dlaczego warto znac chinski
Napisano Ponad rok temu
ok lets start
poznalem jednego kolesia co siedzi w Chinach dopiero cos kolo 3 miesiecy, cwiczy pilnie i za jakies 6 miechow wraca do domu (i pewnie odworzy sekcje ), on uwaza ze chinski mu nie potrzebny on sie swietnie dogaduje ze swoim nauczycielem, ktory co prawda nie zna z kolei angielskiego ale zdaniem mojego nowego kolegi swietnie sie rozumieja
przyszedl on wiec do mni na trening i zabczyl ze dwoch chlopakow cwiczy sobie bez koszulek i zaczal do mnie rzucac hasla ze przeciez tak nie mozna ze to uszkadza przeplyw Chi wplywajac na skore itd itd
zapytalem go kto mu to powiedziac i odparl ze jego nauczyciel, nie komentoalem ze przeciez on nie zna chinskiego i pewnie zle zrozumial ale pare dni pozniej ogladajac jego trening mialem okazje zadac to pytanie jego nauczycielowi i coz on mi odpowiedzial: zabronil on temu kolesiowi sciagac koszulke bo gosc jest bialy a wiadomo ze biali maja owlosione klaty co gorszyloby ludzi w parku publicznym i byloby niekulturalne a o Qi nie bylo ani jednego slowa.....
wyjasniajac to w Pekinie jest aktualnie jakies 35 C i wielu chinczykow plci meskiej ma zwyczaj sciagnac sobie koszulke spacerujac po parku (mimo przelewajacego sie brzuszka ) a Azjaci nie sa owlosieni i np jakies 90% Azjatek nie musi sobie nawet nog golic bo im nic nie wyrasta
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
sobie bez koszulek i zaczal do mnie rzucac hasla ze przeciez tak nie mozna ze to uszkadza przeplyw Chi wplywajac na skore itd itd zapytalem go kto mu to powiedziac i odparl ze jego nauczyciel, nie
Zapytałem kiedyś Nama, swojego nauczyciela kung-fu:
- Nam, co to jest Chi (czi)
- To po chińsku znaczy góra - złożył dłonie w kształt stożka
- Hmm... niektórzy mówią że to rodzaj energii
- Ach, nie "czi" tylko "czii"
Uświadomiło mi to, że w języku chińskim akcent lub przeciągnięcie głoski zmienia znaczenie słów. Może Twoj kolega też coś źle zrozumiał w wyjaśnieniach mistrza?
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Nam zna chinski mniej wiecej tak, jak wiekszosc Polakow rosyjski - kiedys moze i nawet nim wladal, ael sporo pozapominal :wink:
Silvio, kiedy uczyles sie u Nama? Moze sie znamy? :wink:
K.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
odpowiedz dla Czarnego Rafala
- Ponad rok temu
-
O nawracaniu (trochę OT)
- Ponad rok temu
-
Refleksja
- Ponad rok temu
-
dlaczego kung fu ma taka zla opinie?!
- Ponad rok temu
-
Yuanshi taijiquan, yiquan, taiki-ken
- Ponad rok temu
-
Styl należący do której grupy uprawiacie?
- Ponad rok temu
-
Sanda/sanshou w warszawie
- Ponad rok temu
-
WT & VT
- Ponad rok temu
-
Szukam kontaktu z Piotrem C.
- Ponad rok temu
-
to znowu ja MarcinieD
- Ponad rok temu