
Pijany i grubo ubrany - możliwości i sposoby
Napisano Ponad rok temu
dobrze, że tu nas uświadamiasz co do szczegółów, ale nie przesadzaj z tym swoim mentorskim językiem, bo cierpliwość ludzka jest ograniczona.
Co niby nam takiego - poza ciekawymi szczegółami i nadużywaniem terminologii medycznej - powiedziałeś, czego już nie wiedzieliśmy wcześniej ogólnie?
Może to, że szyja i krocze są wrażliwe na uderzenia?
No naprawdę Akahige, dzięki Tobie może dowiedziałem się też, ze Słońce jest okrągłe?
Widzisz, ja przynajmniej znam te sprawy z różnych stron i z różnych dziedzin. Pewnie nie przyszło by Ci do głowy, że argumentem jak wrażliwa jest szyja, był dla mnie dosyć dawno przypadek z uwolnieniem się kilku dorosłych samców szympansów z pewnego zamkniętego ośrodka w Afryce. Jeden ok 80 kg szympans, szarżował na faceta chcącego uciec do samochodu, ale nie było na to szansy. Facet w jakimś spontanicznym i rozpaczliwym odruchu uderzył podniesionym grubym kijem, z całej siły, na wprost w szyję szympansa. Szympans zemdlał na chwilę, co dało szansę na skuteczną ucieczkę.
Teraz esencja tego wywodu: zwierzęta w ogóle i szympansy w szczególności, są dużo odporniejsze i silniejsze fizycznie od ludzi w przeliczeniu na masę ciała. Więc wiadomo, co by było z człowiekiem....
Napisano Ponad rok temu

Dorosły samiec szympansa, choć stojąc na dwóch nogach może mieć tak góra 135-145 cm wzrostu, to może ważyć 65-85 kg. Ma siłę fizyczną przeliczaną przez niektórych na ekwiwalent siły 4 dorosłych mężczyzn. Ma twarde i ostre paznokcie (właściwie paznokcio-pazury), którymi może zedrzeć skórę z człowieka tak łatwo jak dziecko zestrugać czekoladę z tortu i zęby tak mocne, że może odgryźć kciuk największego faceta na świecie, tak łatwo jak dziecko przegryźć słony paluszek. Ludzie nie zdają sobie sprawy z siły i możliwości zwierząt. Najbardziej śmieję się z wypowiedzi jakichś napakowańców, że "co tam, kopnąłbym małpiszona i przypierdolił ręką i po małpie".
Napiszę Wam, co 70 kg dorosły samiec szympansa, zrobiłby najsilniejszemu mężczyźnie na Ziemi, powiedzmy takiemu Fiodorowi Emilianienko, tylko o wzroście 195 cm, wadze 135 kg, szybszemu, silniejszemu i lepiej wytrenowanemu ;-)
Otóż to:
- chwyciłby go za jakąkolwiek kończynę i pierdolnął o glebę jak szmatą, może kilka razy,
- naskoczyłby na niego, chwycił za obie ręce, może tez chwyciłby jakoś za nogi gdyby ten się miotał (szympansy maja chwytne wszystkie cztery kończyny),
- potem spokojnie obgryzłby mu wszystkie palce w dłoniach (taki mają zwyczaj, chodzi o sensowne pozbawianie chwytności u przeciwnika),
- potem obgryzłby mu nos, wargi i uszy (to zdaje się, po prostu lubią),
- potem by mu przyjebał kilkoma chlapakami, żeby ten się nie ruszał,
- a następnie odgryzłby mu jaja, wyniósł je ze 100 metrów dalej i wyrzucił (taki samczy rytuał)



Napisano Ponad rok temu

Napisano Ponad rok temu
I to cię cieszy ? Pogratulować.
To mnie cieszy jak cholera, prawie tak samo jak zabójczy królik z "Monty Python i Święty Graal". Co nie znaczy, że komuś tego życzę. Odróżniasz?
A tak w ogóle, Ty jakiś delikatny jesteś?
Napisano Ponad rok temu

Broniac sie wiec, badzmy jak rozwscieczone szympansy a nie zawodnicy

Napisano Ponad rok temu
ja już w ogóle nie chcę nic mówić, ale szympansy między sobą naparzają się takimi plaskaczami jak koledzy z ESDS ;-)

Napisano Ponad rok temu
No to zdecyduj się: dobrze, że Cię uświadamiam czy cierpliwość ludzka jest ograniczona?dobrze, że tu nas uświadamiasz co do szczegółów, ale nie przesadzaj z tym swoim mentorskim językiem, bo cierpliwość ludzka jest ograniczona.
Przecież już wiesz, że sam z siebie nie jestem taki mądry, tylko mam konsultanta-fachowca. A ten "mentorski język" to język z podręczników anatomii, którym lekarze posługują się z równą swobodą co żule i chamy bluzgami.
Dla Ciebie, nadużywaniem terminologii medycznej jest nazywanie żuchwy szczęką. Mamy więc różne progi nadużywania.Co niby nam takiego - poza ciekawymi szczegółami i nadużywaniem terminologii medycznej - powiedziałeś, czego już nie wiedzieliśmy wcześniej ogólnie?
Nie wiem ile wiesz "ogólnie", bo ciągle pozujesz na nieuka i ignoranta. Tylko po co? W twoich stronach lecą na to dziewczyny?
Napisałem przemądrzały post, bo zadałeś pytanie: "jak sobie wyobrażasz trafienie w taki punkt w walce?". A trafianie w punkt w przypadku szyi nie jest konieczne. Ot i wszystko.
Napisano Ponad rok temu
Broniac sie wiec, badzmy jak rozwscieczone szympansy a nie zawodnicy
Jesteś pewien ?
;-)
Napisano Ponad rok temu
Zdecydowałem, cierpliwość ludzka jest ograniczona. Pierdolisz jak połamany i gryziesz po kostkach jak wściekły pudel. Twojego źródła wiedzy nie wydam, ja nie z takich

Napisano Ponad rok temu
Pierdolisz jak połamany i gryziesz po kostkach jak wściekły pudel.
A dziękuję pięknie za subtelną ripostę.
Dziękuję ponownie, pozdrowienia przekazane! ;-)Proszę zresztą miło pozdrowić źródło ode mnie ;-)
Napisano Ponad rok temu
Wrzuć na luz, jeszcze jedna taka akcja i odpoczywasz 30 dni.
Jasne?
Napisano Ponad rok temu
Wosiu
Wrzuć na luz, jeszcze jedna taka akcja i odpoczywasz 30 dni.
Jasne?
Nie, nie jasne.

Widzisz, Akahige jest bardzo złośliwy ale również bardzo inteligentny, może przysrywać wypowiedziami tak, że nikt się do niego nie będzie miał prawa przyczepić. Ja z kolei, jestem bardziej prostolinijny w wypowiedziach i szczery, i się nie kryję, jak przysrywam.
Cała sprawa polega na tym, że to wymiana zdań między Akahige i mną, i nic tu komu innemu do tego. Odniosłem wrażenie, że Akahige nie ma do mnie żadnych pretensji (tak jak ja do niego) i nawet się lubimy na jakiś specyficzny sposób ;-)
Tak więc proszę o niewpieprzanie się między wódkę i zakąskę albo nie wkładanie palców między drzwi i framugę.
No chyba, że miałem mylne wrażenie, i np. Akahige doniósł na mnie do Ciebie.

No to to byłaby już inna sprawa, i poprosiłbym Akahige o wypowiedź.

Jak nie, to zmiarkuj, wytłumacz, że miałeś jakiś gorszy dzień, albo po prostu przeproś.
Napisano Ponad rok temu
Idę po popcorn. I poczytam ...
Został Ci jeszcze popcorn ? ... to sie przyłaczę

Napisano Ponad rok temu
Idę po popcorn. I poczytam ...
Został Ci jeszcze popcorn ? ... to sie przyłaczę![]()
Martius, pamiętasz "Muppet Show" i tych dwóch krytycznych dziadków na balkonie? Ostatnio przypominasz mi obu

Napisano Ponad rok temu
Jako żywo!Cała sprawa polega na tym, że to wymiana zdań między Akahige i mną, i nic tu komu innemu do tego. Odniosłem wrażenie, że Akahige nie ma do mnie żadnych pretensji (tak jak ja do niego) i nawet się lubimy na jakiś specyficzny sposób ;-)
Death-wish,
Nic się nie stało, Wosiu naprawdę nie przekroczył żadnej granicy.
Wesołych Świąt życzę wszystkim!
Napisano Ponad rok temu
Bardziej Wosiu z Akahige. ;-)
Ps. Nie znacie gniewy Death-Wisha. :razz: Prośby nie pomogą. :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nasze forum odwiedzają ludzie, którzy nie mają ochoty czytać inwektyw , nawet rzucanych żatem. Poza przekroczeniem granic dobrego smaku zajechało tu językiem godnym 12 latków , którzy dopiero co kląć się nauczyli.
Shouryu
Gniew? Gniew jest dla ludzi słabych, którzy nie kontrolują emocji. ja to nazywam konsekwencją.

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
Sprzęt do samoobrony w innych krajach
- Ponad rok temu
-
KORESPONDENCYJNO INTERNETOWY KURS SAMOOBRONY ?!
- Ponad rok temu
-
Nowy dział "GAZ OBRONNY - FAKTY i MITY"
- Ponad rok temu
-
RATOWNICTWO MEDYCZNE NAJWIĘKSI TWARDZIELE na świecie
- Ponad rok temu
-
CSP-TORI KURS ESDS
- Ponad rok temu
-
SW pod samoobronę?
- Ponad rok temu
-
Filmy z ulicy 2
- Ponad rok temu
-
Nowy moderator w dziale Ulica
- Ponad rok temu
-
Dyskoteki, kluby, (ochrona)
- Ponad rok temu
-
Znieczulica smutna prawda
- Ponad rok temu