skrytykowac kogos, a dlatego, ze zrobil to w karygodny sposob.
O tego typu traktowanie mi chodzi. I w sumie dotyczy to wszystkich.




-Podobnie jak w armi - w tym szeregu ?
Wiec jak mozna szczerze i otwarcie dyskutowac ?
Hm ... w szeregu ...


Tak, wychylenie sie z zasad dobrych obyczajow moze spowodowac bana. Nie chodzi o siedzenie cicho, jak mysz pod miotla. :


-Uwierz mi staram sie jak moge .... slowa prawdy glosic.


O tak. wszak nie od dzis wiadomo, ze Julineczek ma tu na Ziemi wazna misje do spelnienia w tym zyciu.


Pozdrowienia Julineczku,
MR.
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Polemiki Julineczka
Hi Mariusz Radliński

Na poczatek: witam na forum, Julineczek! :)


-Ojej dzieki wiec moze jednak dobrze Ciebie ocenilem - nie taki wilk straszny jak go malujom (albo siebie sam maluje).
A ja juz myslalem ze mnie olejesz jak ja to robie sam z sobom.
Dzieki ze znalazles chwile czasu na odpowiedz.


Popaprane doswiadczenia jak najbardziej sa tu mile widziane :)


-Ale z tego wynika ze ja tu sam popaprany jestem.
Glos na puszczy - wolajoncego.


Tak, tylko krytyka w stosunku do okreslnych osob musi miec odpowiedni poziom kulturalny.



-No jasne bo : bez kultura to po prostu nudna jezd, ile mozna sluchac : Ty huju, pizdolizie, parszywcu, pojebie, pierdolony w dupe itd.
To poprostu nudne a nudziazy trzeba usuwac - zanudzic sie na smierc i to na MA forum - dla mistrza SW nuda to to samo jak brak leprzego od siebie przeciwnika - degeneracja.

Na kilku podforach Vortalu zdarzylo sie juz kilka niedoposzczalnych ekscesow.


Nie znam sprawy wiec zamkne buzie i zaufam Ci - jezeli Ty to mowisz ....

, wychylenie sie z zasad dobrych obyczajow moze spowodowac bana. Nie chodzi o siedzenie cicho, jak mysz pod miotla. :


-OK. ale nawet w boksie przed dyskwalifikacjom jest cos takiego jak ostrzezenie - mozna liczyc na kilka minus punktow powiedzmy jak ktos kogos "przypadkowo " w jaja trafi - zanim sie dostanie bana?
Ale ja jednak mysle ze szczegulnie dla trenerow troche szpilek w (czesto) tlustawy tylek zawsze sie przyda - w satyrycznym zwierciadle nie zawsze sie widzi prawde ale najczesciej siebie samego.
Pozdrowienia Julineczku,

Dzekuje kulturalnie i pozdrawiam Ciebie Tez (to tak zebys mi tym banem zaraz po glowie nie dal) - Julineczek

PS.
Nie musisz mi na moj post odpowiadac ja to tak napisalem zeby ostatnie slowo miec ....
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Polemiki Julineczka
OK, Julineczek. Zostawiam Cie zatem z Twoim ostatnim zdaniem. Badz usatysfakcjonowany. :)

Pozdrowienia,
MR.
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Polemiki Julineczka
Radliński

OK, Julineczek. Zostawiam Cie zatem z Twoim ostatnim zdaniem. Badz usatysfakcjonowany. :)


-Oczywiscie satysfakcja ma bardzo pozytywny wplyw na Potencje.
Satysfakcja to przywrucenie honoru znaczy ale problem dla mnie osobiscie to nie satysfakcja jako taka ale - gdzie ja mam ten honor.
Szukam i szukam i znalezc nie moge.
Wiec jak moge usatysfakcjonowany byc jak ja nie mam czego satysfakcjonowac ?
A co do potencji to znaczy ona min: zdolnosc do stosunku plciowego jak i sprawnosc, wydajnosc - sila jednym zdaniem.
Kurde i znowu mi wyszlo ze seks i sport tak blisko siebie stojom... eee lezom .... ee no przystajom do siebie.
Tak sobie mysle ze jak ja ten honor przestane szukac to i satysfakcja mi nie bendzie potrzebna jak mi satysfakcja nie bedzie potrzebna to co bendzie wtedy z mojom Potencjom ?
Co bendzie mi mojom Potencje stymulowac ?
No i tak sobie teraz mysle ze moze Potencja wcale nie potrzebuje zadnych stymulantow - moze sie sama stymuluje i swojom sile pokazuje tylko wtedy kiedy we glowie MA´rtka nie lengnom sie mysli o honorze i innych satysfakcjach?
Kiedy przestaje sie byc niewolnikiem swoich wlasnych wyobrazen ?
Ta chec powrotu z Maratonu nie na tarczy ale z tarczom jest byc moze wlasnie tym hamulcem ktory Potencji nie pozwala jej prawdziwego oblicza pokazac ?

Taka historyja.
Nie wiem jak u Ciebie ale "czlonkowie " mojej grupy przed wielu, wielu laty zwracali sie do mnie nie tylko z problemami zwionzanymi ze sportem ale i z zyciowymi problemami.
No wiec kiedys przychodzi do mnie chlopak i w zaufaniu mowi do mnie :
Julineczku od kilku miesiecy sypiam z plciom przeciwnom tzn. tych plci przeciwnych mialem juk kilka i ciongle mam to samo !
Jak tylko wsadze mi sie wszystko z czlonka wytryska.
Wstyd, wstyd .... dziewucha lezy a ja czerwony jak cegla nie wiem co powiedziec. "

Co takiemu poradzic ?
Masz jakis pomysl?

Ja mu wtedy powiedzialem tak : " Wiesz ty jestes sportowcem i po prostu chcesz wszystko zrobic jak naj,naj,naj, naj - lepiej tzn. naszybciej, najsilniej i najwiecej... ja tez mialem taki problem no i rozwiozalem go po sportowemu . "

"Jak, jak Julineczku to zrobiles ?" - pyta czlonek .

"To proste - mowie mu - szedlem najpierw wykompac sie ale przed kompielom se zwalilem tak pozondnie i dopiero potem bralem sie za mydlo.
No wiec jak wyszedlem z kompieli to mialem problem : zeby mi znowu stanol !
Ale wtedy przeprowadzalem dlugom i dzikom wstepnom gre milosnom - dziewuszki wniebowziete byly no i jak mi w koncu stanol to przezywaly lancuchowy orgazm.
A jak mi jednak nie stanol to dziewucha poczucie winy miala - nie byla mnie wstanie odpowiednio zastymulowac. Proste nie ?"

Po kilku tygodniach chlopak podziekowal mi za mojom wymyslonom rade .
Zadnych problemow z przedwczesnym wytryskiem wiecej nie mial.

Tak sobie mysle ze przestymulowanie prowadzi do zaciemnienia obrazu calosci : tzn. nie wazne kto przegral a kto wygral ale kto po walce jeszcze zabzykac dobrze moze.

Pozdrowienia Julineczek
  • 0

budo_pepe
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 677 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław/Aberdeen
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Polemiki Julineczka
Jendno co chciał bym dodać...jest to uwaga do moderatorów i nie tylko własnie(znaczy juz jakis czas temu) zauważyłem że powstał post..CO tu sie dzieje... bardzo fajnie ze jest zauwazane ze wiekszoc uzyszkodnikow pochodzi z wrocławia i okolic ...ale (czy ja wiem czy jest to dobre miejsce na ten post?? ) no coz...jak karate to karate ,odejsc czasem mozna ale jak kazdy zacznie robic takie posty ze np ktos jest z polski a ktos z niemiec albo ze ktos ma system operacyjny firm Micro**** albo Lin**
to zacznie sie zasmiecanie forum dlatego prosze o rozwagę :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024