![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
kick jest dla realistów a karate dla marzycieli
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
sporo kick boxerów którch znałem było na opak zarówno z prawem jak i nauką.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to prawda niestety trenerzy ..nie patrza jaki element przychodzi na treningi czy jest to moze jakis huligan czy zwykly czlowiek...coz nei patrza bo czesto sa i tak w zlej sytuacji.. wiec dla pieniedzy nie patrza kogo szkola dlatego wlasnie wyrabia sie taka a nie inna opinia o sportach walki !!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie, ze jestem 8)Wesley jesteś pewny tego co piszesz?
Dla mnie nauka walki nie jest tozsame z robieniem krzywdy. W klubie nie uczysz sie sekretnych technik eliminacji przeciwnikow. Widziales kiedys dobrych zawodnikow wychodzacych na ulice walacych w morde kazdego kogo popadnie? Ja nie, moze (raczej na pewno) cwaniaczki o krotkim stazu treningowym moga cos tam fikac, ale odpowiedni trening temperuje ich zapedy.trenera niepowinno interesować kogo uczy robić krzywde?
Tu sie z toba zgadzam.a trenerzy jednak musza reprezentować jakiś poziom.
I znowu sie zgadzam!a i jeszcze jedno-wcale nie uwazam zeby sztuki walki byly dla wszystkich
Napisano Ponad rok temu
Widziales kiedys dobrych zawodnikow wychodzacych na ulice walacych w morde kazdego kogo popadnie? Ja nie, moze (raczej na pewno) cwaniaczki o krotkim stazu treningowym moga cos tam fikac, ale odpowiedni trening temperuje ich zapedy.
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie masz racje, ja tez znam ludzi ktorzy cos cwicza i z prawem sa lekko :twisted: na bakier i na pewno swoje umiejetnosci nie jeden raz wykorzystali, podobnie jest z bramkarzami...Ja niestety znam kilka przypadków a o większej ilości słyszałem kiedy to nawet dobrzy zawodnicy (czyli cwiczący onegdaj z całym oddaniem i poświęceniem) po zakończeniu kariery lub jeszcze w jej trakcie zostali bądź żołnierzami mafii bądź innymi przestępcami korzystającymi ze swych umiejętności treningowych.
O i to mi sie bardzo podobaNie wyobrażam sobie na przykład przyszłego złodzieja który uczy się na pamieć Dojo Kun i je rozumie. To nie pomaga w walce, ale pomaga w selekcji i myśle że często właśnie o tej roli różnych ceremoniałów zapominamy, że właśnie po to były stworzone
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu