Skocz do zawartości


Zdjęcie

Najtrudnieszy egzamin na stopień


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

budo_kamikaze
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z tej strony ekranu

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Gratulacje
  • 0

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Mariusz gratuluję, co to jest nidan ? sandan ? Pochwal się bracie :D
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Mój najtrudniejszy egzamin to 7 kyu (shotokan). Trafiłem na taki lewy termin, że zdawali sami dorośli na 4 kyu i musiałem robić kihon razem z nimi. Jak egzaminator zapowiadał technike to ja najpierw patrzyłem w bok jak ona wygląda a potem ruszałem do przodu z pianą na ustach, żeby za resztą chłopa nadążyć. Leeeeeeeeeeeeeeeedwo zdałem :lol:
  • 0

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
W shotokan mówisz ledwo na 7kyu zdałeś ? Hm ciekawe, a jaki związek ma cała raszta zdająca na owo 4 kyu ? Przecież kihon do Twojego stopnia był taki sam, przecież nie musiałeś robić takiego samego kihonu co reszta, a skoro robiłeś i Cię egzaminator nie wykopał to należało Ci się 4 kyu - proste.
A tak w ogóle to nie rozumiem.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Otóż to było jakoś tak dziwnie, że egzaminator zapodawał komendy na 4 kyu i jakby nie zwracał wogóle na mnie uwagi, a ja słysząc długą wtedy dla mnie nazwę kombinacji musiałem ją obejrzeć, przetrawić i potem zdążyć za resztą nie wywracając się o własne nogi :D . Tylko na początku egzaminu powiedział, że mam ćwiczyć to co reszta. A że na egzaminie nie ma dyskusji, cóż... A stopni u nas niestety nie da się przeskakiwać. Drabinką do góry trzeba się wspinać pomału beksa . A jak jest u Was? Można przeskakiwac stopnie za zgodą prowadzącego?
  • 0

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Wiesz co, Ty chyba nie wiesz, ale najłatwiej naprzeskakiwać stopnie właśnie we wspomnianym przez Ciebie stylu (bez urazy dla stylu - choć uważam, że jest do bani :D ). Znam wielu kolesi, którzy zakładali sobie czarne paski w shotokan po roku treningów a po trzech mieli 3 dany. Paranoja, znam niektórych osobiści - czego się wstydzę, ale cóż.

W wielu systemach ocenia się umiejętności a nie względy formalne; względy formalne utrzymuje się najczęście dla kasy.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
W naszym klubie przeskakiwanie stopni jest niemożliwe, każdy kto założyłby sobie pasek, który sam sobie wymyślił, został by na treniengu najpierw potraktowany jak szmata a potem wywalony na zbity pysk. I nie uważam, żeby mój styl był gorszy od jakiegokolwiek innego. Jast po porstu inny, panują w nim inne zasady, trenuja go też inni ludzie. Jeśli chodzi ci o praktyczne wykorzystanie MA w walce to uważam, iz najlepiej jest spróbować kilku sztuk walki a potem wraz z kolegami wypracować sobie skuteczny kompromis. Nie można traktować jednego sportu walki jako gorszego od drugiego, bo w realnej walce może się okazać, że facet ćwiczący np. tai chi, wielki duchem i siłą woli zatłucze na śmierć przedstawiciela vale tudo. I tyle. Ale to nie temat na ten post...
  • 0

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Trenowałem shotokan przez 4 lata i mam wyrobione zdanie na temat jego metod treningowych i skuteczności adeptów w walce. Wolałbym swoich przemyśleń nie wyłuszczać :grin: Ale oczywiści każdy ma prawo do własnego zdania.

Poza tym, jak się nauczysz błędynych odruchów i kiepskich technik to zmiana tego na coś cokolwiek bardziej efektywnego trwa 2 razy dłużej bo połowa czasu jest potrzebna aby się cofnąć do zera.
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień

Moje szczere gratulacje :D poklon poklon poklon poklon poklon poklon
A moze uchylisz rabka tajemnicy i powiesz jak wygladal sam egzamin? Czy Kancho okazal sie takim czlowiekiem jakim go sobie wyobrazales?
Pozdrawiam
Piotrek


Egzamin jak egzamin :)

Kihon do wyczerpania, symbolicznie jedno kata, i kumite. :D

W sumie nie byl dlugi (ok. 3.5 godz.), a z uwagi na to, ze byl to egzamin jedynie dla Branch Chiefow, walczylismy miedzy soba - takze jest to troche lagodniejsze niz normalnie.

A Kancho...
Jest bardzo milym, przyjaznym i pogodnym czlowiekiem. Brak u niego zadufania i pychy, ktore czasami zdarzaja sie u "wielkich mistrzow". Robi naprawde duze wrazenie.

Kancho chce przyjechac do Polski, takze wszyscy cwiczacy Shidokan w naszym kraju beda mieli okazje poznac go osobiscie na seminarium (prawdopodobnie w przyszlym roku).

Pozdrowienia,
Mariusz Radlinski.
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień

Mariusz gratuluję, co to jest nidan ? sandan ? Pochwal się bracie :D


Nidan, nidan.... :)

Dzieki. :D


Pozdrowienia,
MR.
  • 0

budo_ryszard jóźwiak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1149 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:VVD

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Gratulacje !
  • 0

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Zawsze chciałem poznać nidan w Shidokan :grin: Mam to z głowy :D
  • 0

budo_louis
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 688 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
GRATULUJE I POZDRAWIAM
skoczek
Ludwik Orthwein
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Dziekuje bardzo, Panowie. :D

Ze swej strony zycze Wam wszystkim samych sukcesow i owocnej wspolpracy pomiedzy nami w przyszlosci. :wink:

Jarek: poznanie przez internet sie nie liczy. :) Pomysl nad realem. 8)


Pozdrowienia,
MR.
  • 0

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Nie liczy się przez internet, pewnie że to nie to samo co real. Ale na 100% założyłem sobie wizytę w Twoim dojo w tym roku :grin:
Muszę tylko się zastanowić kiedy i ustalić czy znajdziesz dla mnie czas :grin:
  • 0

GośćGuest_budo_Robert Flynn_*

Guest_budo_Robert Flynn_*
  • Guests

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
No ja mialem dwa trudne egzaminy.

1. Na 10 kyu W Oyama karate.Egzaminowal na Shihan J. Dyduch.Na poczatku zarzadzil taka mala i lekka rozgrzewke ,zebysmy sie rozgrzali przed egzaminem.Po 10 minutach prawie plywalismy we wlasnym pocie i mielismy wszystkiego dosc. Wreszcie Shihan kazal nam sie ustawic w szeregu i na komendy wykonywalismy poznane techniki.Wykonywalismy je chyba po jakies 50 do 100 powtorzen (w zaleznosci od techniki) i ledwo co trzymalismy sie na nogach.Z naszej grupy zdalismy wszyscy (25 osob) z czego ja i jedna dziewczyna zdalismy tylko bez ani jednego bledu.Ten egzamin byl dla mnie tylko trudny przez braki kondycyjne.

2.Na 9kyu.Mialem dluga przerwe w treningu (szkola i takie tam sprawy) i gdy przyszedlem na trening okazalo sie ze w nastepnym tygodniu jest egzamin na 9 kyu.No i mialem tydzien na nauczenie sie jednego kata ,kilku technik noznych i recznych i poruszania sie.Egzamin zdalem ale tylko dlatego ze Sensei docenil cala moja prace i wysilek na treningach i do przygotowania sie do tego egzaminu.Ogolnie chcialbym zapomniec ze ten egzamin w ogole zdawalem.

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Jakby to powiedzieć, na 10 i 9 kyu zdaje się zawsze a i technik tam nie jest zbyt wiele. Dla mnie to także był ważny egzamin, zwłaszcza że nie wiedzieć dlaczego trwał około 4 czy 5 godzin :?:
  • 0

GośćGuest_budo_Robert Flynn_*

Guest_budo_Robert Flynn_*
  • Guests

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Na 9 nie zdali u nas wszyscy :?

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
A któż to taki mądry był ? Kto egzaminował, niech mu złoże kondolencje 8)
  • 0

GośćGuest_budo_Robert Flynn_*

Guest_budo_Robert Flynn_*
  • Guests

Napisano Ponad rok temu

Re: Najtrudnieszy egzamin na stopień
Chyba nie powinienem pisac tego publiczne,ale zgodze sie z Nim ze te osoby ktore zdawaly nie powinny zdac tego egzaminu ,nie tylko ze wzgledu na sposob wykonywania technik ,ale tez na prace poswiecona na treningach.Ja raczej tez nie powiniem go zdac :oops:


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024