15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_aklaw]

no wlasnie mam pytanie do trenerow bjj co z sekcja w krakowie byla pozniej upadla bedze cos w krakowie ?(mowa tu o sekcij pana jarzabka)
jestem ciekaw akurat mieli trningi wtedy kiedy moglem zgury dziekuja za odpowiedz




(ulica jest mym domem strretfighting jest mym zyciem)

[budo_plywak]

no wlasnie mam pytanie do trenerow bjj co z sekcja w krakowie byla pozniej upadla bedze cos w krakowie ?(mowa tu o sekcij pana jarzabka)
jestem ciekaw akurat mieli trningi wtedy kiedy moglem zgury dziekuja za odpowiedz

treningów obecnie nie ma - mieli w moim dojo zaraz po moim treningu, a ich ostatnio nie widuję, z tego co wiem, to mają się zacząć jak zbiorą większą liczbę osób - jak byłem w grudniu na ich treningu, to oprócz mnie i prowadzącego były tylko dwie osoby

telefon do p. Jarząbka podawał Boruta w podobnie brzmiącym wątku, a telefon do tego drugiego prowadzącego znajdziesz na takim starym srebrnym golfie, który często stoi na Czarnowiejskiej w pobliżu Centrum druku - myślę, że najlepiej zadzwonić i ich zapytać

[budo_aklaw]

plywak to ty ze mna rozmawiales (masz krasta z tylu i nosisz okulary)
wiem ile osob bylo




(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)

[budo_plywak]

plywak to ty ze mna rozmawiales (masz krasta z tylu i nosisz okulary)
wiem ile osob bylo
(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)

Hehe, to już wiem jak wygląda ten słynny streetfighter z Krakowa :grin:

jak będę coś wiedział, to dam znać na forum

[budo_aklaw]

niepozornie prwda





(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)

[budo_plywak]

niepozornie prwda

jak zrzucisz te 6 kilo, to ze 30 będziesz ważył

ulica jest mym domem

śpisz na ulicy ? :grin:

[budo_aklaw]

nie ale sie tam wychowalem wiecej czasu tam spedzilem niz w domu
e tam jakie 30




(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)

[budo_masterl]

Nie zrzuci juz od dawna probuje a zawody sie zblizaja ale powodzenia aklaw masz jeszcze miesiac niecaly tak ze biegaj za tramwajami i dresami:)

[budo_bruce lee]

Jak w takim wielkim mieście jak krakow mogło Bjj upaść aż ciężko w to uwierzyć.Niestety to dowód że w polsce mało ludzi wie co to Bjj.

[budo_plywak]

Jak w takim wielkim mieście jak krakow mogło Bjj upaść aż ciężko w to uwierzyć.Niestety to dowód że w polsce mało ludzi wie co to Bjj.

z marketingiem było u nich kiepsko
może na początku trzeba było trochę dopłacić do interesu, a nie przerywać treningi po miesiącu i prowadzić je nawet dla dwóch osób - poza tym 100 zł za 2 godziny w tygodni, to jednak odstrasza, ja swoje mam 10 godzin w tygodniu i płacę 80 zł

[budo_drow]

z marketingiem było u nich kiepsko

Dokladnie... Skoro do Sliwki przychodza ludzie i wypytuja go o BJJ, to znaczy ze zainteresowanie tematem jest, right?
No i godziny treningow tez byly fatalne - 17.00... No coz, sorry, ja nie mam najmniejszych szans urwac sie z roboty przed 17.30.

[budo_masterl]

Reklame mieli wrecz fatalna jakies kartki jak z zeszytu wyrwane nalepione na slupach ogloszeniowych nielegalnie i zaraz byly pozrywane jeszcze jakis matol pozrywal telefony odrazu i tylko napis bjj bylo widac .Wybieralem sie tam z 3 tygodnie od kiedy sie dowiedzialem ale odemnie to godzina jazdy i ich zajecia tez w zlych godzinach predzej bym przyszedl juz na 22 niz tak wczesnie no i upadli.A zeby spopularyzowac Bjj w Krakowie proponowal bym rzucic wyzwanie Graciow albo odwiedzic konkurencje i pokazac ludziom dlaczego bjj jest lepsze lejac trenerow.Bo ludzie co chca cwiczyc to juz cos cwicza i trzeba ich przekonac ze kiszke cwicza,ja bym proponowal odwiedzic na poczatek kluby kickboxingu bo jest tam za duzo ludzi na sali i nie ma jak sie zmiescic .

[budo_bruce lee]

poza tym 100 zł za 2 godziny w tygodni, to jednak odstrasza, ja swoje mam 10 godzin w tygodniu i płacę 80 zł

No żeczywiście różnica w krakowie jednak przesadzili z ceną.A w jakim mieście ty trenujesz?

[budo_drow]

A zeby spopularyzowac Bjj w Krakowie proponowal bym rzucic wyzwanie Graciow albo odwiedzic konkurencje i pokazac ludziom dlaczego bjj jest lepsze lejac trenerow.

Hmmm...
Daj nam jeszcze pare tygodni... papieros

[budo_plywak]

poza tym 100 zł za 2 godziny w tygodni, to jednak odstrasza, ja swoje mam 10 godzin w tygodniu i płacę 80 zł

No żeczywiście różnica w krakowie jednak przesadzili z ceną.A w jakim mieście ty trenujesz?

w Krakowie, tylko nie BJJ

chodziło mi o porównanie cen i że to 100 zł za 2 godziny tygodniowo, to trochę odstrasza, bo:
- jak ktoś jest nowy i nie wie co to BJJ, to często wybiera sekcję, która oferuje więcej godzin treningu często za mniejszą cenę
- jak ktoś już coś trenuje i chce zacząć trenować BJJ, to te 100 zł to jest sporo aby płacić dodatkowo oprócz swoich treningów, a z kolei te 2 godzin w tygodniu to za mało, aby trenować tylko BJJ

[budo_aklaw]

orto mam nadzeje ze moj klub oszczedzicie




(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)