„100% stabilność w kwasowym środowisku żołądka”, „lepsza wchłanialność i przyswajalność”, „szybszy przyrost siły i masy” – te i inne obietnice przypisywane są nowej, ulepszonej wersji najstarszego suplementu na świecie; tym razem jest on sprzedawany pod nazwą: buforowany monohydrat kreatyny, czasem nazywany także Kre-alkalyn. Działanie zwykłego monohydratu kreatyny zostało wielokrotnie udowodnione i niektóre źródła nazywają go najskuteczniejszym suplementem dla osób trenujących siłowo. Problem monohydratu jest taki, że jest on... stary, dobry i sprawdzony. Producenci, którzy chcą wybić się na rynku, muszą wprowadzać innowacje do jego starej formuły i starać się ją ulepszyć, aby zapewnić sobie zyski. Te nowe, droższe formy, chociaż obiecują lepsze wyniki, to w praktyce nie zawsze tych obietnic dotrzymują. Wbrew pozorom nie zawsze też są sprawdzone przez niezależne badania, przez co ciężko tak naprawdę mówić o przełomowości nowej chemicznej formuły – jednak w przypadku kreatyny buforowanej posiadamy badania porównujące ją bezpośrednio z monohydratem kreatyny.
www.fabrykasily.pl/suplementy/kreatyna-buforowana-vs-monohydrat-kreatyny