Najpierw lekka rozgrzewka ogólna bo bez tego ani nir ma co zaczynać - tylko się można ponadrywać.
A teraz po koleji:
przy drabinkach: jedna noga na wysoki szczebel, druga na ziemi i sklony do obu - wazne zeby raczej chwycic stope i trzymac pewien czas (wytrymac lekki bol naciaganego miesnia); nie robic tego impulsowo (szybkie sklony); pod koniec (jak juz mamy puscic) to dociagamy mocniej klate do nogi i jeszcze chwile wytrzymac. Zminiamy nogi, pozycje z bocznej na prostą i ocywiscie z czasem wysokosc szczebla.
Stoimy dalej w tej pozycji (jedna noga na szczeblu - druga robimy przysiad.... baaardzo miłe

Teraz siadamy przy drabinkach, nogi na boki (rozkrok) twarza do drabinek, rekami chwytamy szczebli i przyciagamy sie jak najbardziej (tak aby nogi rozciagaly sie na boki o drabinki) i znow do momentu kiedy czujemy ze miesnie sie naciagaja (lekki bol) wytrzymujemy chwile (tak ze 30 sek). Po 15 sek mozna pokiwac na boki chwile tulowiem i poglebic rozkrok. Znow nie robic niczego impulsami.
Potem POWOLI sciagnac nogi najlepiej rekami - szkoda stawow.
Koniec z drabinkami... stajemy w szerokim rozkroku, lekkie pochylenie w przod, obie rence na podlodze, teraz przekrecamy sie na pietach na bok (jedna reka z drugiej strony nogi i mamy pseudoszpagat boczny (damski), ptem znow przekrecamy sie na szpagat meski (kazde przekrecenie samo poglebia rozktok) i w lewo zwrot. Po paru takich poloborotach mamy dosc

I tak mozna mnozyc techniki. Jedno jest pewne - jak codzinnie zamiast albo przed paciorkiem wieczorkiem odwalisz seryjke jakies 20 minut to efekty pojawia sie w miare szybko (moze nie od razu nogi za glowe, ale na pewno wiecej niz potrafisz)
I jeszcze smieszne sposoby domowe....
Kupujemy ciekawa ksiazke i ewentualnie takie 1kg hantle z materialu dla kobiet ktore na rzepa mozna przypiac na przeguby. Zakladamy to na kostki.
Teraz kladziemy sie na plecach pod sciana tak zeby nogi calkowicie opieraly sie o sciane. Robimy szeroki rozkrok (nogi 'jada' po scianie), na tyle naile nas stac.
Teraz zaczynamy czytac ksiazke i przestajemy myslec o nogach, z biegiem czasu, zwlaszcza lekko obciazone same zaczna sie rozciagac i to mozliwie najbardziej humanitarnie.
Ja osobiscie czesto bedac na basenie uzywam metody z dociaganiem do drabinek w rozkroku (w basenie do scianki basenu). Woda lagodni bole.