61 odpowiedzi w tym temacie

[budo_administrator]

Kto wygra waszym zdaniem?
Gala za niecałe dwa tygodnie

[budo_anjew]

SEEEEEFFFFOOOOOO!!!!

[budo_administrator]

:-)
ja tez tak uwazam

[budo_baca]

sefo albo jeromme

[budo_jani]

sefo albo jeromme

podobnie..... :wink:

[budo_vince]

Sefo!


Powinien bo zeszlorocznym przewale z walka z Musashim, jestem calym sercem za nim.

[budo_anvijami]

lebaner 100% :twisted:

[budo_administrator]

Ray jest juz w Japonii i szykuje sie do turnieju.
Nortje byl mu pomocny w sparringach.

Trzymam kciuki

[budo_jurek]

Sefo wygra

[budo_adiemus]

tez licze na Sefo. Dobrze, ze pierwszej rundzie nie trafil na nikogo mocno kopiacego po nogach, bo wadomo, ze tojabrdziej sie odklada i najbardziej utrudnilo by mu wygrac kolejne rundy.

[budo_glovkhan]

........... ja stawiam na Le Bannera. Ale już za 2-3 lata nie będzie mocnych na Karajewa.
To będzie chyba drugi Fedor, tyle że w K-1 ...

[budo_administrator]

Karajew, to ten ?

[budo_glovkhan]

Karajew, to ten ?

............ TAK, to ten z lewej, zdemolowany jeszcze przez Sefo.
Jednak Sefo pozostaną niebawem już tylko fotki. Karajew ma dopiero 22 lata - rocznik 83. Daj chłopakowi szansę.
Za 2-3 lata zacznie dominować. Postawię na to każde pieniądze.


PS. A Sefo to jeszcze ile lat będzie "niespełnionym" faworytem, przegrywającym z Musashim
???

[budo_administrator]

mam nadzieje ze nie lat tylko dni. 10 dni

[budo_cypis]

Shilt :2gunfire:

[budo_glovkhan]

Shilt :2gunfire:

.......... Ty to na poważnie ?

[budo_anjew]

PS. A Sefo to jeszcze ile lat będzie "niespełnionym" faworytem, przegrywającym z Musashim
???

Nalezaloby napisac: ...niespelnionym... "przegrywajacym" z Musashim...

[budo_glovkhan]

....... zgoda, w 2004 roku oszukali Sefo w walce z Musashim, ale w 2003 Musashi poprostu mu wpieprzył i tyle. Wiem wiem - napiszesz że wtedy był bez formy. No ale Sefo co roku ma jakiś problem ze sobą. Jak nie urok to sraczka....
Ray ma 34 lata i to jedna z ostatnich już jego szans. Ma jednak trochę pecha bo Le Banner wrócił do formy, a na dodatek (Sefo) w półfinale być może spotka się z Bonjaskim.
Życzę mu jak najlepiej, bo chciałbym obejrzeć finał Le Banner - Sefo, zamiast tej ćfiary Musashiego

[budo_administrator]

....... zgoda, w 2004 roku oszukali Sefo w walce z Musashim, ale w 2003 Musashi poprostu mu wpieprzył i tyle. Wiem wiem - napiszesz że wtedy był bez formy. No ale Sefo co roku ma jakiś problem ze sobą. Jak nie urok to sraczka....
Ray ma 34 lata i to jedna z ostatnich już jego szans. Ma jednak trochę pecha bo Le Banner wrócił do formy, a na dodatek (Sefo) w półfinale być może spotka się z Bonjaskim.
Życzę mu jak najlepiej, bo chciałbym obejrzeć finał Le Banner - Sefo, zamiast tej ćfiary Musashiego

On byl wtedy chory, sam mowi o tej walce tak:
"W roku 2003 natomiast wycofałem się z powodu grypy. Jednak na prośbę K1 zjawiłem się na ringu. Wiedziałem, że Musashi i tak mnie nie zrani więc wziąłem udział w walce. Zrobiłem to dla fanów i dla K1. Jak każdy, i ja miewam problemy".

[budo_glovkhan]

On byl wtedy chory

........... no właśnie o tym mówię
W 2004 roku go oszukali, w 2003 roku był chory, w 2002 roku - w półfinale znokautował go Ernesto Hoost w pierwszej rundzie, w 2001 roku wogóle się nie zakwalifikował do finałów, w 2000 roku też dostał wpieprz od Hoosta - bo "coś tam mu się działo" i tak co roku.
A co mu się stanie w 2005 ??? Tego jeszcze nie wiem, ale okaże się za 10 dni
Oczywiście ponieważ tak bardzo go lubicie - życzę mu żeby wygrał Bo mi to w sumie wszystko jedno, byle walki były ciekawe i bez przekrętów.