Sprzęt codziennie - uciążliwe?
Napisano Ponad rok temu
Ja się twardo trzymam, mówię sobie że jak raz nie wezmę i coś się stanie to wtedy sobie tego do końca życia nie wybaczę...
A wy???
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
...a noża nigdy nie zostawię już w domu... :balisong2:
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
spuud
Napisano Ponad rok temu
Ale ze sprzetem szybciej i z mniejszym ryzykiem (nie mówie o kosie i ryzyku sądowym). Rozsądy dobór sprzętu (yawara, teleskop) zmniejsza ryzyko kontuzji (twojej ). A praca lub obowiązki domowe nie czekają, ze zlamanym zeberkiem, czy zwichnietą kostką można mieć kłopoty.jeszcze raz.........ja wychodze z zalozenia, iz z sytuacji "sredniego" zagrozenia, gdzie na szali nie kladzie sie glowy, mozna sobie jakos dac rade bez "sprzetu"
spuud
Napisano Ponad rok temu
jeszcze raz.........ja wychodze z zalozenia, iz z sytuacji "sredniego" zagrozenia, gdzie na szali nie kladzie sie glowy, mozna sobie jakos dac rade bez "sprzetu".........a jesli jest juz naprawde zle i czujesz, ze cos strasznego wisi w powietrzu......to...
spuud
A skąd wiesz, jakie na ciebie czeka zagrożenie?
Napisano Ponad rok temu
spuud
Napisano Ponad rok temu
spuud
Napisano Ponad rok temu
Albo jak to zostalo powiedziane nie kazdego trzeba od razu kosa ciac... a czasem chyba lepiej "pacnac" teleskopem na "otrzezwienie"... a i nie z kazdym napastnikiem nalezy miec bezposredni kontakt (narkoman etc.)
Napisano Ponad rok temu
spuud
Napisano Ponad rok temu
spuud
czesto Ci sie zdarzaja takie sytuacje?
Napisano Ponad rok temu
......nie jestem ksiedzem Klimuszko ani jasnowidzem z Czluchowa.......ale drogi Lordzie takie rzeczy zazwyczaj wyczuwa sie "w trakcie"..........
spuud
Co się wyczuwa spuud? Zazwyczaj wyczuwasz, że "dziś coś będzie nie tak"?????? Stary, o czym ty mówisz....
PS. w każdym razie ja nie wyczułem tak z 10 dni temu, ale na szczęście miałem nóż i jak ktoś pyta "nosić, czy nie?" to dla mnie w ogóle nie ma tematu...
Napisano Ponad rok temu
spuud
Napisano Ponad rok temu
sorki.....hehee Santiago nie przyuwazylem, ze ty tez jestes z 3miasta....
spuud
czesto Ci sie zdarzaja takie sytuacje?
hehe nie ma problemu. Na szcescie nie i mam nadzieje ze tak zostanie.
Ja jestem spokojny sam nie zaczepiam i mnie zwykle tez nie. Ale jak mowi stare porzekadlo "Chcesz pokoju, gotuj sie do wojny."
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
FAQ
- Ponad rok temu
-
Co zamiast broni?
- Ponad rok temu
-
poprawka
- Ponad rok temu
-
szabla polska
- Ponad rok temu
-
Piekna japońska broń mianowicie sai - pytanie
- Ponad rok temu
-
kraków - szkola Takenouchiego
- Ponad rok temu
-
kubotan (yawara)
- Ponad rok temu
-
pistolety rmg
- Ponad rok temu
-
Mily problem
- Ponad rok temu
-
Powinni broni zabronić.
- Ponad rok temu