Proszę o radę. Kilka dni temu przeszedłem z treningów (siłownia) na te z ciężarem własnego ciała. Trening 3 razy w tyg. Pon. Śro. Piąt.
- Podciąganie szerokim nachwytem
- Pike Push-Ups
- Wznosy kolan do klatki
- Podciąganie wąskim nachwytem
- Pompki diamentowe
- Przysiady z wyskokiem
- Podciąganie podchwytem
- Pompki normalne
- Mountain Climbers
- Wykroki
Robię 3 razy obwód a następnie staram się progresować w ćwiczeniach robiąc negatywy (po dziesięć powtórzeń) Tak dobijam pompki, podciąganie, barki pod ścianą, pistolety, itd. Zauważyłem że mam problem z bólami mięśni w dzień kolejnego treningu. Odnoszę wrażenie że moje ciało nie potrafi się zregenerować w 48h Dopiero w 72 godzinie mam siłę na kolejny trening. Czy to objaw za dużej objętości? Czy może po prostu ciało się przyzwyczaja Na początku siłowni też miewałem bóle ale nie aż takie.
Użytkownik branetre edytował ten post Ponad rok temu