Polski bokser nie może już odwołać się od wyroku. Sąd skazał go za współkierowanie grupą przestępczą.
Polski bokser został skazany po raz pierwszy rok temu.
Sąd uznał mnie za winnego, ale nigdy nie brałem udziału w żadnej grupie przestępczej. Nie sądzę żebym w ogóle trafił za kratki. Po mojej apelacji wyrok będzie łagodniejszy, chciałbym zostać uniewinniony. Żaden inny rezultat sprawy nie będzie mnie satysfakcjonował – mówił.
Apelacja nie przyniosła pozytywnych dla sportowca skutków. Kostecki został dziś skazany na 2,5 roku bezwzględnego więzienia. Wyrok jest prawomocny – informuje [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Sąd oczyścił go z zarzutów handlu narkotykami, ale uznał go winnym współkierowania grupą przestępczą, która prowadziła w latach 2003-2007 trzy agencje towarzyskie: dwie w Rzeszowie (Velvet i Venus) oraz Przystanek Alaska w Lutoryżu.
Popularny „Cygan” nie stawił się na ogłoszeniu wyroku. Być może wniesie wniosek o kasację, ale nie wstrzyma ona wykonania kary. Czy więzienie przekreśli jego dalszą karierę?
Kostecki to aktualny interkontynentalny mistrz federacji WBA w wadze półciężkiej. W przeszłości zdobywał tytuły młodzieżowego mistrza świata WBC oraz mistrza WBF, WBFed i IBC w wadze półciężkiej.
GG
p-sport.pl