10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dzikki]

Witam.
Mam pytanie - czy zetkneliscie sie z tym stylem karate Co o nim sadzicie

Pozdrawiam pozostawiajac sentencje , ktora uwazam jest sluszna a sa to slowa mistrza Funakoshiego "Karate jest jedno".

[budo_jarek]

Hm, karate oznaczało za czasów Funakoshiego "puste ręce". Teraz to racej jest "puste słowo". Karate, w poważnej ilości przypadków tak bardzo ewoluowało, że większość z zamierzchłych mistrzów miałoby problemy z identyfikacją systemu jakie teraz nazywamy karate. Przytocze tu wszystkie nowoczesne systemy knockdownowe z cyklu shidokan, ashihara, enshin czy nawet z pewnym bólem oyama. Wszystkie te systemy mają się do karate Funakoshiego jak pięść do nosa, czyli w ogóle.
Jeżeli zatem chcesz uważać, że karate jest jedno to uważaj dalej, tylko weź poprawkę na to, że Twoi potencjalni przeciwnicy mogą mieć inną wizję tegoż ostatniego.

Dla mnie sformułowanie karate pomału oznaczać zaczyna stan w jakim znajduje się adept - nie ma narzędzi w grabach (a i to pomału się przestaje zgadzać), a nie strategie i metody prowadzenia walki.

A gosoku to odmiana karate tradycyjnego, zresztą ideologicznie dość bliska temu co zebrał Funakoshi.

[budo_dzikki]

Widzisz Jarek ... ja mam tak , ze kocham karate wariat tak jest po prostu. Kocham filozofie jaka kieruje sie dzieki sztukom walki itp
Kiedy wychodze na ulice i ktos chce mnie przekonac do czegos innego to ja mu pokazuje w taki sposob jak to jest potrzebne ( niekoniecznie siegajac do technik gosoku-ryu).
Mimo wszystko .. dla podtrzymania kondycji , dla doskonalenia umiejetnosci wykonuje jednak kata.
Podobnie jak ty uwazam , ze gosoku-ryu jest najblizej tej tradycji jaka stanowila podstawy karate.

[budo_seiryuu]

Czesc

Trenuje karate Gosoku- Ryu od kilku lat (kolo 4) z przerwa i mi odpowiada. Jest dobry instruktor na sali na ktorej trenuje, dobra grupa. Nie mam zamiaru rezygnowac.

czemu pytasz o ten styl? jak zauwazylam masz negatywne podejscie, czemu? (nie bronie nic tylko pytam)
ile czasu trenowales?

pozdrowionka
Sei

[budo_dzikki]

Nie mylisz sie Seiryuu .. ja naprawde popieram gosoku-ryu karate ... lubie je trenowac do dzisiejszego dnia. Trenuje je juz od 8 lat prawie i dalej uwazam , ze jest to styl dobry. Nie wystarcza mi jako jedyny ale uwazam go za kregoslup dla pozostalych technik jakie przyswajam.

(ten emotikon oczaplasu to mi sie pomylil mialo byc co innego )

[budo_robertp]

Witam.
Mam pytanie - czy zetkneliscie sie z tym stylem karate Co o nim sadzicie

Ładne sportowe karate. Byłem dawno temu gościnie na zajęciach (Saska Kępa). Bardzo dobrze prowadzili zajęcia z dziećmi, z dorosłymi też fajnie, bezpiecznie i technicznie. No i mają Taka Kubotę co kubotan wymyślił :-D

[budo_laser]

Witam.
Ja tenuję gosoku i również traktuję je jako kręgosłup. Nie narzekam na skuteczność na ulicy ( przynajmniej jak do tej pory ) choć nie ukrywam że muj trening sporo różni sięod tradycyjnego karate.
Gdzie na codzień dziki trenujesz?
pewnie się znamy

A co się tyczy sportowości. To zależy z kim trening. Ja jak czasem prowadzę to nic a nic w tym sportowego nie ma

[budo_dzikki]

Trenuje sam ze znajomymi pomiedzy stylami.
Sekcji nie lubie bo .. hmm.. nie lubie byc jakby to ladnie powiedziec byc hansoku za cichy chod na ulicy

[budo_druid1]

Orientujecie się czy w Poznaniu można ćwiczyć Gosoku-Ryu?

[budo_laser]

nie można w poznaniu. Ale pewnie jest parę innych fajnych rzeczy :-)

[budo_druid1]

No jest.Np shorin-ryu