Witam serdecznie, co tu duzo mowic, wlasnie wrocilem z rehabilitacji, przez ostatni rok mialem problemy i nie moglem biegac a i troche sie przytyło przez złą dietę i teraz tak:
Ważę 98kg, mam 20lat, mierzę 1m84 i chcę "zamienić" tłuszcz na mięśnie.
Słyszałem coś (a raczej tylko obiło mi sie o uszy) o ćwiczeniach obwodowych (?) aczkolwiek praca jaką wykonuję raczej uniemożliwa mi ciągłe chodzenie na siłownie (delegacje)
Chciał bym, może nie powrócic do dawnej formy ale stracić jedną "oponkę" z brzucha, wiem że jest to mozliwe bo jestem uparty i dążę zazwyczaj do celu ale jednak chciał bym usłyszeć (przeczytać) kilka porad expertów
- Wiek 20
- Wzrost 1m84
- Waga 98KG
- Waga planowana 80-85kg w porywach do 90kg
- Staż treningowy BRAK
- Ile robisz treningów w ciągu tygodnia? Przytosuje się
- Rodzaj Twoich treningów Ostatnimi czasy tylko leżakowanie (pora to zmienić)
- Intensywność Twoich treningów Leżakowanie-codziennie (nie wiem co napisać )
- Czy zazwyczaj szybko chudniesz czy masz tendencję do tycia? Do tycia, zdecydowanie
- Co uważasz za najtrudniejsze w stosowaniu dobrego odżywiania? Wytrwałość
- Czy stosujesz suplementy i jeśli tak to jakie oraz od jak dawna(czy systematycznie?) Nie...
- Kontuzje/Urazy Operacja kolana (artroskopia) wypadek i zwiotczenie mięśni czworogłowych (?) nogi prawej
Bądźcie dla mnie wyrozumiali, proszę tylko o jakis mały plan treningowy ktory pomoze mi zrzucic jedną "oponę" z brzucha i ewentualnie porad co do diety, czestosci wykonywanych cwiczen, i jak pochamowac glod (niekoniecznie ale fajnie by było)
Nie wiem czy dziekowac z gowy czy jednak z tym poczekac ale jednak jak by ktos zechcial i napisał by tutaj co i jak był bym wdzieczny
PS. Bieganie odpada, probowałem, przede mną jeszcze długa droga żeby wzmocnic kolano do takiego stopnia w jakim było przed operacją wypadkiem, jak na razie to strasznie boli po 20min biegu wolnym tepem (strach pomyslec co by było gdybym biegał po 45min tepem umiarkowanym )