hx w MMA startują sami koksiarze
Jesteś w błędzie. UFC jest bardzo wyczulone na doping to nie tour de france, ze wszyscy wiedza ze każdy jest na koksie, grunt to nie wpaść. Do tego większość zawodników uczestniczy w zawodach w swoim stylu/technice i nie sądzę by na innych zawodach czy to krajowych czy zawodowych nie wpadł. Według mnie przez wile osób przemawia zazdrość i kogoś wysiłek czy lata treningów, sprowadza do brania koksu
przykre.
Już ktoś wspominał nie, ze niema sensu gadać co by było na ulicy niema techniki ani sztuki walki która nauczy Cię napierdalać na ulicy - dlaczego? bo na ulicy nie ma zasad. Wszystko sprowadza się do sprowadzenia delikwenta w parter, a potem tylko szybkie nogi. Jasne ze dobrze jest być dużym, ale to raczej ma charakter psychologiczny - nastraszenie przeciwnika by nawet nie zaczynał.
Przenieście to do "luźnych gadek".