Dysproporcje zazwyczaj wynikają z dysbalansu mięśniowego, który natomiast jest efektem nieprawidłowego rozkładu ciężaru ciała. Co w zwiazku z tym? poszukałbym odpowiedzi w swojej sylwetce, być może asymetrie powodują, że angażujesz mocniej jedną ze stron i przez to są wspomniane różnice w budowie mięśni. Sam ból natomiast jest zapewne efektem nadmiernego zaangażowania jednej ze stron.
Na początku miałem problemy z prawidłową techniką ale teraz już to doszlifowałem, lecz dysproporcja jest widoczna tylko w tricepsach, mięśnie piersiowe są mniej więcej tej samej wielkości, barki tak samo tylko lewy biceps jest mniejszy ale to naturalne bo jestem prawo ręczny, ale nie ma też takiej różnicy wielkości między bicepsami jak tricepsami chociaż siła jest podobna.