16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fiodor]

Pamiętacie Gołotę jeszcze?

[budo_lord von banan]

Staramy się zapomnieć.

[budo_fiodor]

Staramy się zapomnieć.

Właściwie to co się z nim dzieje? poszukam w sieci... a może ktoś wie?

[budo_saku]

Lutuj Jędruś!

[budo_boryssan]

hhehehehhe, nic z tego fiodor, jestem eunuchem ;]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]

[budo_pepe]

Gołota jeszcze zyje... ?? buhaha.. ...myslalem ze go ludzi pobili za te walke z Tysonem

[budo_max]

Etam zostawcie go , kiedys byl dobry szkoda ze sie osmieszyl w ostatniej walce 8)

[budo_hermann]

Twoim zdainem nie wysjcie do kolejnej rundy to osmieszenie sie

[budo_fox]

Twoim zdainem nie wysjcie do kolejnej rundy to osmieszenie sie

Nie wyjscie nie ale ucieczka tak. Bylo sto innych sposobow na zakonczenie walki np. zucenie recznika .

[budo_hermann]

Niechcial wyjsc do nastepnej rundy a senkundant probowal go wypchnac itp. - dla mnie to jest dziwna sytuacjia!
Niejeden bokser po takim uderzeniu jakie dostal golota wogole nie wstawal, a on dotrwal do konca rundy i z tego co slyszalem mial zlamana kosc policzkowa i przestawiony krag szyjny, a w swiete tego ze w XX wieku okolo 400 bokserow zginelo podczas walk (nie wspominajac o takich ktorzy skonczyli na wozkach inwalidzkich itp. Chris Eubank sam wyslal na wozek chyba ze 2 albo 3 przeciwnikow) nie dziwie mu sie ze chcial sie wycofac i obowiazkiem sekundanata bylo przyajc to do wiadomosci a nie wymyslac go od "polskich psow" i wypychac na ring.

Z drugiej strony to co dzialo sie w walce z Grantem to tez dla mnie jakas dziwna historia - golota prowadzil na punkty a sekundant go o tym nie informowal...

Ostatecznie Golota ma za slaba psychike do boksu zawodowego, kategorii ciezkiej ale przestanicie w koncu sie go czepiac

[budo_choong]

Zgadzam sie z przedmowcą... Golota duzo zrobil dla polskiego boksu !! Zostawcie go w spokoju ,a temu sekundantowi za takie zachowanie Andrzej powinien zaj........ , .Pozatym nie dziwie sie ze opuscił hale tak jak opuscił , skoro sekundant chcial na sile go wypchać i zwyzywal , miał prawo poczuc sie "odepchany" przez wszystkich...nie miał nikogo kto by mogł mu udzielic jakiegokolwiek wsparcia , a w tak stresowej sytuacji to bardzo potrzebne.Sekundant jest zawsze "matka"w ringu. Skoro "matka'' mowi "idz na ring walczyc polski psie - niech cie zabija" To tez bym sie zdenerwował i spierniczyl jaknajdalej od takiego "profesjonalizmu".

[budo_pepe]

Nie no to rzeczywiscie moze przesadzam/y w sumie mial kilka takich ładnych walka coz a ze pozniej walczyl z elita i mu sie nie udalo to znaczy tylko tyle ze mial zlego trenera i nie byl przygotowany jeszcze do takiego poziomu.Gołota także zrobił to czego nie mogli inni zainteresował ludzi boksem tak jak teraz to robi Miachalczewski ,,Polish Tiger" gdyby nie Gołota pewnie bysmy nie interesowali sie tak bardzo boksem jak teraz ogladajc np Tigera .Napewno Gołota wniósł coś to historii boksu polskiego ,nie tylko te przegrane walki ale te wiekoszosc wygranych

[budo_orka]

Wszyscy sie smiali z A. Goloty gdy nie chcial dalej walczyc, a pozniej sie okazalo ze mial szczeke peknieta w kilku miejscach, kosc policzkową tez i jeszcze przestawione kregi szyjne. Ciekawe ilu z tych kurwa chojrakow co na niego psioczą wogole wstaliby po takich ciosach jakie wylapal on?
Facet mial swoje wzloty i upadki, co bylo glownie spowodowane jego problemami z psychą, ale nie mozna powiedziec ze byl cienkim bokserem.
Napierdalal sie z najlepszymi zawodowcami w Ameryce i na swiecie i wygrywal - wtedy wszystko bylo dobrze, a gdy zaczal miec klopoty i przegrywac to nagle stal sie "szmaciarzem" takie byly opinie moich kolegow, znajomych ktore ciągle slyszalem...Rozwazcie jeszcze raz swoje zdanie o nim bo wedlug mnie niektorzy z was oceniają go zbyt surowo i nieuczciwie. Co WY byscie wtedy zrobili na jego miejscu - walczylibyscie dalej ryzykując kalectwo???

[budo_mkimura]

Chciałbym zobaczyć tych KOZAKÓW, co w kapciach przy komputerze wypisują o Gołocie "TCHÓRZ!!!" jak stają oko w oko z którymkolwiek przeciwnikiem Gołoty. Oczami wyobraźni widzę wielką kupę w majtach takich bohaterów klawiatury. Mówimy tu o boksie zawodowym, panowie a nie o grze w klipy pod blokiem. Dokąd wygrywał, to był "nasz Jędruś". Jak odpadł, to "cienias". Na boksera składa się nie tylko zawodnik, ale także trener, psycholog, lekarz itd. Patrzcie, co z Michalczewskiego zrobił Sdunek. Ja mam nadzieję, że trafi się jeszcze kiedyś jakiś Polski bokser, który w superciężkiej chodźby zbliży się do osiągnięć Gołoty. Jak na razie nie widze.

[budo_hermann]

jesli tego jeszcze nie czytaliscie to warto: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mkimura]

Ale jaja, patrzcie Państwo, wywołaliśmy wilka z lasu!!!



Gazeta Wyborcza/WH/05 października 2002 09:19

Gołota wraca na ring!

„Szykuję Andrzejowi walkę na grudzień. Można już oficjalnie powiedzieć, że Gołota wraca” - powiedział "Gazecie Wyborczej" Ziggy Rozalski, menedżer polskiego pięściarza.

Polak walczył po raz ostatni w październiku 2000 r. z Mikiem Tysonem. Od tamtej pory co jakiś czas pojawiały się pogłoski o jego powrocie. Jednak kompromitująca postawa Gołoty w walce z Tysonem wydawała się przeszkoda nie do pokonania przy organizacji kolejnego pojedynku.

W końcu po ponad dwóch latach powrót staje się faktem.

Na razie nie jest znany rywal Polaka. Nie wiadomo też, gdzie dokładnie miałby odbyć się pojedynek.

Rozalski powiedział, że w Stanach Zjednoczonych jest zainteresowanie walką Gołoty. Pokaże ją albo telewizja FOX, albo ESPN.

"Za tydzień powinienem znać więcej szczegółów” – stwierdził Rozalski.

Transmisję z walki przeprowadzi prawdopodobnie również Polsat.

Gołota po raz ostatni walczył w październiku 2000 roku. Zmierzył się wtedy w Detroit z Mikiem Tysonem. Schodzący z ringu polski bokser, który poddał się w drugiej rundzie, został obrzucony puszkami, popcornem i hot dogami.

I co wy na to??????

[budo_gumiś]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Poczytajcie też tu ,o naprawde wartym uwagi zawodniku,potwierdzonym w walkach.