213 odpowiedzi w tym temacie

[budo_choong]

Wow , Moro , naprawde bardzo mi sie podoba jak kopiesz.Głownie chodzi mi o tą podwinietą noge przy kopnieciach z wyskoku.
pozdrowienia

[budo_moro]

o kurcze, milo slyszec...no wielkie dzieki stary! [az sie ]

[budo_vasyllo]

Przylaczam sie do uznania dla mora. A tak na marginesie, zlamales ta deske moro?

[budo_moro]

tak. ...mialem cicha nadzieje ze to widac
a tak na marginesie z mojej strony to jednym z 3majacych deske jest... Rudy!

[budo_anianiołek]

kurcze.... to nie moja wina ze ja samoobrony nie umiem.. cos tam mi pokazali przed egzaminem i potem w stresie sie zakrecilam.. ale ja siem na prawde staralam... i tak wielkie thx za pomoc przy walkach.. :cmok: Moro

[budo_moro]

wbrew pozorom to byl wiekszy stres dla mnie niz dla ciebie 8O

[budo_anianiołek]

hmmm.. moze... ja tam ledwo panowalam nad drzeniem kolan... brrrr.... jak ja nie cierpie sie tak stresowac... ale i tak wielkie dzieki

[budo_choong]

Aniołku !!!!
Samoobrona to nie jest jakis "wynalazek" na egzamin , od niej moze zalezec kiedys Twoje "byc lub nie byc"
Nie jest to element ktory cwiczy sie na egzamin a potem w stresie nic sie niepotrafi!!!
Nie o to tu chodzi !!!
Wyobraż sobie ze to nie egzamin a napad na Ciebie i najblizszą Ci osobe.Musicie sie obronić - nie wydziwiaj , nie rob jakis technik z tanich filmow kung-fu.Podczas samoobrony wszystko musi byc naturalne , w jednej chwili musisz obudzic w sobie cała agresje i wykozystac ją w nalezyty sposob wobec przeciwnika. Samoobrona musi byc maksymalnie prosta, szybka i realna !!! Ale przedewszystkim nalezy ją cwiczyc nie pod egzamin dwa razy w roku , a ciagle , systematycznie !!!!
pozdrowienia

[budo_moro]

AMEN!

podpisuje sie pod tym rekami i nogami!

[budo_marty]

Elo wszystkim!
Chcialam dodać jeszcze, ze strajk liliputów (pozniej kurdupli) byl jednoosobowy
Pozdro dla wszystkich

[budo_moro]

A ja chcialem dodac ze Marty to straszna rewolucjonistka i jak sobie raz na jakis czas nie zastrajkuje to... zachodza nieodwracalne zmiany w jej psychice

[budo_anianiołek]

Choong- dzieki.. masz calkowita racje... tylko ze.. ja to taki maly tchorz jestem.... niby twarda ale.. jak co do czego przyjdzie to wole zwiac.. wiem ze jedna z zasad taekwondo jest odwaga.. ale jak tu byc odwaznym?? ale obiecuje poprawe!! Moro? pomozesz mi siem nauczyc samoobrony i walk?? bo Ty chyba bys sie nadawal na instruktora..

[budo_moro]

nauke podzielilbym ci na 2 etapy
etap 1: oczywiscie bez zadnych ochraniaczy, bede cie atakowal jedna technika, atak bedzie dochodzil i bedziemy to robic tak dlugo az sama wypracujesz optymalna dla siebie obrone. jak uznamy ze wiesz co robic przejdziemy do drugiej techniki itd
etap 2: atak z zaskoczenia, nie wiesz gdzie, nie wiesz kiedy....

co ty na to? :twisted:

[budo_anianiołek]

hmmm... coz "trenerze"... moznaby to jakos lagodniej zalatwic poklon

[budo_moro]

w takim razie przchodzimy od razu do etapu 2.

[budo_anianiołek]

gdzie i kiedy:?:
because i'm ready!!
(rym niezamierzony... )

[budo_choong]

Choong- dzieki.. masz calkowita racje... tylko ze.. ja to taki maly tchorz jestem.... niby twarda ale.. jak co do czego przyjdzie to wole zwiac.. wiem ze jedna z zasad taekwondo jest odwaga.. ale jak tu byc odwaznym?? ale obiecuje poprawe!! Moro? pomozesz mi siem nauczyc samoobrony i walk?? bo Ty chyba bys sie nadawal na instruktora..

Kazdy sie mniej lub bardziej boi , zresztą najlepsza metodą obrony jest ucieczka. Jedna z zasad TKD jest odwaga -tyle ze czasem odwaga graniczy z głupotą . Wiec czasem przejawy odwagi powinno sie sobie odpuscic i poprostu uciec , jesli to mozliwe. Sam niekiedy musiałem uciekac....
Ale samoobrone trzeba trenowac w razie gdy nie bedzie takiem mozliwosci
Jestes Twarda !!! - jestes Fighterem TAEKWON-DO !!!! :twisted:
Moro Ci pomoze i bedzie OK
pozdrowienia i owocnej pracy

[budo_anianiołek]

No dobra- jestem twarda!!

[budo_moro]

chciec to moc!

[budo_kiri-ania]

POZDRAWIAM WSZYSTKICH MIŁOŚNIKÓW
KT KIRI