ja planuje nadrobić ubytek spowodowany kontuzją , ale coś słabo z motywacją , musze coś z tym zrobić
 
    
    
  pozdrawiam
 
Napisano Ponad rok temu
 
    
    
  Napisano Ponad rok temu
 
					
					Napisano Ponad rok temu
Mnie sie bardzo chce, szkoda tylko ze trenerowi sie nie chce i zrobil przerwe do sierpnia. Jak narazie cwicze raz dziennie po 2godzinki. Za malo qrna za malo!
Napisano Ponad rok temu
 8O   :wink:
   8O   :wink:
					
					Napisano Ponad rok temu
 
    
    
   
					
					Napisano Ponad rok temu
 Do roboty zabieram się w sierpniu na obozie.Wtedy dam z siebie wszystko by spełnić swoje marzenia!!!!!
  Do roboty zabieram się w sierpniu na obozie.Wtedy dam z siebie wszystko by spełnić swoje marzenia!!!!!Napisano Ponad rok temu
 Ale zato Od początku wakacji wziołem się ostro za rozciąganie. Katuję się codzienie po 45 minut tak aby w niedalekiej przyszłości zrobić pionowe dwit chagi (moje marzenie)
  Ale zato Od początku wakacji wziołem się ostro za rozciąganie. Katuję się codzienie po 45 minut tak aby w niedalekiej przyszłości zrobić pionowe dwit chagi (moje marzenie)
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 
   
  Napisano Ponad rok temu
 
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 Na ulicy jeden cios i albo my leżymy albo ktoś inny  :wink:   No chyba, że urzywamy kosmicznej mocy. Ja mam klubową KT KIRI
  Na ulicy jeden cios i albo my leżymy albo ktoś inny  :wink:   No chyba, że urzywamy kosmicznej mocy. Ja mam klubową KT KIRI  Więc się nie boje !!!
  Więc się nie boje !!!
					
					Napisano Ponad rok temu
Na ulicy jeden cios i albo my leżymy albo ktoś inny
 to ja tam wole albo oddać grzeczenie kasę, albo pierwszemu z brzegu (czyt. najmniejszemu, najsłabszemu) strzała :twisted:   :twisted:   aby się położył i po jego zwłokach w nogi
   to ja tam wole albo oddać grzeczenie kasę, albo pierwszemu z brzegu (czyt. najmniejszemu, najsłabszemu) strzała :twisted:   :twisted:   aby się położył i po jego zwłokach w nogi  .
  .
					
					Napisano Ponad rok temu
 W przypadku gdy rozwalamy szefa pozostali chlopcy z reguly traca na animuszu.
   W przypadku gdy rozwalamy szefa pozostali chlopcy z reguly traca na animuszu. Napisano Ponad rok temu
nie chce cie do niczego namawiac czy sie klucic, ale czy najlepsze nie sa najprostsze rozwiazania? nie prosciej zlapac za glowe i wcisnac klientowi nos do mozgu kolanem? albo przypieprzyc lokciem w tyl czachy? albo..kozystajac z sytuacji po prostu uciec?
 :peace:
   :peace:  Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 ) i ide biegac, plywac i cwiczyc (taktak- wsyzstko za jednym razem, takie sa uroki mieszkania nad morzem 8)  )
  ) i ide biegac, plywac i cwiczyc (taktak- wsyzstko za jednym razem, takie sa uroki mieszkania nad morzem 8)  )
					
					0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
 FaceBook
 FaceBook 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu