w ramach porobienia sobie wszystkich mozliwych badan - mam teraz taki pakiet w firmie -
poszedlem do ortopedy bo jakis czas biodro mnie pobolewalo i ogolnie czulem ze mam jakies zblokowane biodra, ortopeda nota bene rodzina
zrobil mi rentgena, spradzil ruchliwosc w stawie, zalecil cwiczenia - glownie siad w lotosie i plotkarski,
po czym wspomnial ze z xraya mu wynika ze mam podejrzenie na konflikt udowo panewkowy
ktos sie z tym spotykal?
z tego co zrozumialem to mam taka budowe stawu biodrowego ze przy odwodzeniu nogil jak do szpagatu tureckiego kosci sie blokuja - tlumaczyloby to dlaczego nigdy specjalnie mi nie szlo w TKD mimo wysilku za mlodu

czy ktos mial podobna diagnoze?
dowiedzialem sie ze to sie koryguje dosyc nieinwazyjnym zabiegiem - zeskrobuja fragment kosci - ale sam ortopeda stwierdzil ze to dosyc modna choroba ostatnio w sensie ze zaczeli sie jej przygladac dopiero i nie wiadomo jak duza jest skutecznosc zabiegu