Sposób trzymania sporo potrafi zmienić. Jak dla mnie babeczki na + przy wyciskaniach np na klatkę czy barki. W ćwiczeniach uginania/przyciągania hantle/sztangielki wydają się być lepsze. Patrzę tu przez pryzmat jaknajbardziej równomiernego napięcia mięśni przez całe ćwiczenie.
Nie wiem po co Ci hantle/babeczki, w każdym razie tu pojawia się jeden zasadniczy problem- cena. Jeśli nie otwierasz siłowni uważam, że kupno całego zestawu hantli/babeczek mija się z celem nie dość że zapłacisz od groma pieniędzy to jeszcze problem gdzie to trzymać. W domowych warunkach na prawdę dużo lepszym pomysłem wydają się sztangielki, co prawda nie są tak wygodne jak ww ale jednak nieporównywalna oszczędność pieniędzy jak i miejsca