Nie wiem co to za platki , wiec sprawdz na odwrocie ile maja w sobie cukrów ( bo jak maja sporo to zamien na inne ) . niedawno lecial fajny program na ten temat

Wielu krytykujacych ( np ja ) ma na mysli to , ze w polsce jest wielu chłopkaów ktorym powinno sie dac szanse pokazania , a zamiast tego robia jakies komercyjne walki w stylu " Tam'a i Jerrego " . Wiadomo karzdy patrzy z kad mu kasa leci a gdyby nie Robert to na serio ogladalnosc by spalda w chuj ...

Tak walka tego nazwac sie nie da , ale chyba nikt normalny nie spodziewal sie ze 50 KG lżejszy koles rzuci się jak czołg na 130 kilowego woła ... To oczywiste ze taka walka skonczyla by sie po 30sekundach , max po minucie .
Ale wg. mnie Robert tez nic nie pokazal. Moze po za tym jednym ciosek który powalil Ozdobe

Ozdoba bardzo slabo sie przygotowal do tej walki . Kiedy pod koniec wszystkich rund koksu ( po walkach w zwarciu ) sie niemal zataczal , ozdoba powinien miec jeszcze na tyle energi zeby go atakowac. Duzo osób pisze ze Ozdoba tańczyl , ale Koksu tez specjalnie sie nie rwal sie do walki ( bo to ze za nim szedl to nie walka ) . Hehe gdyby nie czerwona kartka to koksu by sie pewnie przewrucil w nastepnej rundzie . Jak dla mnie to powinien sobie darowac MMA , i dbac o swoj wizerunek jako kulturysta
pozdro

Zakwasy mina gdzies po 5 dniach wiec sie nie łam . Rób dobra rozgrzewke , nie tylko przed cwiczeniami ale i rano po obudzeniu , taki rozruch dobrze robi na reszte dnia !

Czekamy na nowe wpisy z rozpisana dieta ( co sie jadło )
Pozdro !

Kup plapke a nie trutke. Jak kupisz trutke to może zdechnac ci gdzies za szafa i bedzie smierdziec jak ...

Nie mowie ze nie. Klucil sie nie bede . Mysle ze mozna sobie sprubowac brac krete przez pół roku non stop i porównac z efektami które były by po cyklu kreatynowym. Ja kiedys tak pewnie zrobie . Niedlugo pierwszy cykl ale chwilowo musze wyleczyc kontuzje ;/

Co do krety jest wiele szkół wiec karzdy powie co innego.
Np. Michał Karmowski uważa ze krete bierze sie non stop ale tylko w porze okolotreningowej a w dni nie treningowe nie.
Wiec nikt ci tu 100% odpowiedzi chyba nie da

Elo

Mam do was pytanie. Jest sens smarowac ta obolałą część brzucha jakas maścią ? Jakąś rozgrzewajaca czy cos ? Lekarka nic mi nie dala ani nic nie mowila wiec sam nie wiem co robic ?
Drugie pytanie mam takie. Czy dobra opcja jest basen ? Da to coś ? Czy lepiej calkowicie dac spokuj " brzuchowi " ?

Ja bym udal sie do lekarza skoro bardzo boli i nie moze zginac tej reki . jezeli nie chce isc do lekarza to niech smaruje moze ta reke jakas mascia rozgrzewajaca ? i na pewno niech zostawi treningi w spokoju ( na jakis czas ).

Powodzenia w treningach !
Co do tej Twojej poprzedniej diety to ( wg. mnie ) poracha . podczas redukcji nie chodzi o to aby sie glodzic tylko aby wyliczyc sobie zapotrzebowanie kaloryczne i przyciac lekko to co ci wyszlo . Jezeli ktos ma mega hardkorowa prace + inne wysilki fizyczne to 2000+ kalori moze byc dla niego redukcja
Tak czy siak powodzenia i polecam obserwowac swoje cialo oraz SAMOPOCZUCIE podczas diety
Pozdro !

Siema

Bylem u lekarki pobadala , pomacala i mowi ze nic nie widzi. Powiedziala ze moze dopiero sie rozwija albo nadciagnąłem miesien. Mowilem jej zeby mi dala skierowanie na badania ( jakies USG czy cos ) to ona ze nie ...

Co zrobic poczekam z tydzien , odstawie silownie na kilka dni jak nie przejdzie to pujde do niej jeszcze raz i powiem ze chce to skierowanie. Mam nadzieje ze ona ma racje i nic tam nie ma ale od soboty sie nic nie poprawilo .
Tak czy siak dzieki za rady !
Pozdro !

Jak źle mowie to poprawcie ale ja uwazam ze tak. Warunek jest taki ze ani w nogach ani w plecach nie robimy martwych ciągów , i ze dobrze wypoczniemy przez noc ( tylko po to aby miec sile do treningu ) . Ja np. nogi robie w taki dzien aby oddzielic sobie partkie które posrednio ze soba współpracuja .

Jezeli nie masz diety to nawet odsysanie tluszczu ci nic nie da bo fat powruci. Musisz trzymac diete ( o która pytaj w dziale dieta ) i oczywiscie wspomniane przez ciebie aeroby . Jak juz to ogarniesz to mozesz pomyslec o jakims spalaczu
Pozdro !

Ok dzieki za sporo informacji
Jutro bede u lekarza to zobaczymy co powie .
Pozdro !

Acha . A moze wiesz jak wyglada sprawa z bólem po operacyjnym ? Problem polega na tym ze za 2 tygodnie mam mature i musze byc na chodzie ;/ . Po jakim czasie od operacji bede w stanie bezproblemowo siedziec i w miare bezbólowo skrecac tułowiem ? Martwie sie tym bo bede musial wysiedziec na tylku 3 godziny . Na pewno zapytam tez lekarza jak widzi ten problem ale moze wiesz cos na ten temat ?

Widocznie koleżanka nie chce popasc w monotonie. Ja osobiscie odradzam parówek i jogurtów
Ale na pewno zajrzę do dziennika

Ok , ale co rozumiesz przez " pozbycie sie jej " ? Wyciecie ? Czy jest jakis inny sposób na to ? Szczerze to dokladnie nie wiem na czym polega taki zabieg. Czytalem ze mozna ja wyciac albo ( moge zle sie wyrazic ) wepchnac ja na swoje miejsce ? Jaka opcja jest leprza ? Czy to lekarz decyduje ?

Dzieki za opinie ! Jak kaszle to raczej nie boli i nie czuje wybrzuszenia . Moze to tylko jakies " nadciagniecie " ? Oby ! Ale i tak ide do lekarza w poniedzialek bo mam zle przeczucia .

Czytalem ( nawet na naszym forum ) ze dobrze jest ja wyciac  . Pisac sie na cos takiego ? Kevin w swojej wypowiedzi stwierdzil ze moze przeszkadzac w przyszlosci ?
 

Nie moge juz edytowac wiec napisze pod spodem.

Znalazlem odpowiedz na moje pytanie ( chociaż nie koniecznie poparte badaniami )

Wg. Michała Karmowskiego ( o ile dobrze wydedukowałem ) nie ma to az takiego wielkiego znaczenia , wazne aby w ciagu calego dnia zjeść odpowiednia ilosc wegli.

Mozecie znaleźć ta informacje na youtube :

Zapytaj trenera : Michał Karmowski część 38 ( ok 9.30 min )

dokladnie tak jak Experto mowi

Siema .

W poniedzialek wybieram sie z tym problemem do lekarza ale chcial bym uslyszec wypowied ludzi którzy mieli przepukline i wiedza cos na ten temat.

Wczoraj zrobilem dosyc cięrzki trening ( FBW ) , juz w nocy czulem dyskomfort pod brzuchem ( ok 3 cm pod pępkiem ) i do dzisiaj nie przeszlo. Nie jest to jakis typowy ból , bardziej jest to dyskomfort który co najwyzej mozna podpiac pod lekki ból. Obawiam sie ze moze to byc przepuklina . Co wy o tym sadzicie ? Nie widze w tamtym miejscu jakiegos uwypuklenia jedynie prawa strona jest tak jak by minimalnie nabrzmiala. Nie sa to zakwasy bo potrafie je rozpoznac. Nie zauwazylem zeby powiekrzyly mi sie genitalia ale to wcale nie wyklucza przepukliny. W necie trudno znaleźć jednozanczy artykuł który by potwierdzil moje obawy.

Niestety nie cwicze brzucha ( co sie na pewno zmieni  po tej sytuacji ) wiec moge miec słabe te miesnie co jak wiadomo zwiekrza prawdopodobieństwo tego urazu.

Pytanie 2 jest takie. Zakladajac czysto teoretycznie ze przytrafilo mi sie to cholerstwo to po jakim czasie moge zaczac trenowac lekko a po jakim moge znów ostro cisnac na silce ? Jutrzejszy tren odpuszcze bo po co ryzykowac .

Pozdro !

Kuba mam pytanie co do twojej poprzedniej redukcji ( o ile nie pomylilem cie z kims ) . Podczas twojej redu na diecie " jem nie jem " czy jakos tak straciles coś w obwodzie bicepsu ? Jak wygladal twoj biceps przed tamta redukcja ? Byl jakos zalany / napompowany wodom  ? Mocno zmienil kształt po redukcji ? Mam nadzieje ze pamietasz po takim czasie
Pozdro !

Fajny temat . Zastanawiam sie czy jest jakas róznica jezeli weglowodany rozkladamy w naszej diecie jak nam wygodniej ( uwzgledniajac ich brak w ostatnim posilku , a w posilku przedtreningowym zjeść ich normalna porcje potrzebna do treningu ) , czy lepeiej w posilku przedtreningowym zjeść jakąś extra dawke weglowodanow ?? Jak myslicie ? Jest jakas różnica ?

A za temat leci +

Też tak uważam , wpisz sobie na youtube  " Zapytaj trenera ... Michał Karmowski" czasem poruszal ten temat ale nie wiem w których odcinkach