Skocz do zawartości


Zdjęcie

Problem- nie radze sobie kur**!!!


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
1235 odpowiedzi w tym temacie

Koksiarz1418048738
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2811 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tychy
  • Zainteresowania:Sport, komputery, kulturystyka

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Dyndel pierdole to na wage nie staje:P:P:P A do Ciebie WBD to przeciez nie twoja wina, ani nie jej bo przeciez kazdy nieraz zostawia plecak....
  • 0
Dla świata możesz być nikim, dla kogoś całym światem...
Nawet gdyby mnie atakowało miliony ludzi to ja nadal będę trwał przy swoim i udeżał z podwójną siłą

WBD

    ziomal

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pół­-światek
  • Zainteresowania:(: Cezar Project :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Koksiarz: no ja wiem... ale żałuje, że nie było mnie... przykro mi - okradli moja ukochaną przyjaciółkę... pierdoleni złodzieje... ;(
Wiesz jaka ona była przygnębiona i smutna :(
A DYREKTOR to frajer ... zamiast zgłosić to na policje... to pizda z niego :( nie życze mu źle, ale aby go okradli z ostatnich pieniędzy lub jego córeczke...

  • 0

dyndel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2498 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WROCŁAW

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
ale kutas tego typa chetnie pomoge kolezance dajcie jakos znac :-)

mam pomysła zrobimy prowokacje na niego zostawcie jutro jeszcze raz cos i sie ukryjcie...potem dorwiecie gnoja i ...sami sobie pofantazjujcie co mu zrobicie
  • 0
''... są oni z kamieniami w rękach ... ulica, która przed nikim nie klęka ...''

WBD

    ziomal

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pół­-światek
  • Zainteresowania:(: Cezar Project :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Dyndel: bardzo ciekawy pomysł (sam na to wpadłem...) - ale jest taka opcja, że już nie powtórzy...a jak już - to nie w takim tempie...
  • 0

dyndel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2498 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WROCŁAW

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
to trzeba spokojnie poczekac...moim zdaniem na cos pozornie latwego kazda chluja sie skusi :-) jak nie dacie mu szansu to napewno gówno z tego bedzie...sprobowac zawsze mozna...
  • 0
''... są oni z kamieniami w rękach ... ulica, która przed nikim nie klęka ...''

WBD

    ziomal

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pół­-światek
  • Zainteresowania:(: Cezar Project :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Oczywiście, że tak :) I jutro przeprowadzi się prowokacje... :) Niechaj ja go dorwe w swoje łapy...
  • 0

olin3k
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 364 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra
  • Zainteresowania:komputery, kulturystyka, samochody, dziewczyny

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
ładnie żeś koksiarz poszalał, tez ostatnio poszalałem ale nie tak jak ty :D

WBD złap tego frajera i przetrzep dupe!
  • 0
koks do koksa:
- co robisz w sylwestra?
- plecy i barki :D

Koksiarz1418048738
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2811 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tychy
  • Zainteresowania:Sport, komputery, kulturystyka

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
I co WBD wyjaśniło się coś z tą kasą? D.o.j.e.b.a.ł.e.ś kolesia?
  • 0
Dla świata możesz być nikim, dla kogoś całym światem...
Nawet gdyby mnie atakowało miliony ludzi to ja nadal będę trwał przy swoim i udeżał z podwójną siłą

WBD

    ziomal

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pół­-światek
  • Zainteresowania:(: Cezar Project :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Nie... nie próbowaliśmy nic ;/
Qrwa... nie wiem czy to ma sens... bo nie jest typ na tyle głupi...

  • 0

dawid1920
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2884 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:kultuRystyka trojboj SAA

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Koksiarz jedziesz dziś może do Spiża? Ja się tam pokręce trochę :)
  • 0
Ciągu mistrz i przykucania.
Brzuch ma w dwudziestu pięciu minach.
Biją mu brawo, on się kłania
na odpowiednich witaminach.

WBD

    ziomal

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pół­-światek
  • Zainteresowania:(: Cezar Project :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Panowie: teraz ja mam problem z którym sobie nie radze... :(
Otóż ostatnio pojawiła sie ta którą kocham i co gorsze przyszla z nienacka - tak to bym kazal matce powiedzieć, że mnie nie ma...
Mieliśmy chwile pogadac, a gadaliśmy ponad godzinę... :-)
Z początku gadka była ch... ona mówiła co tam u niej, ja co u mnie... oczwyiście zarzuciła mi, że ją kłamie że ja imprezuje (a wspomniałem o 1 imprezce), stwierdziła: że JA NIE MOGŁEM o niej tak szybko zapomnieć itd... i co najlepsze powiedziałem: sorry nie bede za tobą latał, jak ty nie przyszłas a sms Ci wysyłałem o spotkanie, potem zadzwoniłem a ty nie pojawiłaś sie - to co niby mam za tobą latać? nie bądź śmieszna, mam swoj honor..." czy jakoś tak. Ona na to: "jak nie przyszłam tzn. ze cos mi wypadlo, a jakby ci zalezalo to bys do mnie przyszedl itd." - ja mówie: tak samo tobie, hehe i nie rozsmieszaj mnie.
W ogóle zaczęła się lekko niesmaczna rozmowa, potem ona się rozpłakała i mówiła, że wie - że to w większości jej wina, że tak się to wszystko skończyło itd... i ze chce ze mna chociaz utrzymywac kontakt jako znajomi, abysmy czasem wyskoczyli na piwko, pogadali itd. bo nie chce tracic takiej dlugiej znajomosci... i prosila bym jej dal odpowiedź czy ja też chce... przytuliłem ją - też sie wzruszyłem (i kurwa mać) powiedziałem co czuje... ale nie powiedziałem, że z nią chce być - tylko ze nadal ja kocham i brakuje mi kogoś takiego jak ona... ale nie chce z nia byc... ;/
Nie wiem co robić, ona chciałą dzisiaj (sobota) wyskoczyć na :564:
Nie wiem co robic... z 1 strony chce utrzymac znajomosc, ale z drugiej strony nie =- jestem w kropce, nie wiem czy mowila szczerze itd...
powiedziala ze ona ze mna nie chce byc, i nie chce mi dawac nadziei... nie wiem o co jej chodzi, a moze ona chce bym za nia latal - czuc sie dowartosciowana? ;/ juz nie mam pojecia, przjaciółka z kumpelą mi odradziły, matka podobnie... ale zaden facet sie nie wypowiedział - a co wy myślicie? BODY ty najlepiej doradzasz - wiec licze na pomoc... :(
Pozdrawiam!

  • 0

BODYGUARD
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 7885 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Motoryzacja, kompy,sztuki walki, sex, kobitki, książki fantasy,muza techno

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Wiesz co... ja to chyba bym dziś poszedł na ta imprezkę z nią
bo myślę że jak będzie luźniejsza atmosfera ona wypije coś nie coś
to może dowiesz się jeszcze innych rzeczy, no nie muszę ci przecież mówić
jak działa alkohol :)

pozatym skoro oboje nie czujecie do siebie głębszej urazy to warto się z nią spotkać
i po prostu DOBRZE SIĘ BAWIĆ nie obiecując sobie po tuym spotkaniu nic więcej
tylko po prostu zwykłej dobrej zabawy i tyle, no a przy okazji byćmoże
dowiesz się cos więcej.

jakby coś to pisz więcej może coś razem wymyślimy :564:
  • 0

Madson
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1544 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
JA bym ja popierdolil i huj ze to dluga znajomosc??
  • 0
Tylko ciezka praca mozna dojsc do celu...
Weteran z uszkodzonym kregoslupem...

BODYGUARD
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 7885 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Motoryzacja, kompy,sztuki walki, sex, kobitki, książki fantasy,muza techno

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Acha i jeszcze jedno: jeśli masz aktualnie jakaś laskę
lub z którąś kręcisz blizej to raczej daruj sobie ten dzisiejszy wypad
z tą o której mówimy.
  • 0

WBD

    ziomal

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pół­-światek
  • Zainteresowania:(: Cezar Project :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Aktualnie: to ja świruje do 3-4... bo prawo oma - nie chodź jedną tylko z dwoma czy jakoś tak :D
A poza tym chory jestem, wiec browarek odpada - w ogóle zaraz ide do przychodni do lekarza... - chyba zatoki :(

Zresztą - wątpie by przy mnie wypiła wiecej niż piwo - a po 1 mało by powiedziała... ;/ Poza tym to nie impreza, tylko spotkanie w jakimś pabie czy coś teges... napisze jej smsa, ok. 15 - ze nie moge. Poza tym wole sie spotkac z kumpelą (którą kiedyś kręciłem :D) lepiej bedzie... i tak mam złe samopoczucie. Ale... może w późniejszym czasie sie z nią spotkam. Nie wiem w ogóle czy warto ciągnąć tą znajomosć... czuje do niej wiele, ale nie chce znów cierpieć - wiecie o co kaman? :)
Myśle... myśle... - to dzisiaj bankowo odpada - nie mam floty - to raz, a dwa - nie warto dziś... wole z Anią (kumpelą) się spotkać niż z Iwoną (byłą).

  • 0

BLUE_ARMY
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KM, ALP, Diving

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Madson, tak jak samo mysle.. :564:
  • 0
ON
NBII + Shock + BCAA MC + Mio


It has been said that something
as small as the flutter of a butterfly's wing
can ultimately cause a typhoon
halfway around the world..
- Chaos Theory

BODYGUARD
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 7885 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Motoryzacja, kompy,sztuki walki, sex, kobitki, książki fantasy,muza techno

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
eee to skoro tak to faktycznie lepiej sobie darować dzisiaj


potem ona się rozpłakała

i pamiętaj że to jest własnie podstawowa broń kobitek żeby cie do czegoś
nakłonić... już one umieją z tego korzystać :-D
  • 0

WBD

    ziomal

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pół­-światek
  • Zainteresowania:(: Cezar Project :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Chuj! "poszłaś inną drogą" więc nią krocz... nie twierdze, że nigdy z nia sie nie spotkam... ale narazie to tylko "cześć, cześć"... PRZEKREŚLIŁA SAMA TO WSZYSTKO... MOGŁA MYŚLEĆ - PRZECIEŻ TAKA DOJRZAŁA JEST... NIE TO CO JA - WIECZNE DZIECKO... WBD - WIECZNIE BEDE DZIECKIEM... bo to co dla mnie miało sens - odeszło razem z Toba i chuj... ZYJE SIE NA NOWO, SAMEMU BEZ NIKOGO* (BEZ OBŁUDY I OSZUSTÓW!).
KONIEC... the end! Dzięki BODY, Madson i Blue... :)

  • 0

Madson
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1544 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Eh kurwa powiem co ze kiedys tez tak to rozkminialem , kobieta trzeba szanowac pielegnowac itp teraz mnie to huj ide do knajpy bajera (kulawa) to kazdej.
Wszystko zmienilo kierunek o 180 stopni kiedy moja byla (i po cichu sie ciesze ze byla)
wziela na jednej imprezie noz i zaczela sie ciac po rekach , ja wpadlem do kuchni (bo mi kolega powiedzial co robi) i jak jej strzelilem w twarz to jej sie odechcialo ciac...
Powiedziala o tym bratu (myslala ze cos mi zrobi:P ohohho) a on powiedzil ze jak by to on to zobaczyl to by z piesci dostala(odemnie z otwartej).
I wcale nie zglaszala pretensji przeprosila mnie ze tak odpierdala itp...

Od tamtej pory (to byly moje imieniny) wiem ze czasem kobieta musi dostac po mordzie zeby zrozumiec ze to co robi komus tez boli.
Gdybym mial dzis ta sama sytulacje z inna laska zrobil bym identycznie.
Kobiety to TYLKO kobiety nie mozesz im pozwolic wejsc ci na glowe(a plakac to ona moze swojej najleprzej kumpeli a nie tobie!).
  • 0
Tylko ciezka praca mozna dojsc do celu...
Weteran z uszkodzonym kregoslupem...

dyndel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2498 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WROCŁAW

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem- nie radze sobie kur**!!!
Madson, całkiem konkretna postawa...ja bym jednak nie zajebał tylko odwrócił się dupą i wyszedł...baby nas robia w huja i co najgorsze...zawsze udaja pokrzywdzone tak ze wina w towarzystwie zawsze spada na nas do huja :-(
  • 0
''... są oni z kamieniami w rękach ... ulica, która przed nikim nie klęka ...''



Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 14

0 użytkowników, 14 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024