A ja wam mówię i zobaczycie że za rok moje słowa się sprawdzą
(może ciut później może wcześniej) pudzian będzie wymiatał w mma
i to zawodników jak nastula i lepszych.
Czy będzie?
Jeśli jego kariera będzie toczyć się tak jak się toczy, czyli walka z bokserem klasy D,
byłym hokeistą, to nie wróże mu żadnych rewelacji, co najwyżej walkę z Adamem Małyszem.
i co sie czepiać walki z najmanem
przeciwnik był szmatą to i walka była na
niezbyt "miodnym" poziomie,
Miarą Twojej siły jest siła Twoich przeciwników.
będzie lepszy przeciwnik będzie ciekawsza walka to tyle.
Nie miał by szans z lepszym przeciwnikiem.
Swego czasu miał propozycję walki w Japonii, z prawdziwym zawodnikiem MMA, jak myślisz czemu odmówił?
PS tępy łyżwiarz dostanie po ryju o ile dojdzie do tej walki
ale mam nadzieje że jednak nie dojdzie.
Ta walka niczego nie dowiedzie.