Witam!
Przepraszam ze tworze nowy temat ale nie sposob napisac z tad odpowiedz bo chinskie komputery plataja figle.
Na zawodach byla sanda ale tylko pokazowa pomiedzy chinczykami ( poziom raczej mocno przecietny) oprocz tego rozegrane byly pokazowe zawody w pchajacych dloniach i chinskich zapasach - poziom podobny do sandy. Jezeli chodzi o treningi jest ok. cwiczymy dwa razy dzienie rano o 5.30 i wieczorem od 20 i szczerze powiem ze jest bardzo ciezko poniewaz tem siega 35 - 40 stopni i po chwili wygladamy jak po kapieli. jedzonko jest ok. ( wersja oficjalna- nieoficjalnie opowiem po powrocie)
W tv ogladalismy puchar swiata w sanda , w kazdej kategori startowalo tylko 4 zawodnikow, przegrany odpadal ( przynajmniej tak to wygladalo)
Cala impreza zrobiona w profesjonalny sposob i z wielkim rozmachem, poziom rozny, byly walki ze az milo bylo popatrzec i takie ze chlopcy w polsce by sie usmiali, Ekipa z polski wypadla tak sobie - mam nadzieje ze sami to opisza.
Pozdrowienia od calej ekipy
Odpowiedz z Yantai
Rozpoczęty przez Guest_budo_Marek Piechotka_*, Ponad rok temu
Brak odpowiedzi do tego tematu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Sprostowanie z Yantai
Guest_budo_Marek Piechotka_* - Ponad rok temu
-
Generowanie uderzen
- Ponad rok temu
-
archiwum
- Ponad rok temu
-
mile wiesci z Shandongu :-)
- Ponad rok temu
-
dlaczego kung-fu...
- Ponad rok temu
-
Szesnastoramienny manekin
- Ponad rok temu
-
Twarde i mietkie:-)))
- Ponad rok temu
-
Wibrująca ręką...
- Ponad rok temu
-
Minister Kołodko propaguje yiquan! :-)
- Ponad rok temu
-
Shaolin Kempo
- Ponad rok temu