Głupi pomysł chyba, że jakoś sprytnie to rozplanujesz i nie będziesz męczył jednej partii kilka dni pod rząd.- codzienne przysiady z obciążeniem, ławeczka, swingi, brzuszki, martwy ciąg
Trening siłowo-wytrzymałościowy pod SW
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Głupi pomysł chyba, że jakoś sprytnie to rozplanujesz i nie będziesz męczył jednej partii kilka dni pod rząd.- codzienne przysiady z obciążeniem, ławeczka, swingi, brzuszki, martwy ciąg
zbtt ambitnie- przy wytrzymałościówkach wystarczy sensownie robić 3 razy w tygodniu i każdy trening powinien wygądac trochę inaczej
brzuszki to za mało pracy ( w sensie w jakim używa tego pojęcia fizyka), podobnie ławeczka i martwy ciąg- to nie są cwiczenia umożiwiające bezpieczne dynamiczne wykonanie kilkunastu powtórzeń ( interwał)
szukaj ćwiczeń, w których uzywasz całego ciała ( swingi, clean and jerk) i możesz wykonać kilkanaście powtórzęń przed zasapaniem a potem w ciągu 15 sekund zrobić na tej samej zasadzie inne ćwiczenie
w necie jest masę tutoriali- ale zacznij od podanych wyzej bo sa najprostsze do pojęcia zasady
jak chwile poćwiczysz to zaczniesz łapać, które ćwiczenia nadają się do ćwiczenia kondychy a które nie
tez na poczatku mieszałem żołnierskie ze swingami.
Twój pomysł naciwczenia pod kątem wytrzymałosci jest niezbyt trafiony jak na razie
Czarny mścicielu- nie czuję się autorytetem żeby wyrokować o poprawnej technice swingów. Z czasem robię je coraz mniej bujane- w sensie, ,że nie mostuję po podniesieniu ketla powyzej bioder, ale schodze dość głęboko - akurat taki ruch bardziej mi pasuje niż pokazywane w niektórych szkołach "zawiasowe ugięcie tułowia"
Napisano Ponad rok temu
Ja tak robie, ciekaw bylem twojego zdania bo Novo juz znam:) ja sie nauczylem wszystkiego co robie kettlem z DVD Bretta JonesaCzarny mścicielu- nie czuję się autorytetem żeby wyrokować o poprawnej technice swingów. Z czasem robię je coraz mniej bujane- w sensie, ,że nie mostuję po podniesieniu ketla powyzej bioder, ale schodze dość głęboko - akurat taki ruch bardziej mi pasuje niż pokazywane w niektórych szkołach "zawiasowe ugięcie tułowia"
- tu ich troche widac, nie chce mi sie szukac wlasnych postow o tym gdzie dawalem wiecej, ruch przy swingu jest bardziej taki jakby siadac na taborecie.
fajny temat ogonie troche rad juz wylapalem dla siebi
Napisano Ponad rok temu
Czyli:
- poniedziałek interwały,
- wtorek trucht,
- środa interwały,
- czwartek trucht,
- piątek relaks ewentualnie basen,
- sobota - próba dłuższego biegu 6-7 km,
- niedziela luz.
Oczywiście interwały i bieganie poprzedzasz jakąś dobrą ogólną rozgrzewką. No i interwałów nie robisz na czczo. Jak widzisz że luźne truchtanie robi się za luźne to dokładasz kolejny km dystansu. Popracuj tak przez wakacje to we wrześniu będziesz miał kondychę na półmaraton (:
Aplikacji do odmierzania interwałów na androida jest mnóstwo - szukaj w sklepie po haśle HIIT. Jak masz zwykły telefon to jest apka do javy - RTX.
Jak nie chcesz biegać z telefonem to idziesz po prostu na stadion i robisz sprint na prostej a na zakręcie trucht, potem znowu sprint na prostej i trucht na zakręcie itd.
Machanie żelastwem raczej rób raczej w dni nieinterwałowe.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Rób sprinty z truchtaniem na przemian czyli interwały. 15 sekund sprint i 45 sekund trucht. Zacznij od 3 takich serii i co tydzień dołóż jedną więcej. 2-3x w tygodniu tak. W dniach pomiędzy interwałami rób sobie lekki trucht, na początek 2-3 km najlepiej byłoby rano przed śniadaniem.
Czyli:
- poniedziałek interwały,
- wtorek trucht,
- środa interwały,
- czwartek trucht,
- piątek relaks ewentualnie basen,
- sobota - próba dłuższego biegu 6-7 km,
- niedziela luz.
Oczywiście interwały i bieganie poprzedzasz jakąś dobrą ogólną rozgrzewką. No i interwałów nie robisz na czczo. Jak widzisz że luźne truchtanie robi się za luźne to dokładasz kolejny km dystansu. Popracuj tak przez wakacje to we wrześniu będziesz miał kondychę na półmaraton (:
Aplikacji do odmierzania interwałów na androida jest mnóstwo - szukaj w sklepie po haśle HIIT. Jak masz zwykły telefon to jest apka do javy - RTX.
Jak nie chcesz biegać z telefonem to idziesz po prostu na stadion i robisz sprint na prostej a na zakręcie trucht, potem znowu sprint na prostej i trucht na zakręcie itd.
Machanie żelastwem raczej rób raczej w dni nieinterwałowe.
A jak w to wplatać treningi sw ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jakie przełożenie ma wytrzymałośc do półmaratonu na kondycję w SW?
imho- niemal żadne
natomiast podjęcie dodatkowego monotonnego treningu opartego na powtarzaniu tysiące razy tych samych ruchów
zamula układ nerwowy i ma negatywny wpływ na dynamikę i siłę eksplozywną
interwały biegowe w biegach długich poza nazwą nie mają nic wspólnego z interwałam i, o ktorych pisalismy wczesniej
przy okazji cytat z komentarza zamieszcoznego do art na stronie gazety wyborczej ( 5 latek na szlaku na rysy)
na temat szkodliwości długotrwałego monotonnego wysiłku dla dzeci- imho- to samo w znacznym stopniu dotyczy biegów długich i dorosłych:
WYCIECZKI w GÓRY, A WIĘC MARSZE NASTAWIONE NA POKONANIE ODPOWIEDNIEGO DYSTANSU, SĄ BARDZO SZKODLIWE DLA ZDROWIA MAŁYCH DZIECI.
Małe dzieci mogą się bawić bez zmęczenia przez 3 – 4 godziny, jeśli ich ruchy i czynności stale się zmieniają. Natomiast ruchy jednorodne, monotonne wywołują u nich zmęczenie w znacznie krótkim czasie; np. regularny spacer z dorosłymi lub marsz parami z rówieśnikami wywołują szybko objawy zmęczenia i nudy. Na spacerze dziecko mniej się męczy i może dłużej iść, jeżeli ma swobodę poruszania się, np. może wybiegać naprzód, zatrzymywać się, podnieść patyczek albo kamyk, zmieniać kierunek. Małe dzieci potrzebują ciągłej zmiany ruchu. Z obserwacji wiadomo, że zdrowe dzieci nie potrafią długo usiedzieć w jednym miejscu, stać w bezruchu. Zmuszanie ich do dłuższego siedzenia czy stania jest nawet szkodliwe dla ich organizmu. Należy pamiętać, że kręgosłup małego dziecka jest w stadium kostnienia, osłabia się szybko i może ulec deformacji. Monotonne, jednorodne ruchy w postaci długiego marszu są również szkodliwe dla jego serca.
Cały tekst: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
To może ja odpowiem, bo ten rant na bieganie to pieprzenie i robi się zwyczajnie nudny.jakie przełożenie ma wytrzymałośc do półmaratonu na kondycję w SW?
Półmaraton to nie jest jeszcze dystans wymagający jakiejś wyrafinowanej techniki biegowej. To można po prostu przetruchtać. Półmaratony często biegają ludzie o niewielkim stażu biegowym, ale po prostu bez poważnych dysfuncji ruchowych.
Przełożenie przygotowania fizycznego do półmaratonu na jakikolwiej inny trening fizyczny jest elementarne. Trening wytrzymałości biegowej to głównie trening wydolności tlenowej. Można przyjąć, że spokojne przetruchtanie półmaratonu wymaga podobnej wydolności tlenowej jak dwugodzinny trening sztuk walki. Jeśli dasz radę przebiec półmaraton, to twoje płuca i serducho są do tego przygotowane. Jeśli nie, to po prostu będziesz potrzebował więcej przerw na odpoczynek i mniej skorzystasz z treningu. Elementarne. Wydajność tlenowa jest o tyle ważna, że to parametr mało specyficzny. To, czy serducho i płuca trenujesz biegając, pedałując, czy pływając, ma małe znaczenie dla tego, w jakim sporcie ta wydajność będzie ci potrzebna. Podstawową zaletą biegania jest jednak to, że jest to umiejętność praktyczna i naturalna. Nieumiejętność biegania to po prostu dysfunkcja.
Napisano Ponad rok temu
To może ja odpowiem, bo ten rant na bieganie to pieprzenie i robi się zwyczajnie nudny.jakie przełożenie ma wytrzymałośc do półmaratonu na kondycję w SW?
Półmaraton to nie jest jeszcze dystans wymagający jakiejś wyrafinowanej techniki biegowej. To można po prostu przetruchtać. Półmaratony często biegają ludzie o niewielkim stażu biegowym, ale po prostu bez poważnych dysfuncji ruchowych.
Przełożenie przygotowania fizycznego do półmaratonu na jakikolwiej inny trening fizyczny jest elementarne. Trening wytrzymałości biegowej to głównie trening wydolności tlenowej. Można przyjąć, że spokojne przetruchtanie półmaratonu wymaga podobnej wydolności tlenowej jak dwugodzinny trening sztuk walki. Jeśli dasz radę przebiec półmaraton, to twoje płuca i serducho są do tego przygotowane. Jeśli nie, to po prostu będziesz potrzebował więcej przerw na odpoczynek i mniej skorzystasz z treningu. Elementarne. Wydajność tlenowa jest o tyle ważna, że to parametr mało specyficzny. To, czy serducho i płuca trenujesz biegając, pedałując, czy pływając, ma małe znaczenie dla tego, w jakim sporcie ta wydajność będzie ci potrzebna. Podstawową zaletą biegania jest jednak to, że jest to umiejętność praktyczna i naturalna. Nieumiejętność biegania to po prostu dysfunkcja.
co to znaczy rant?
chłodny stosunek do biegania jest leciutka przeciwwagą dla krajowej bezkrytycznej mody na bieganie - leciutką
amerykanie mieli taką faze w latach 70 - tych i im przeszło.
lekarze również nie podzielają tego zachwytu
brak umiejętności biegania jest dysfunkcją dlatego bieganie jest fajnym TESTEM kondycji złapanej innymi metodami - np 5- 10 kilometrów raz w tygodniu jest ok.
albo stosowanie biegu jako rozgrzewki- też w porządku
W sportach walki dużą rolę odgrywa wysiłek beztlenowy i zdolność do wielokrotnego powtarzania krótkich serii takiego wysiłku.
jak chcesz przygotwać organizm do wysiłku ponad progiem anareobowym stosując metode treningową ograniczoną do wysiłku areobowego?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
langus, nie czytałeś wątku
Czytałem wątek. Podałem przepis na zwiększenie kondycji bo z tego co opisuje to właśnie kondycja mu kuleje.
interwały biegowe w biegach długich poza nazwą nie mają nic wspólnego z interwałam i, o ktorych pisalismy wczesniej
Wiem. Kwestia nazewnictwa. Dlatego ja opisałem w poście proponowane interwały. Błędnie nie dopisałem, że to intensywne interwały (HIIT) a nie "biegowe interwały". Typowe interwały pod długie bieganie są zupełnie inne.
jakie przełożenie ma wytrzymałośc do półmaratonu na kondycję w SW?
imho- niemal żadne
Dla mnie ma. Jak biegam w podobny do opisanego przez siebie sposobu to na treningach judo mam mniej "pod górkę". Czy podczas zwykłych treningów czy podczas randori mogę się bardziej przyłożyć, zrobić więcej powtórzeń etc. Jak sobie zaniedbam bieganie to praktycznie od razu to wyraźnie to odczuwam.
Napisano Ponad rok temu
sam staram sie dopasowac swöj stary "hiit"program" pod aktualna wiedze nowa treningöw wytrzymalosciowyc,silowo pod sw..
przyklad w 2013:
krötka rozgrzewka ala thaibox ca5 min..
1 seria bez przerwy..
15 x wolnychpompek
10 pow martwy ciag sztanga plus ciezarek ca 10 kg
10 pow podciaganie do klatki szangi w opadzie tulowia ca 10 kg
10 pow sztanga biceps ca 10kg
10 pow sztanga triceps ca 10 kg
10 pow sztanga barki ca 10 kg
10 pow sztanga przysiad
ca20-40 pow brzuszki.rözne formy
i tak wsumie 3 serie..
poniewaz wspomnieliscie tu o "hiit" systemie to sie odezwalem..
jakies modyfikacjie?
trening max 1x tyg bo po 2 x w tyg sw dochodze za dlugo zawsze do siebie..
Napisano Ponad rok temu
to co wpisales, to nie jest HIIT, tylko "typowy" trening wytrzymalosciowy ze smiesznymi ciezarkami i kiepski cwiczeniami.
przyklady HIIT:
siad przedni z 20kg; 8 powtorzen, 10s przerwy x8
"sprint" 30s, marsz 60s x10
20 swingow, 5 (10) pompek, 100 razy na skakance (jako odpoczynek) x5+
10 burpees, 10 swingow lewa/prawa, 30s odpoczynku x5
etc
jak chcesz robic complexy, to mozesz zrobic:
10x martwy, 10x zarzut z nad kolan, 10x przysiad przedni, 10x wyciskanie stojac, 10x siad tylni (plus np drazek przed tym jako osobne cwiczenie); to bez puszczania sztangi, 1-2min przerwy i 3-5 razy.
Napisano Ponad rok temu
dzieki
nie dopisalem wagi sztangi/gryfu ca 7-8 kg..
wiec wszystko ca + 8 kg w 1 seri..
tetno szlo ostro do göry,ale nie bylo to pod sztuki walki napewno najlepsze..ale byl to obwodowy trening .
teraz w wieku 38 lat ucze sie na nowo duzo i pznaje swoje cialo tez na nowo,zawsze tylko cwiczenia silowe byly priorytetem,niestety..
"10x martwy, 10x zarzut z nad kolan, 10x przysiad przedni, 10x wyciskanie stojac, 10x siad tylni (plus np drazek przed tym jako osobne cwiczenie); to bez puszczania sztangi, 1-2min przerwy i 3-5 razy."
oo o cos takiego mi wlasnie chodzilo..izolowane specialnie na biceps np itp fakt niepotzrebne total..
ca 5-8 cwiczen-powtörzen 10? i 3-5 serii..
skakanka ,pajacyki ,pompki ,przysiady mam itak na kazdej rozgrzewce..
dzieki za pomoc :-)
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Trening dla kobiety |
Fitness i Aerobik |
|
|
||
Zagrożenia na podkarpaciu |
Samoobrona |
|
|
||
Trening |
Rozmowy nie na temat |
|
|
||
Trening SW na siłownię na okres zimowy i jesienny |
Street Workout i Kalistenika |
|
|
||
Trening na mase/ocena planu |
Trening dla średniozaawansowanych |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Cardio kills :?:
- Ponad rok temu
-
Trening tylko z obciążeniem własnego ciała
- Ponad rok temu
-
(Para)Olympic lifts jako dodatek do treningu
- Ponad rok temu
-
Czy to prawda że trening z obciążeniem własnego ciała
- Ponad rok temu
-
Gwyn update
- Ponad rok temu
-
Sztuk walki a inne cele - siłownia
- Ponad rok temu
-
Supples fit balll nowy gadżet
- Ponad rok temu
-
kursy, szkolenia, papiery
- Ponad rok temu
-
rękawiczki, łatki coś na dłonie.
- Ponad rok temu
-
Skakanka
- Ponad rok temu