27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_thejab]

Jaki rodzaj masażu (lub czegoś innego) polecacie na rozluźnienie mięśni po ciężkim i lżejszym treningu??

[budo_ry-you]

foam roller- jeśli chcesz to robić sam. W innych przypadkach masażysta powinien wiedzieć jaki masaż będzie najlepszy jeśli chodzi o regenerację i rozluźnienie po treningu.

[budo_sos]

foam roller to jest CUDO.

[budo_ry-you]

raczej tani zamiennik masażysty ;p

[budo_thejab]

No myślałam właśnie o tym, dzięki panowie
Kolejne pytanie, rollery są gładkie i z wypustkami. Jaki polecacie?

[budo_shabu]

Gładki, byle twardy.

[budo_cabelo]

That's what she said

Też się zastanawiałem nad foam rollerem, ale ceny są trochę absurdalne jak za kawałek pianki... Są jakieś tańsze zamienniki, ewentualnie czy jest w tym jakiś cudowny sekret którego nie osiągnąłbym samoróbką z pcv i jakiejś maty piankowej?

[budo_sos]

60 zł to nie jest jakaś straszna cena, choć za kawałek pianki...

gorzej cenowo to np. bosu, cena tego gówna to absurd

[budo_novocaine]

ale bosu ball to jest gowno, a roller to jednak przydatna rzecz. no i te z pianki to taki "lvl 1". ja jak bede teraz upowal, to musze twardsze (lvl 2). potem musze wyprobowac wlasnie te z "wypustkami", bo to jest lvl 3. lvl 4 to po prostu rurka PCV do tego mozna uzywac pilek roznego rozmiaru (to krykieta, do golfa; do tenisa moga byc za slabe), zeby rozwalkowac rozne punkty w nogach/posladkach.

ninja'd by ry you. to jest PCV owiniete tasma?

[budo_ry-you]

oczywiście, że są tańsze. Zrobione własnoręcznie
Mam taki od ponad 1,5 roku. Sprawuję się bardzo dobrze. Dałbym zdjęcia ale się nie wyświetlają.
Koszt około 25 zł. Czas wykonania 10 minut ;p
Dam link:
i [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Edyta:
Tak rura odpływowa od kibla ze ściętym kołnierzem. Na to nawinięta jedna warstwa pianki pod panele(nie pamiętam grubości ale wziąłem najcieńszą z kastoramy) i wszystko obklejone szarą taśmą. Proste i twarde ;p

[budo_shabu]

ale bosu ball to jest gowno, a roller to jednak przydatna rzecz. no i te z pianki to taki "lvl 1". ja jak bede teraz upowal, to musze twardsze (lvl 2). potem musze wyprobowac wlasnie te z "wypustkami", bo to jest lvl 3. lvl 4 to po prostu rurka PCV do tego mozna uzywac pilek roznego rozmiaru (to krykieta, do golfa; do tenisa moga byc za slabe), zeby rozwalkowac rozne punkty w nogach/posladkach.

1) Ja używam piłki do baseballa.
2) Zapominałeś o lvl 5: Klokov.

[budo_thejab]

Dzięki novo za info o lvl. Dla kogoś kto trenuje codziennie, jest pospinany, no i jedna osoba jest w wadze lekkiej druga ciężka -jeśli w ogóle waga ma znaczenie pod kątem tych lvl? -który lepszy?

[budo_poncho]

Mam od ponad tygodnia takiego z wypustkami i spisuje się tak dobrze, że zabieram go ze sobą na wakacje. Do pełni szczęścia jeszcze jednak brakuje mi czegoś twardszego na plecy i dwugłowe ud i jakieś solidnej piłki albo małego wałka na mniejsze grupy.

[budo_novocaine]

Dzięki novo za info o lvl. Dla kogoś kto trenuje codziennie, jest pospinany, no i jedna osoba jest w wadze lekkiej druga ciężka -jeśli w ogóle waga ma znaczenie pod kątem tych lvl? -który lepszy?

jak chcesz byc super twardy, to mozesz od razu wskoczyc na wyzszy lvl pamietam, jak pierwszy raz sie rollowalem piankowym, to bolalo. teraz? bede musial kupic lvl 3, bo na 2 ledwo sie krzywie. mysle, ze mozna lvl 2 brac na poczatku, co najwyzej poczatki beda bolesne
to bardziej chodzi o wytrzymalosc na bol niz stopien spiecia, tak mi sie wydaje. bo wiadomo, im twardziej, tym lepiej w koncu jak bylem raz na masazu sportowym i mi koles lokciem rozgniatal IT band, to malo nie plakalem. ale na trzeci dzien czulem sie super.

[budo_ry-you]

do dwugłowych uda lepiej używać jakiś twardych piłeczek.

[budo_thinspoon]

Dzięki novo za info o lvl. Dla kogoś kto trenuje codziennie, jest pospinany, no i jedna osoba jest w wadze lekkiej druga ciężka -jeśli w ogóle waga ma znaczenie pod kątem tych lvl? -który lepszy?

jak chcesz byc super twarda, to mozesz od razu wskoczyc na wyzszy lvl pamietam, jak pierwszy raz sie rollowalem piankowym, to bolalo. teraz? bede musial kupic lvl 3, bo na 2 ledwo sie krzywie. mysle, ze mozna lvl 2 brac na poczatku, co najwyzej poczatki beda bolesne
.

To dziewucha jest ;-)

[budo_novocaine]

mea culpa.

[budo_thejab]

Chyba zaryzykujemy i sprawimy sobie lvl 2 .

Do pełni szczęścia jeszcze jednak brakuje mi czegoś twardszego na plecy i dwugłowe ud i jakieś solidnej piłki albo małego wałka na mniejsze grupy.

Piłeczka do tenisa mi się sprawdzała, a chłopakowi jako mini roller dezodorant.

mea culpa.

nie, foch! (jak to baba)

[budo_poncho]

O, z tym dezodorantem to dobry pomysł. Szkoda tylko, że używam roll-onów.

[budo_shabu]

Piłeczka do tenisa mi się sprawdzała, a chłopakowi jako mini roller dezodorant.

You're doing it wrong. Ja rozwaliłem trzy piłki tenisowe w ciągu jednej sesji rollowania.