Problem- nie radze sobie kur**!!!
Napisano Ponad rok temu
"moim zdaniem Ty jestes o nia zazdrosny,zzera Cie to,ze nie mozesz byc z nia,ze ona spotyka sie z innymi,a moim zdaniem skoro rzucila Cie dlatego,bo byles zbyt agresywny i zazdrosny to powinienes wziasc sobie to do serca i to zmienic,ona na pewno to zauwazy,bo zna Cie juz bardzo dobrze,ale to nie znaczy,ze od razu do Ciebie wroci,jezeli nie to wtedy powinienes nie myslec tak o sobie,o swojej zazdrosci,ze ona powinna byc tylko Twoja,tylko pomyslec o jej szczesciu i zyczyc jej tego,bo ona pewnie zyczy Tobie tego samego i starac sie zapomniec,ja wiem,ze to trudno,ze latwo powiedziec,ale od czegos trzeba zaczac i przestac sie zadreczac,trzeba isc do przodu nawet kiedy nie mamy sily,wiecej wiary,a alkohol w niczym nie pomoze,nie dosc,ze zniszczysz sobie zycie to i najblizszym,nie powinnienes zachowywac sie jak ojciec,wiesz jak to boli,od alkoholu jest sie slabszym a nie silniejszym,bo gdy nie radzimy sobie z problemami to od razu siegamy po alkohol tak nie powinno byc,bo problemow nie rozwiazesz w ten sposob nigdy ,zrozum,ze zniszczysz sobie zycie,i za nic mnie nie przepraszaj bo powinienes wziasc sie za siebie,nie potrafisz zapanowac nad agresja to wejz ja odreaguj nad jakims sporcie,zebys innych nie krzywdzil,zastanow sie nad wszystkim,wstan i idz do przodu,bo teraz to wszystko co robisz na prosta droge Cie nie wyprowadzi,czasem trzeba duzo wycierpiec i duzo przejsc zeby odnalesc szczescie,musisz byc wytrwaly,postawic sobie cele i za wszelka cene do niego dazyc,czasem sa upadki ale od tego sa wzloty i wiem nagadalam Ci pierdul pewnie masz polewke,ale nie mozesz sie poddawac i nie mozesz krzywdzic innych 3maj sie"
Jestem w podobnej sytuacji do Ciebie... od dziś i postanowiłem wziąć się za siebie. Olać ja na pewien czas - niech sama okaże inicjatywe niech ją to zaboli - jak nie zareaguje to widocznie jej nie zależy i wtedy też nie będę się w ogóle odzywał. CZAS POKAŻE CO DALEJ... od jutra dbam o siebie i TYLKO o SIEBIE... dość pierdolenia życia przez jakieś niepowodzenia!
TEŻ O NIEJ CIĄGLE MYŚLE... ALE ... TRUDNO GŁOWA DO GÓRY W KOŃCU MAMY JAJA - WIĘC SIĘ ZA NIE (SWOJE) ŁAPMY I DO ROBOTY... BO ZA KILKA LAT, NIE CHCE BYĆ JAKIMŚ ĆPUNEK, ALKOHOLIKIEM, CZY KIMŚ TEGO POKROJU... CHCE BYĆ CZŁOWIEKIEM INTERESU, BOGATYM W DOBRA MATERIALNE I W SZCZĘSCIE Z NIĄ - CZY (wole z nią), bez niej... WAŻNE, ŻE SZCZĘŚLIWY... (jasne, że lepiej z nią - ale... jak ma być tak będzie).
KOKSIARZ JESTEM Z TOBA - WIEM DOSKONALE CO CZUJESZ... ALE DAMY RADE... BO "Ch... NA TO KŁADE"
Napisano Ponad rok temu
Nie kazdy kto ma duzego kut**a musi grac w pornusach
Wracam do formy
Napisano Ponad rok temu
sama okaże inicjatywe niech ją to zaboli - jak nie zareaguje to widocznie jej nie zależy i wtedy też nie będę się w ogóle odzywał.
jedna dygresja na temat tego stwierdzenia: a jeśli ona będzie myślała tak samo i też czekała aż ty zrobisz pierwszy ruch???
tak to se możecie czekać do końca życia...
wiem z własnego doświadczenia.
a i jedna jeszcze rada najlepiej w takiej sytuacji zapytać o zdanie jakąś koleżankę
która mało zna twoją pannę. Czemu? bo właśnie kobitki najlepiej wiedza
jak pokręcone są ich rozumy i to właśnie inna kobitka może ci właśnie
doradzić co zrobić w danej sytuacji wiem bo często tak robiłem i bardzo
często to właśnie pomagało tylko ta znajoma którą pytasz o radę musi być
zaufana i szczera i jak najmniej znać powód waszego rozstania wtedy bedzie to maksymalnie obiektywne.
no to tyle ide chlać dalej :-D
Napisano Ponad rok temu
najlepiej w takiej sytuacji zapytać o zdanie jakąś koleżankę
dokladnie - najlepsza opcja :>
bo właśnie kobitki najlepiej wiedza
jak pokręcone są ich rozumy i to właśnie inna kobitka może ci właśnie
doradzić co zrobić w danej sytuacji
zaufana i szczera i jak najmniej znać powód waszego rozstania wtedy bedzie to maksymalnie obiektywne.
Pozatym pamietaj, ze musisz sam byc obiektywny - czesto jak sie gada o jakims problemie/sporze to ludzie przytakuja nam racje, bo przedstawiamy sytuacje po swojemu :>
pozdro
Napisano Ponad rok temu
niech sama okaże inicjatywe niech ją to zaboli
od jutra dbam o siebie i TYLKO o SIEBIE
chyba nie dokonca zrozumiales to co przekazala Ci kolezanka ;-)
pozdro
Napisano Ponad rok temu
A dziwisz sie ze tak mam? Byłem z nią 2 lata, duzo przezyłem i ją kocham..."moim zdaniem Ty jestes o nia zazdrosny,zzera Cie to,ze nie mozesz byc z nia,ze ona spotyka sie z innymi,
Odpoczywałem przez cały długi weekend i gowno z tego wyszlo, caly czas mi siedzi w glowie i caly czas o niej mysle nawet w nocy budzą się.odpocznij sobie jakos - zrob sobie dzien lub kilka totalnego loozu olej wszystko
Chciałem się z nią spotkać, ale ona nie chce; mówi ze narazie nie chce sie spotykać.a moze poprostu omow sie z dziewczyna porozmawiaj na spokojnie powiedz ze postanowiles sie zmienic niech ci da jeszcze ta ostatnia szanse
Próbowałem pytać, ale kazda twierdzi zebym sam z nia porozmawiał, a ona sie nie chce zgodzić na spotkanie.a i jedna jeszcze rada najlepiej w takiej sytuacji zapytać o zdanie jakąś koleżankę
Panowie powaznie sam juz kur** nie wiem co robić. Raz mysle sobie a chu* mam to gdzies teraz bede szalał i sie bawił ile wlezie bo w końcu młodość ucieka, ale jak sobi pomysle o niej ze ją kocham to mówie pierdole imprezy chce być z nia wiedząc ze jestem kochany i ze mam dla kogo zyć, ze taki aniołek sie budzi przy mnie dziennie i jest tylko dla mnie... Dzisiaj spałem moze 3-4 godziny bo cały czas sie budziłem spocony i zdenerwowany...
Narazie w planach mam to ze chce ją wyciągnąć z domu i porozmawiać
No, ale zobaczymy co bedzie dalej.
Nawet gdyby mnie atakowało miliony ludzi to ja nadal będę trwał przy swoim i udeżał z podwójną siłą
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wręcz jej unikaj nic nie rób a zobaczysz że za jakiś czas
sama będzie miała ochotę pogadac i wyjaśnić to i owo
i wtedy się z nią umów kup jakiegoś chwasta (kwiatka) na przeprosiny
wytłumaczcie sobie wszystko i będzie OK zobaczysz.
Napisano Ponad rok temu
2.Facet niepowinnien sie zmieniac, moze tylko stwierdzenie zmian
3.Koksiarz, wspomniales ze ona sie nieche spotkac..Pewnie ona sam nie wie czy dobrze zrobila waha sie.. :564:
NBII + Shock + BCAA MC + Mio
It has been said that something
as small as the flutter of a butterfly's wing
can ultimately cause a typhoon
halfway around the world..
- Chaos Theory
Napisano Ponad rok temu
Nawet gdyby mnie atakowało miliony ludzi to ja nadal będę trwał przy swoim i udeżał z podwójną siłą
Napisano Ponad rok temu
Nie rób nic na sile - wiem to z własnego doświadczenia...
Ps. Ja też o swoją jestem zazdrosny, przeżyłem z nią sporo czasu... i wiele rzeczy w życiu przeszłem przy niej... Jest dla mnie też aniołkiem... ale... cóż jak ma być tak będzie. BÓG JAK ZE CHCE TAK ZROBI... I ANI TY, ANI JA - ANI NIKT INNY TEGO NIE ZMIENI... jeżeli jest szansa - walcz... jeżeli nie ma - to też walcz... bo masz jaja i jesteś facet... !
Napisano Ponad rok temu
Nawet gdyby mnie atakowało miliony ludzi to ja nadal będę trwał przy swoim i udeżał z podwójną siłą
Napisano Ponad rok temu
dowiedziałem się, że w piątek była gdzieś w barze i się z kolesiem lizała
jezeli to prawda to znaczy, ze aniolkiem takim nie jest :>
pozdro
Napisano Ponad rok temu
2'Powiedz jej ze.. ze słowo przyjaciel teraz nieprzejdzie..
NBII + Shock + BCAA MC + Mio
It has been said that something
as small as the flutter of a butterfly's wing
can ultimately cause a typhoon
halfway around the world..
- Chaos Theory
Napisano Ponad rok temu
Nawet gdyby mnie atakowało miliony ludzi to ja nadal będę trwał przy swoim i udeżał z podwójną siłą
Napisano Ponad rok temu
no cóż takie już są te baby ale powiem ci jedno
też byłem na dnie przez głupią szmatę i wiem jedno nieciekawie tam jest
a juz szczególnie kiedy się pomyśli że to przez jakąś głupią *****
wiem że to łatwo powiedzieć ale nie możesz się poddać
pomyśl o jednej rzeczy: CZY WARTO PRZEZ NIĄ WSZYSTKO TRACIĆ???
mówisz że 2 lata trudno zapomnieć a ona jakoś szybko zapomniała
takie są baby wiesz jak było z moją ostatnią laską?
chodziliśmy ze 2 miechy ona twierdziła że świata pozamną nie widzi
że jest szczęśliwa że mnie kocha itp bzdury i jak się
rozstaliśmy to wcale nie rozpaczała w ciągu tygodnia znalazła se nowego
gościa i też podobne bzdety mu gadała.
jest też druga opcja to że się z jakimś tam kolesiem się lizała
to wcale nie musi być prawdą...
Napisano Ponad rok temu
WEŹ SIĘ ODEZWIJ... NIE PIERDOL, ŻE COŚ SOBIE ZROBIŁEŚ - TO WCALE NIE MUSI BYĆ PRAWDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ŁUKASZ DO KURWY NĘDZY... BO CI DUPE SKOPIE JAK ŚWIRUJESZ...
Napisano Ponad rok temu
Nie kazdy kto ma duzego kut**a musi grac w pornusach
Wracam do formy
Napisano Ponad rok temu
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Punarnava – indyjski sprzymierzeniec |
Suplementy |
|
|
||
Ogólnopolski Konkurs Fotograficzny |
ZAPASY - Styl Wolny i Klasyczny |
|
|
||
Zwiększenie dynamicznej siłowej wytrzymałości |
Porady Trenerów |
|
|
||
razak boldenonwasze opinie |
Sterydy i Prohormony |
|
|
||
Palenie papierosów |
Trening dla początkujących |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
@@@ LIGA TYPERÓW @@@
- Ponad rok temu
-
Siłownie w tychach
- Ponad rok temu
-
DISCMAN PHILIPS EXPANIUM
- Ponad rok temu
-
Bluzy MT,Pride,BJJ itp
- Ponad rok temu
-
Zajebista gra
- Ponad rok temu
-
RONNIE COLEMAN W POLSCE!!
- Ponad rok temu
-
zakupy przez neta
- Ponad rok temu
-
Szukam
- Ponad rok temu
-
Dyplomy :D
- Ponad rok temu
-
Srebrna bransoleta 75gram próba 925
- Ponad rok temu