8 odpowiedzi w tym temacie

[wojtek21]

biorac krete albo jakis stack polepsza sie samopoczucie poprawia sie humor, wzrasta pewnosc siebie ogolnie czlowiek czuje sie zajebiscie
czy to zasluga jakis kosmicznych dodatkow wplywajacych na nasz umysl ? jak myslicie czego tak?

[pit81]

przyczyna jest prosta !!! wszystkie staki ,kretki są pakowane w opakowanie z PCV ,niestety minus tych opakowań jest stale uwalniająca sie z nich i trafiająca do supli, pewna substancja chemiczna ,skład jej jest dośyć złożony,przypomina α-metylofenyloetyloamine
Wzór sumaryczny C9H13N i dlatego ma taki wpływ na samopoczucie .zasadniczo substancja ta nie jest szkodliwa bo jej ilośc jest mała jednakze ,długie przechowywanie mono czy stakow w opakowaniu prowadzi do dużej koncentracji α-metylofenyloetyloaminy co skutkować może uzaleznieniami tłumaczonymi przez nie doszłych "pakerów" przyrostami masy w skutek zażywania stakow czy kreatyn.

odrebną rzeczą jest sprawa narkomannii po kreatynowej (narkokreatynizacja) dlatego też takie przypadki powinno sie leczyć ewentualnie dopuszczalna jest izolacja takiego zawodnika co często zarzywa kreatyne można nazwać takiego pacjenta narkokretynem.

pozdrawiam mgr inż spec VC itd hwdp Piotr. W

[Joks]

sam lepiej bym tego nie napisal pit ale tak na serio to raczej rozchodzi sie tu np o tyrozyne ktorej brak moze doprowadzic do depresji czy AAKG - sprawnosc sexualna oraz cytrulina - zaburzenia umyslowe np demencja kazdy dobry stack kreatynowy posiada te 3 wymienione substnacjie oraz o wiele wiele wiecej o ktorych musialbym napisac odzielny artykol ;D ale jak widac wplywaja one na nasz mozg co nie oznacza ze i czasami na innych rodzajach supli typu megabol odczuwamy tylko placebo czyli sami sobie cos wkrecamy do glowy i lepiej sie czujemy

[WojtekX]

placebo

[BLUE_ARMY]

wojtek21, niemnoz tematow...

zreszta snieg pada u mnie

[wojtek21]

ha no dobre
ogolnie to ja takich jazd nie mialem bo psyche mam twarda i nie do zdarcia
ale juz niejeden sie chwalil ze jest bogiem w czasie brania jakis supli

dobra juz nie mnoze tematow

[Joks]

wkrecaja sobie i tyle ,ale efekt placebo to bardzo potezna bron hehe sam tego doswiadczylem, moje poczatki z silownia 60 kg na klate na kilka ruchow w okolicach 8 i zmienialismy sie co chwile na lawce byla moja kolej a juz lezalem pod gryfem i poprosilem zeby mi zalozyli te 60kg a oni mi wcisneli wiecej i mialem 70kg i nieswiadom tego zaczynam machac tak cos ciezko bylo i myslalem jakies spadki czy jak skonczylem na 7 ruchach...jak widac nieswiadomosc zrobila swoje bo normalnie na bank bym przestraszyl sie ciezaru lub zrezygnowal po 5 ruchu a tu chcialem dojsc do swojej granicy 8

[pit81]

zmienialismy sie co chwile na lawce byla moja kolej a juz lezalem pod gryfem i poprosilem zeby mi zalozyli te 60kg a oni mi wcisneli wiecej i mialem 70kg

heh to ja miałem lepiej jak robiliśmy z qmplem to on zapomnił z jednej strony dołożyć 5 kg na sztandze ,hyhyhhyhyh omało co sie nie połamałem

[JuniorWB3]

[quote name="wojtek21"]ogolnie to ja takich jazd nie mialem bo psyche mam twarda i nie do zdarcia [/quote]

żałuj.....


[quote name="Joks"]wkrecaja sobie i tyle [/quote]

ja sobie nie wkręcam ale jak widze takich zajebanych kozaczków co świrują i popychają na imprze to mnie krew zalewa i nieraz niewutrzymuje!! a najbardziej wkurwia mnie to ze póxniej mówią mi ze nielepszy jestem a ani razu sam się nie zaczełem no może z 4-5 ale to chodziło o moja panne!! :[quote="pit81"][quote name="pit81"]heh to ja miałem lepiej jak robiliśmy z qmplem to on zapomnił z jednej strony dołożyć 5 kg na sztandze ,hyhyhhyhyh omało co sie nie połamałem [/quote]

hyhy.. u mnie 2 dni temu miało coś takiego miejsce