SEKS przed zawodami.
Napisano Ponad rok temu
ja to bym kciał tak uprzejmie i skromnie dopowiedzieć, że w moim przypadku ,jeśli włożę w stosunek naprawdę dużo wysiłku, to moje mnienśnie nóg się rozwijają, o czym świadczą zakwasy w dniu następnym...brzucha też...
abstynencja na krótką metę powoduje pobudzenie, ale po pewnym czasie człowiek chodzi rozdrażniony i zdekoncentrowany...- wiem z autopsji...
a znam przypadki dziewczyn, które po walce mają ochotę na ostre zbliżenie... ale to tak na marginesie... gdyż przed walką też
suma sumarum,wolę być skoncentrowany i myśleć o walce, niż o żonie, araczej o Jej ciałku...
nawet jeśli tracę KI, jak mówią tantryści...
pozdrawiam, blind...
poklon :drinking:
Napisano Ponad rok temu
Spiacy sie robie , to tym.
Napisano Ponad rok temu
seikenie , mowisz , ze nie walczysz ani przed ani po ani w trakcie uprawiania seksu , bo sie spiacy robisz?
i bardzo dobrze. to by bardzo dekoncentrowalo partnerke
Napisano Ponad rok temu
Ani przed , ani po , ani w trakcie.
Znaczy wcale . Uuuuuu, Seiken bracie, nie wiesz, co tracisz...
Napisano Ponad rok temu
Zabawne ze cos co ma na celu prokreacje jest kojarzone z... wypalaniem, oslabianiem i nawet smiercia.
Z ewolucyjnego punku widzenia to jest normalne - przekazać geny i umrzeć. Są takie gatunki. Inne (czytaj: człowiek, dokładnie mężczyzna :wink: ) nie umierają od razu bo chcą tych genów przekazać jak najwięcej.
Z tego co wiem to samuraje przed wojną korzystali z usłg gejszy. Nie wiem z jaką intensywnością, ale chyba wychodziło im to na dobre. W Japonii w dawnych czasach okres pokoju był przecież czymś wyjątkowym.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a tak na marginesie.
Wiecie, że oprócz ludzi tylko delfiny uprawiają seks dla przyjemności ?
To naprawdę inteligentne zwierzaki 8)
Napisano Ponad rok temu
Nie chce cie zmartwic ( ciekawe czy za te wypowiedz mi sie oberwie)pozatym ja juz udowodnilem ze moge i to dwa razy
Ale to nie jest az tak duzo
Hmm one tez, nie wiem czy jeszcze ktores za zwierzatek przypadkiem chyba slyszalam o kilku gatunkach, nie upieram sie.Wiecie, że oprócz ludzi tylko delfiny uprawiają seks dla przyjemności ?
Gejsza z tego co sie orientuje to nie prostytutka ale osoba do towarzystwa, ktora moze choc nie musi isc z kims do lozka, pelni raczej role terapeuty, w koncu byly one dobrze wyksztalcone np w sztuce konwersacji, rozladowylaly napiecie mezczyzny. Ciekawa instytucja w ciekawej kulturze.samuraje przed wojną korzystali z usłg gejszy
Napisano Ponad rok temu
Zwlaszcza jak sie mieszka w kraju, gdzie sa noce polarneNie chce cie zmartwic ( ciekawe czy za te wypowiedz mi sie oberwie)pozatym ja juz udowodnilem ze moge i to dwa razy
Ale to nie jest az tak duzo
(Dopiero teraz nam sie oberwie :roll: )
Ale nie bądźmy marksistami, ilość nie przechodzi w jakość.
Napisano Ponad rok temu
Tak myslisz?Zwlaszcza jak sie mieszka w kraju, gdzie sa noce polarne
(Dopiero teraz nam sie oberwie )
Jasne :wink:Ale nie bądźmy marksistami, ilość nie przechodzi w jakość.
Czy powinnam dodac ze cwiczenie czyni mistrzem?
Ciekawa jestem dlaczego zadna inna kobieta nie wypowiada sie na ten temat... zapraszam do dyskusji
Napisano Ponad rok temu
Może wypowiedzą się też panie, bardzo interesują mnie opinie innych kobiet na ten temat.
Ja osobiście wypowiadać się nie będę, bo się na tym nie znam.... nigdy nie startowałem w zawodach
Może w tym roku wystartuję, ponoć na jesieni mają być
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
pozatym ja juz udowodnilem ze moge i to dwa razy
Kiedys słszalem o kolesiu ktury potrafił i 6 razy.... w 15 (czy 20) min
(dla wyjasnienia w tych 15-20 min zrobił to 6 razy ))
Napisano Ponad rok temu
kolejny plus aikido! mozna siem seksic na okraglo!
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem, jak w innych sztukach walki, zapewne w judo nie ma to większego znaczenia, ale na przykład w kickboxingu ważne jest, by być dobrze rozciągniętym przed zawodami. Dlatego też nie stosuje się żadnych ćwiczeń wytrzymałościowych celem uniknięcia zakwasów, a tym samym gorszego rozciągniecia nóg. Sex natomiast jak zapewne wszyscy zdążyliście się przekonać jest jednym z lepszych "ćwiczeń" poprawiających kondycję naszych ścięgien. Jednym słowem po odbyciu stosunku płciowego łatwiej się nam rozciąga. Czy zgodzicie się ze mną?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mówie, że po sexie jak na przykład idziesz na trening to Ci łatwiej idzie rozciąganie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nasuwa mi sie pytanie co byscie bardziej cenili ?
Hi
Ja odpowiem Ci na Twoje pytanie - stanowczo przedkladam seks ponad walki wszelkiego rodzaju ,
Z wieloletniego doswiadczenia moge powiedziec ze seks i MA maja niestety odwrotnie proporcjonalny stosunek do siebie ze tak powiem .
Czyli duzo seksu malo ochoty na walki, duzo walk malo ochoty na seks.
Dla tych co nie wiedza to wyjasnie ze podczas seksualnego stosunku wzrastaja : czestotliwosc serdca bicia, cisnienie krwi, i pojemnosc oddechowa i do tego niewiele ale zawsze - organizm podczas seksu zuzywa jeszcze energie co nie jest tak calkiem bez znaczenia.. Przeprowadzono kilka ruznych badan na ten temat no i tak na przaklad sprinterzy i wytrzymalosciowcy poddani zostali takowym testom .
Testy odpywaly sie w przedzialach od dwoch godzin do kilku dni po Fickattacke .
Wyjasniam : Fickattacke jest moim niemieckim slowem i znaczy pieprzny atak.
Krotko kulturalnie i dzwiecznie - wobec tego w dalszym ciagu bede zamiast stosunek seksualny uzywal "Fickattacke" albo skrutu FA.
Pytanie nie tak latwe do odpowiedzenia i zeby je lepiej zrozumiec to moze z innej perspektywy na nie popatrzec ?
I tak moze pytanie postawic tak : jaki wplyw ma uprawianie sportu na seks ?
Czyli problem i z przodu i z tylu wziasc na rogi ze tak powiem .
No wiec czyni nas Seks Fit czy Fitness seksy ?
Jak juz Zygmunt udowodnil seks zdrowym jest i krzepi ogolnie .
Ja tam seks rozumiem (nie mylic z mniloscia ) jako jeden z podstawowych instynktow takich jak zdobywanie pozywienie czy obrona wlasnego rewiru przed intruzami i tlumienie i gnebienie tego instynktu powoduje frustracje i prowadzic moze do duzych problemow psychicznych czy psychofizycznych.
I tak np. tlumienie seksualnego instynktu moze doprowadzic do takiej psychicznej dwiacji jak : chec zabicia przeciwnika w czasie zawodow albo przynajmniej skatowoania go a w najgorszym przypadku po prostu zwyciestwa przez KO albo Ippon ...
I tak wyrozniamy w czasie Fickattacke cztery fazy (podobnie jak na ringu ) - no wiec 1. Podniecenie (seksualne , albo przedstartowe) 2. Faze stabilizacji (utrzymania tego podniecenia - gotowosici ) 3.Orgazm (wyladowanie ) 4 Faze wyluznienia , odprezenia po wytrysku albo natrzyskania po pysku .
Procesy fizjologiczne sa podobne i w FA i w sporcie a dlugosc poszczegolnych faz rozna u kobiet i mezczyzn.
Zuzycie kalori - 4-8 na minute - wiec na pol godziny to niewiele - srednio ponad dwiescie - do dwustu czterdziestu.
W idealnej sytuacji sa ludzie ktorzy maja zaklucenia libido.
Tacy miszzcze sztuk walki nie maja potrzeby (nie odczuwaja jej) do intymnych cielesnych kontaktow z plciami wszelkimi albo tez nie sa w stanie przejsc fazy drugiej (co czesto prowadzi do gwaltow np. w pociagach - chec przeskoczenia tej drugiej fazy poprzez szybki brutalny seks ) u takich poziom agresji jest tak duzy ze traktuja kochanke jak przeciwniczke i kopami i ciosami rozkladaja ja na lopatki i blyskawicznie nokautuja tzn. dochodzi do przedwczesnego wytrysku i jak nie maja do tego mozliwosci to przenosza to na mate, ring albo do szatni ...
No i ta przekleta emancypacja - Baba osmiela sie zadac seksu - facet musi zawsze byc do Fickattacke gotowy - co powoduje coraz czestsze przypadki migreny u miszczow wszelkiej masci - no ale teraz mamy wymowke - "KOCHANIE PRZECIEZ MAM ZAWODY ZA KILKA MIESIECY -WIEC NIE MOGE!!! CO TY MOWISZ ? NIE WIDZIALAS Z KIM SIE ZENISZ ? AAUU ZNOWU MIGRENA !!! "
Czyli ta szkodliwosc seksu przed zawodami - nie taka szkodliwa - nie ?
Ale uwaga - sporty wytrzymalosciowe powoduja wedlug niektorych badan- chociaz nie jest to jednoznacznie udowodnione - no powoduja wiekszosc wydolnosc seksualna i do tego bym sie przychylal - ze jezeli jutro masz zrobic dziesiec kilometrow biegu terenowego to nocny maly Fick - attack nie zaszkodzi Ci.
Ale trenujacy sile (np: Bodybuilding) moga obnizyc wydolnosc seksualna - wiec panowie jak macie jutro trening silowy - ratujcie sie migrena albo " KOCHANIE - ZAWODY !!!!
Niektore badania wykazuja ze bieganie (nie mniej jak 40 kilometrow tygodniowo) podwyzsza poziom testosteronu i o dziwo hormonu wzrostu - kurde ja to juz dawno zauwazylem - jak robie mase to nie robie prawie zadnych workow bokserskich czy sparingow ale biegam, biegam .... ale na luzie.
Juz podczas pierwszej olimpiady mowiono ze "strata soku powoduje niskosc skoku "
I dwa tysiace lat pózniej - dzisiaj wlasnie - jeszcze ten problem nie jest jednoznacznie rozwiazany i dziwnym jest ze nie zawodnicy sami ale trenerzy sa przeciwnikami seksu przed zawodami.
I jeszcze do niedawna (i czasami jeszecze teraz ) sa cale druzyny tygodniami przed zawodami trzymane w odoosobnieniu przed babskim niebezpieczenstwem.
Ale czy wyniki przez to byly lepsze ?
Jak to stwierdzic ?
I do tego badania nad tym problemem powoduja duze trudnosci : indywidualne roznice, religia, moralnosc , krag kulturalny i jak okreslic "normalny Fickattacke " - co jest normalne a co nie jakie spelnienie warunkow do naukowych badan i , i i ...
Ale proby zbadania tego problemu jednak istnieja a i wyniki sa rozne jak nastawienie badaczy, probantow i gotowosc partnerek ....
No wiec sportowcy po dokonaniu Fickattacke musza zastac poddani testom sprawnosciowym albo dwie godziny po FA albo kilka dni po FA.
I takie badnie moze wygladac nastepujaco :
No wiec po FA. wsadza sie sportowcow na ergometer (rower gdzie pedaluje sie w miejscu) i odpowiednio przymocowane elektrody podawaly : czestotliwosc pulsu , obciazeniowe EKG, i dodatkowo przy pomocy maski tlenowej dokonywano pomiaru zuzycia tlenu.
Podczas testu asystenci pobieraja co trzy minuty krew probantom w celu pomiaru zawartosci laktatu (kwasu mlekowego ) w tejze krwi bo laktat - jego zawartosc - pokazuje kiedy pobierany tlen ( z powietrza przy oddychaniu) nie wystarcza zeby umozliwyc aerobowa produkcje energi w miesniach. i wlasnie ta granica umozliwia u wytrzymalosciowcow stwierdzenie (jest indykatorem) stanu wytrenowania (albo aktualnego poziomu ) delikwenta.
Czyli im puzniej dochodzi do przekroczenia granicy aerobowo - anaerobowej tym lepiej wytrenowany wytrzymalosciowiec .
Anaerobowa produkcja energi nastepuje wtedy gdy energia w miesniach produkowana jest bez - tlenowo.
I przy takich badaniach wyniki sa tak rozstrzelone ze mozna je tak albo tak interpretowac.
Jezeli chodzi o sportowcow "szybkich " jak sprinterzy czy czesciowo MA-torzy to u nich mierzono sile szybka i tak stwierdzono ze seks dwie godziny przed zawodami ma negatywny wplyw na wyczyn sportowy,
U sportowcow ktorzy musza w ulamku sekundy rozwinac maksymalna sile jest to rozstrzygajace.
Testosteron
I tak nie jest zuzycie energi podczas Fickattacke rozstrzygajace jezeli chodzi o spadek sily szybkiej ale zuzycie testesteronu , ale u kobiet podczas FA o dziwo - wzrasta poziom tego hormonu . I poprzez Fickattacke aktywuje sie wegetatywny system na wyzszym poziomie co powoduje rozluznienie miesni , a w czasie .orgazmu cialo ludzkie wydziela hormony szczescia ktore powoduja u kobiet i u mezczyzn rozluznienie, wewnetrzny spokuj co niestety niekorzystne jest dla wyczynu .
Ale jezeli siem z luku strzela albo z karabinu to seks wspomaga zdolnosc do konzentracji i jest kozysttny.
Jednym z tego typu badan wykonano w Genewie gdzie szesnastu sportowcow wyczynowych z roznych dyscyplin zostalo przez dwa dni poddanych badaniom sesowno-treningownych. I tak sportowcy rowno o szostej rano musieli dokonack Fickataku z partnerka swoja i dwie godziny pozniej poddawani byli w laboratorium testom obciazen maksymalnych na wlasnie ergometrze ktory to test byl powtarzany w poludnie drugi raz i wieczorem trzeci raz.
Drugiego dnia sportowcy mieli zabroniony seks i testy przprowadzana tak jak dnia pierwszego.
I wyniki sa ciekawe - bo przecza temu co ja powyzej napisalem mianowicie sprinterzy wykazali juz w pierwszym tescie maksymalna wydolnosc - niezaleznie od tego czy mieli seks czy nie .
Natomiast pilkarze i dlugodystansowcy okazywali male "zmeczenie " przy pierwszym tescie ale juz po dziesieciu godzinach od Fickattacke osiagali i oni pelna sprawnosc.
Ale te ruznice byly tak male ze badacze stwierdzili ze seks nie ma ani pozytywnego ani negatywnego wplywu .
Wniosek :
Nie ma jednoznacznych wynikow badan na ten temat i ja mysle ze dobrze wytrenowany facet potrzebuje seksu - chyba ze jak napomknelem ma zaklucenia seksualne i one to sa odpowiedzialne za jego "sukcesy sportowe".
Fizycznie seks jest wazny - i jezeli ktos uwaza ze w noc przed zawodami mu to przeszkadza to na pewno ma racje - ale jej udowodnic nie jest w stanie .
Medycyna sportowa nie dysponuje odpowiednimi wynikami badan (przynajmniej ja ich nie znam - no wiec nie istnieja )
Na zakonczenie powiem wam cos o Alim tym Muhamedzie - ogladalem wywiad z nim archiwalny, nigdzie nie pokazywany oficjalnie - no wiec jeden szwab - znazy reporter w chacie u Aliego robi z nim wywiad no i pyta sie w pewnym momencie czy bierze pod uwage przegrana - a Ali mial za dwa dni walczyc - i mowie wam jak ten Ali skoczyl na reportera jak jebno.... echh.. rzucil nim o sciane , chwycil krzeslo i rozbil je na drzazgi .... ufff az sie przestraszylem ze reportera zabije .... tak mniej wiecej wyglada konzentracja przed zawodami ... przegranej nie bierze sie pod uwage i jak ktos on niej napomknie miszczowi walk to igra z wlasnym zyciem ... i dlatego wielu postrzega seks przed zawodami jako zagrozenie wlasnej integralnosci - a moze ten maly Ali nie stanie ? - i ja mysle, ze fizjologicznie raczej ciezko udowodnic jego negatywny wplyw na wyczyn .....
I zupelnie na koniec zeby zagmatwac zupelnie .
Jak juz wspomnialem sa drobne strukturalne i funkcjonalne roznice miedzy chlopami i babami i tak u sprinterek seks daje im "szybkie nozki " - jest korzystny ale u facetow ten naturalny doping niestety nie funkcjonuje i tak po namietnym trenin .... seksie kobiety szybsze sa - i tu apel do wszystkich trenerow : Przed zawodami dajcie z siebie wszystko dopingujcie swoje Damy a one beda zwyciezac, zwyciezac , zwyciezac ...
Chlopy natomiast ... hm po seksie mozna bez problemu udowodnic ze ich miesnie nie kurcza sie tak szybko i silnie jak powinny - slodka noc najczesciej jest bardzo kosztowna dla facete ktory jest podswiadomie przekonany o szkodliwosci seksu - kosztuje go kilka miesiecy ciezkich treningow .... czyli Fickattacke albo Gloria albo to i to - to musi kazdy sam dla siebie rozstrzygnac.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
5 następnych tematów
-
Uchwyt kopiącej nogi + dźwignia
- Ponad rok temu
-
Badanie psychologiczne
- Ponad rok temu
-
Głębokie oddychanie -Matt Furley
- Ponad rok temu
-
psychika na zawodach
- Ponad rok temu
-
Fizjologia KO
- Ponad rok temu