ok lets start

poznalem jednego kolesia co siedzi w Chinach dopiero cos kolo 3 miesiecy, cwiczy pilnie i za jakies 6 miechow wraca do domu (i pewnie odworzy sekcje

przyszedl on wiec do mni na trening i zabczyl ze dwoch chlopakow cwiczy sobie bez koszulek i zaczal do mnie rzucac hasla ze przeciez tak nie mozna ze to uszkadza przeplyw Chi wplywajac na skore itd itd
zapytalem go kto mu to powiedziac i odparl ze jego nauczyciel, nie komentoalem ze przeciez on nie zna chinskiego i pewnie zle zrozumial ale pare dni pozniej ogladajac jego trening mialem okazje zadac to pytanie jego nauczycielowi i coz on mi odpowiedzial: zabronil on temu kolesiowi sciagac koszulke bo gosc jest bialy a wiadomo ze biali maja owlosione klaty co gorszyloby ludzi w parku publicznym i byloby niekulturalne



wyjasniajac to w Pekinie jest aktualnie jakies 35 C i wielu chinczykow plci meskiej ma zwyczaj sciagnac sobie koszulke spacerujac po parku (mimo przelewajacego sie brzuszka

