Gołota raz jeszcze
Napisano Ponad rok temu
Właściwie to co się z nim dzieje? poszukam w sieci... a może ktoś wie?Staramy się zapomnieć.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie wyjscie nie ale ucieczka tak. Bylo sto innych sposobow na zakonczenie walki np. zucenie recznika .Twoim zdainem nie wysjcie do kolejnej rundy to osmieszenie sie
Napisano Ponad rok temu
Niejeden bokser po takim uderzeniu jakie dostal golota wogole nie wstawal, a on dotrwal do konca rundy i z tego co slyszalem mial zlamana kosc policzkowa i przestawiony krag szyjny, a w swiete tego ze w XX wieku okolo 400 bokserow zginelo podczas walk (nie wspominajac o takich ktorzy skonczyli na wozkach inwalidzkich itp. Chris Eubank sam wyslal na wozek chyba ze 2 albo 3 przeciwnikow) nie dziwie mu sie ze chcial sie wycofac i obowiazkiem sekundanata bylo przyajc to do wiadomosci a nie wymyslac go od "polskich psow" i wypychac na ring.
Z drugiej strony to co dzialo sie w walce z Grantem to tez dla mnie jakas dziwna historia - golota prowadzil na punkty a sekundant go o tym nie informowal...
Ostatecznie Golota ma za slaba psychike do boksu zawodowego, kategorii ciezkiej ale przestanicie w koncu sie go czepiac
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Facet mial swoje wzloty i upadki, co bylo glownie spowodowane jego problemami z psychą, ale nie mozna powiedziec ze byl cienkim bokserem.
Napierdalal sie z najlepszymi zawodowcami w Ameryce i na swiecie i wygrywal - wtedy wszystko bylo dobrze, a gdy zaczal miec klopoty i przegrywac to nagle stal sie "szmaciarzem" takie byly opinie moich kolegow, znajomych ktore ciągle slyszalem...Rozwazcie jeszcze raz swoje zdanie o nim bo wedlug mnie niektorzy z was oceniają go zbyt surowo i nieuczciwie. Co WY byscie wtedy zrobili na jego miejscu - walczylibyscie dalej ryzykując kalectwo???
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gazeta Wyborcza/WH/05 października 2002 09:19
Gołota wraca na ring!
„Szykuję Andrzejowi walkę na grudzień. Można już oficjalnie powiedzieć, że Gołota wraca” - powiedział "Gazecie Wyborczej" Ziggy Rozalski, menedżer polskiego pięściarza.
Polak walczył po raz ostatni w październiku 2000 r. z Mikiem Tysonem. Od tamtej pory co jakiś czas pojawiały się pogłoski o jego powrocie. Jednak kompromitująca postawa Gołoty w walce z Tysonem wydawała się przeszkoda nie do pokonania przy organizacji kolejnego pojedynku.
W końcu po ponad dwóch latach powrót staje się faktem.
Na razie nie jest znany rywal Polaka. Nie wiadomo też, gdzie dokładnie miałby odbyć się pojedynek.
Rozalski powiedział, że w Stanach Zjednoczonych jest zainteresowanie walką Gołoty. Pokaże ją albo telewizja FOX, albo ESPN.
"Za tydzień powinienem znać więcej szczegółów” – stwierdził Rozalski.
Transmisję z walki przeprowadzi prawdopodobnie również Polsat.
Gołota po raz ostatni walczył w październiku 2000 roku. Zmierzył się wtedy w Detroit z Mikiem Tysonem. Schodzący z ringu polski bokser, który poddał się w drugiej rundzie, został obrzucony puszkami, popcornem i hot dogami.
I co wy na to??????
Napisano Ponad rok temu
Poczytajcie też tu ,o naprawde wartym uwagi zawodniku,potwierdzonym w walkach.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Seagal w TV
- Ponad rok temu
-
Konkurs filmowy!!!
- Ponad rok temu
-
kickboxer 4 i Machado????
- Ponad rok temu
-
Figurki z filmów samurajskich [zdjęcia]
- Ponad rok temu
-
Święty a sztuki walki
- Ponad rok temu
-
rozbicia
- Ponad rok temu
-
Samuraje i krew
- Ponad rok temu
-
zdjecia z poczatkow TKD
- Ponad rok temu
-
Cala prawda o S.Seagal'u
- Ponad rok temu
-
tekken
- Ponad rok temu