Umiar i alkohol rzadko idą w parze. Jakie są skutki przepicia, każdy zapewne się nieraz przekonał. I choć wieczorem czujesz się rześko i zdrowo, następny dzień może okazać się traumatycznym przeżyciem. Jesteś odwodniony, wypłukany z elektrolitów i witamin, twoja wątroba pracuje na najwyższych obrotach, żeby zneutralizować toksyny (bo tym jest właśnie dla nas alkohol) wytwarzając enzymy: dehydrogenazę alkoholową i aldehydową, które przekształcają alkohol w aldehyd octowy, a następnie w kwas octowy. Ten pierwszy sprawia, że ciśnienie krwi rośnie, przyspiesza tętno, a rano zawdzięczamy mu ból głowy i nudności.
www.fabrykasily.pl/porady/nie-daj-sie-bialym-myszkom