Rzulff

Witam. Niestety przytrafila mi się kontuzja I to nawet nie podczas treningu a podczas zbiegania że schodów. Skręcona kostka zerwana torebka stawowa I juz 4 tydzień leżenia. Niestety cały czas o kulach bo nogi nie mogłem położyć. Parę dni temu jak zobaczyłem swoje nogi a bardziej lytke i piszczel to się przerazilem. Po tak krótkim czasie został dosłownie flak jak od kiełbasy... Nawet po napięciu mięśnia noc się nawet nie rusza . Potrzebuję pomocy w wymyśleniu ćwiczeń żeby jakoś to przywrócić do chociaż jako takiego stanu. Najlepiej w wersji leżącej bo dopiero co zaczynam stawiać nogę na podłodze. Lekarz kazał mi tylko ruszać stopa do przodu i tyłu ale czuję się jakbym zapomniał tych właśnie ruchów moja kobieta musi mi pomagać ruszać noga bo nie mogę zrobić praktycznie żadnych ruchów. Z dnia na dzień niby jest coraz lepiej ale chciałbym znowu wrócić do treningów i to jak najszybciej. Proszę o pomoc i z góry dziękuję wszystkim za rady pozdrawiam.