Combat - co to jest ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Być może na macie czy w ringu dobry, utalentowany zawodnik poradzi sobie z Rambo.
Ale wiadomo, że w realnej walce o życie nie ma szans z kimś nad kim kilkakrotnie w bezpośrednim starciu zawisło widmo śmierci i wyszedł z tego cało lub prawie cało(a jego przeciwnik siedzi sobie teraz w Walhalli lub krainie wiecznych łowów).
Napisano Ponad rok temu
pozdro papieros
Napisano Ponad rok temu
Powiem ze roznice pomiedzy Combat i np zawodnikiem shootfighting ( poslugujac sie najblizszym mi podworkiem) mozna porownac do militarnych sposobow walki nozem i szkol czysto cywilnych.
Jezli np.(wojskowy) Applegate uczy jak jednym pchnieciem zabic faceta, o tyle(cywilny) Keating pokazuje jak pozbawic przeciwnika mozliwosci dalszego ataku.
Cywilne sztuki walki zawsze byl oddzielone od militarnych , czy to w czasach wspolczesnych czy czasach hiszpanskich Spaniard , dlatego stwierdzenie ze Combat "X" nie do dupy bo nikt nie startuje w turnieju "XYZ" i zawodnik stylu "ABC" na pewno by go w tym turnieju pokonal , nie ma co najmniej sensu.
Jeszcze z innego podworka , gwarantuje ze czolowy team SAS , nie mial by szans na olimpiadzie w konkurencji strzelania sportowego , tak iteam mistrzow olimpijskich nie pozyl by dlugo po zamianie miejsc.
Inna specifika treningu i inne cele.
Zgadzam sie rowniez (ale nie po to opisze). Jezeli dobrze zrozumialem borute to on nie byl przeciwny combatom ani tym bardziej KM. Problem, ktory poruszal Boruta polegal na tym aby mowic ludziom po co jest ten combat. Niestety wiekszosc sekcji otwieranych combat reklamuje jako realna walka na ulice - to sformuaowanie to moj skrot myslowy ale wiadomo o co chodzi. Gdyby tylko reklamowali to moze i pol biedy ale raczej utrzymuja to rowniez podczas prowadzenia zajec. Bo inaczej raczej malo osob by to cwiczylo.
I to jest nieuczciwe. Zdecydowana wiekszosc ludzi szuka w SW tzw realnosci. Z czasem oczywiscie robia to m.in. dla rekraacji ale na poczatku przede wszystkim "realnosc" w walce na tzw. ulicy. Wiec od razu powinno sie mowic, ze Combat i KM nie nadaje sie do tego bo zostalo stworzone do czegos innego mimo, ze pozornie jest pokrewne.
Mam pytanie do Pana Jozwiaka czy na zajeciach Combat tlumaczy to swoim potencjalnym uczniom, ze nie uczy samoobrony ani walki (w sensie "uliczna") tylko systemu wojskowego? Wiec zupelnie inne zalozenia i realia.
Napisano Ponad rok temu
Mam pytanie do Pana Jozwiaka czy na zajeciach Combat tlumaczy to swoim potencjalnym uczniom, ze nie uczy samoobrony ani walki (w sensie "uliczna") tylko systemu wojskowego? Wiec zupelnie inne zalozenia i realia.
oczywiście, każdy combat ma swoją specyfikę. Funkcjonariusz służ mundurowych najczęściej działa w grupie ( vide Policja, Straż miejska ). Oni przede wszystkim nauczani są technik prewencji a nie do walki w klatce. Chodzi tu o kajdankowanie, eskortowanie itp. Uczę oczywieście walki wręcz, takiej na ulicy, ale na bazie treningu sportowego czyli w miarę bezpieczne sparingi, walka umowna itp. Poza tym ważny jest również równomierny rozwój zdolności motorycznych.
Na rożnego rodzaju kursach samoobrony ( nie lubię tego określenia ) częstym błędem jest ( nie mówiąc o metodyce ) nauczanie tricków a nie zachowań odruchowych. Takie elementy mozna wykształcić tylko poprzez sparingi. Poza tym jak już nie raz wspomniałem na ulicy dzieki Panu Bogu nie chodzą sami eksperci i mistrzowie walki wręcz. Jezeli ktoś solidnie trenuje sztuki walki pod okiem dobrego instruktora wie jak się zachować w ekstremalnych sytuacji( a nie zawsze walka jest najlepszym rozwiazaniem )
pozdrawiam RJ :roll:
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli kogoś interesuje tylko aspekt walki wręcz - Kempo Tai Jutsu.
W przypadku osób o szerszych zainteresowaniach niż walka to Viet Vo Dao
8)
Napisano Ponad rok temu
Poza tym - jak Kem Vo Combat nauczam tylko służby mundurowe.
Jeżeli kogoś interesuje tylko aspekt walki wręcz - Kempo Tai Jutsu.
W przypadku osób o szerszych zainteresowaniach niż walka to Viet Vo Dao
8)
Moje pytanie bylo stad, ze wlasnie w moim miescie caly czas sa rozwieszane plakaty do naboru sekcji Kem Vo Combat i nie sadze, zeby to skierowane bylo do Policji i Strazy Miejskiej bo ich adres jest znany i nie trzeba rozwiszac plakatow.
Wiec moim zdaniem jest to naciaganie ludzi.
no to jak to jest? combat czy nie? bo jezeli kombat to walka wrecz moze byc ale wg mnie ok 2-5% calosci. Przede wszystkim powinno byc uzycie sprzetu militarnego. Tak mysle. Bo jak robisz wszystko po trochu to nic nie robisz. Jak nauczysz perfekcyjnie kajdankowania, eskortowania, uzywania tonfy, noza, karabinu itd w roznych warunkach i roznym przeznaczeniu to ewentualnie walka wrecz. W przeciwnym razie to wg mnie zaden kombat.Oni przede wszystkim nauczani są technik prewencji a nie do walki w klatce. Chodzi tu o kajdankowanie, eskortowanie itp. Uczę oczywieście walki wręcz, takiej na ulicy, ale na bazie treningu sportowego czyli w miarę bezpieczne sparingi, walka umowna itp. Poza tym ważny jest również równomierny rozwój zdolności motorycznych.
Napisano Ponad rok temu
.Moje pytanie bylo stad, ze wlasnie w moim miescie caly czas sa rozwieszane plakaty do naboru sekcji Kem Vo Combat i nie sadze, zeby to skierowane bylo do Policji i Strazy Miejskiej bo ich adres jest znany i nie trzeba rozwiszac plakatow.
Wiec moim zdaniem jest to naciaganie ludzi
Nie do sekcji Kem Vo Combat, ale do sekcji VVD czy KTJ działających w ramach International Kem Vo Combat. W skład tej organizacji wchodzą VVD, KTJ, VTC i KVC - z tym, że to ostatnie, żeby sie nie powtarzać jest tylko dla służb mundurowych i tylke te je ćwiczą. Sprawdz dokładnie. W Twoim mieście naucza Ryszard Gibczyński, który w MA jest już ponad 25 lat. On przeprowadza gro szkoleń dla ww. służb.
Oni przede wszystkim nauczani są technik prewencji a nie do walki w klatce. Chodzi tu o kajdankowanie, eskortowanie itp. Uczę oczywieście walki wręcz, takiej na ulicy, ale na bazie treningu sportowego czyli w miarę bezpieczne sparingi, walka umowna itp. Poza tym ważny jest również równomierny rozwój zdolności motorycznych.
no to jak to jest? combat czy nie? bo jezeli kombat to walka wrecz moze byc ale wg mnie ok 2-5% calosci. Przede wszystkim powinno byc uzycie sprzetu militarnego. Tak mysle. Bo jak robisz wszystko po trochu to nic nie robisz. Jak nauczysz perfekcyjnie kajdankowania, eskortowania, uzywania tonfy, noza, karabinu itd w roznych warunkach i roznym przeznaczeniu to ewentualnie walka wrecz. W przeciwnym razie to wg mnie zaden kombat.
Zapraszam na strony, które podałem w tym dziale. Sa tam artykuły co to jest ten combat i z czym to się je - bo widzę, że nasza dyskusja ( z całym szacunkiem ) zaczyna być akademicka.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
NIE TO MIAŁEM NA MYŚLI, JEŻELI TAK TO ODCZUŁEŚ SORRY
Odsylasz mnie do artykulow i dzieki zawsze dobrze jest poszerzyc wiadomosci ale nie sadze aby byly tam odpowiedzi na moje zarzuty, ze otwieranie sekcji "kombat" to w wiekszosci przypadkow oszustwo i tyle.
Zgadzam się. jeżeli jednak ktoś określa, że naucza wybranych elementów z taktyko combat to OK. Ja w swoich artykułach definiuje pojęcie combat i jak widzę ( jak nauczam) proces treningowy. Combat to MOIM ZDANIEM to tylko działka w nauczaniu służb mundurowych, która naucza walki wręcz lub przyrządem, taktyki i strategi walki wręcz. Inna działka to typowe rzemiosło wojskowe czy policyjne.
Ktoś kto naucza np. elementów Krav Magi dla samoobrony powinien zaznaczyć, że jest to taki to a taki program. Kwestia tylko czy metodyka jest odpowiednia.
Nie traktuj tego jako napasci na swoja osobe bo to odczulem a nie bylo moim zamiarem. Ot przedstawilem swoje zdanie a najbardziej nienawidze oszustwa i naciagactwa z premedytacja.
Jeżeli poczuł bym się obtażony to bym napisał - ja jestem szczery aż do bólu i dlatego nie wszyscy mnie kochają
Reszta podobnie jak ja i TY się zgadzamy. To jest polemika spierajmy się a nie obrzucajmy inwektywami. Taka dyskusja rozwija
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Siegajac do najstarszych prac Applegata . Sykesa a konczac na pozycjach wspolczesnych , latwo zauwazyc ze sytemy te pokrywaje wszystkie wymieniane wyzej tematy.
Techniki militarne to techniki przeznaczone stricte do kompletnego wyeliminowania przeciwnika .
Jak mowil moj ulubiony pulkownik "Kill or be killed"
Na koniec mysle ze zrobie przyjemnosc niektorym , podaje link do downloadu ksiazki Applegata "Kill or be killed" w formacie PDF ( 17 mb)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Bronson , masz racje , prawdziwy Combat to styl kompletny , zawierajacy nie tylko techniki walki wrecz, uzycie roznych rodzajow broni , ze wskazaniem na bron "przypadkowa" ( typu widelec , ksiazka) , techniki uzycia broni palnej ale i na przyklad sposoby negocjacji.
tak, ale z uwzględnieniem rodzaju służb. Takimi kategoriami nie może myśleć ktoś kto pracuje w Ochronie Banku, Starży miejskiej czy Policji.
Dlatego rozrózniamy różne typy combat - pod specyfikę danej slużby.
Siegajac do najstarszych prac Applegata . Sykesa a konczac na pozycjach wspolczesnych , latwo zauwazyc ze sytemy te pokrywaje wszystkie wymieniane wyzej tematy.
Techniki militarne to techniki przeznaczone stricte do kompletnego wyeliminowania przeciwnika .
Tak jeżeli dotyczy to armii i oddziałów AT
pozdrawiam RJ
Napisano Ponad rok temu
Field Manual US ARMY : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ksazka "Get Tough " Fairbairna , manual dla brytyjskich komandosow :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Krotko: combat super ale nie jako baza, tylko uzupelnienie do nabrania pewnych nawykow w pewnych sytuacjach. Za bardzo schematyczny tzn. naucza sie oddzielnych tachnik, a nie kombinacji, a to moze czlowieka zgubic bo zazwyczaj na ulicy oponenci atakuja seriami ciosow...
Pozdrawiam
papieros
Napisano Ponad rok temu
tak, ale z uwzględnieniem rodzaju służb. Takimi kategoriami nie może myśleć ktoś kto pracuje w Ochronie Banku, Starży miejskiej czy Policji.
Dlatego rozrózniamy różne typy combat - pod specyfikę danej slużby
...nie , oczywiscie zgadzam sie , trudno sobie wyobrazic pana wlepiajacego mandaty i posiadajacego umiejetnosc wydlubywania oka widelcem w kazdej sytuacji.Chodzilo mi raczej nie kogo co uczys , ale raczej jako rozpozanwanie Combatu , jako kompletnego systemu militarnego a nie tylko stylu walki wrecz
Hi Boom , witam
i tak wlasnie to jest uczone przynajmniej , jezeli chodzi o sluzby mundurowe.Oczywiscie nie nalezy mylic uczenia sytemow zachowan z kompletnym brakiem uczenia technik.Techniki wlasnie wypracowuja te systemy.Ja osobiscie uwazam, ze combat raczej ma na celu nauke pewnych nawykow w sytuacji zagrozenia anizeli walki sensu stricte
combat super ale nie jako baza, tylko uzupelnienie do nabrania pewnych nawykow w pewnych sytuacjach. Za bardzo schematyczny tzn. naucza sie oddzielnych tachnik, a nie kombinacji, a to moze czlowieka zgubic bo zazwyczaj na ulicy oponenci atakuja seriami ciosow...
i o to chodzi , Combat to nie system walki wrecz , to system.Jako styl walki wrecz jest , jest ( masz racje) niekompletny , dlatego tez nie cwicze KM czy Hisardutu , a biore tylko te elementy ktoryvh nie ma gdzie indziej:
IPS shooting system Applegata i Sykesa ( a nie ich techniki w parterze) , rozbrajanie przeciwnika w parach czy techniki ITS z KM ( a nie obrone przed kopnieciem) czy obezwladnienie faceta w samochodzie z Hisardutu.
Sorry ale tego nie nauczy mnie BJJ ani karate.
Napisano Ponad rok temu
No wlasnie, wszyscy sadza, ze KM jest do dupy ...
Na tym forum zwykle tak sądzą BJJ-owcy, a nie wszyscy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
przy okazji
zgadzam się z tobą że sama krav maga to trochę za mało by czuć się pewnie. mimo że kravki nie ćwiczyłem, widziałem tylko kilka pokazów.
Nie ma czegoś takiego jak sama KM. Imi Lichtenfe\ld był zapaśnikiem i bokserem, więc są w KM techniki z boksu i zapasów oraz wielu innych stylów. KM jest kompiilacją - wybrane są najprostsze i najskuteczniejsze techniki i na tym polega siła tego systemu.
Napisano Ponad rok temu
Pawel
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
dzieki. Fajna ksiazka. I od razu cytacik.
"avoid, if at all possible, going to the ground with your adversary"
:-)
Pawel
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
4 następnych tematów
-
Dobry pomysl :)
- Ponad rok temu
-
BAS-3 kontra Combat 56
- Ponad rok temu
-
Trening "paniki i chaosu"
- Ponad rok temu
-
Krawat na Budo
- Ponad rok temu