Zdecydowałem się ćwiczyć, bo mój dotychczasowy tryb życia zaczął dawać się we znaki. Brzuszek rośnie, piersi też (chociaż nie wykluczam ginekomastii), kręgosłup krzywy, brak siły do czegokolwiek, brak kondycji, słaba sprawność.
A więc co chciałbym osiągnąć?
Z siłownią nie ma problemów, w moim mieście jest ich dużo. Jednak na nic poza wejściem mnie nie stać. Jest możliwe robienie rzeźby/siły bez supli, z odpowiednią dietą? Jeśli tak, proszę o rozpisanie, scharakteryzowanie takiej diety. Poza tym proszę także o jakiś plan ćwiczeń, szczególnie na mięśnie klatki, brzucha, bicepsy i tricepsy.
Jeszcze jedno. Na pewno 50% osób będzie mnie chciało odesłać do jakiejś literatury na ten temat... Ale uwierzcie, nie mam na to czasu. Próbowałem coś poczytać, ale otwierając pierwszą lepszą stronę zobaczyłem multum tekstu do przewertowania. Mam obecnie dużo nauki i ledwo nadążam z lekturami szkolnymi.
Jeszcze raz liczę na zrozumienie i nieszczucie psami na powitanie
