AdasZlc

Wiek 25L
Wzrost 184
Waga 95
Staz 2 lata, przerwa 2 lata, 3 miesiace
Ostatni trening: Fbw 4-3x10 na cw wielost.
Kontuzje: Prawdopodobnie (jeszcze przed badaniami) naciagniete, naderwane wiezadlo w kolanie. Z czym zwiazana jest mala ilosc i brak wolnego obciazenia na nogi. Jak bede czul ze sie poprawia bede dokladal i przechodzil na wolne ciezary.

Push-w-pull-w-push-w-w-pull-w-push-w-pull

Push:
Suwnica 3x10
Wyciskanie sztangi glowa w dol 4x12-10-8-6
Wyciskanie sztangielek plasko 4x8
Rozpietki 4x10
Wyciskanie sztangielek barki 4x10
Wznosy ramion na boki 4x10
Wyciskanie francuskie lezac 4x10
Pompki wasko 2s (bardzo dobrze mi wchodzi w tric)

Pull:
Uginanie nog lezac 3x10
Wioslowanie nadchwytem 10-8-8-6
Podciaganie na drazku 4s
Wyprosty tulowia 3s
Unoszenie sztangielek barki tyl 4x8
Uginanie przedramion gryf 4x10
Sztangielki mlotek 3x10

To moj piwrwszy tego rodzaju trening w zyciu tak ze prosze o wyrozumialosc i pomoc.

Witam. Proszę o pomoc bo nie wiem czy isc dalej w to co robię czy możę wchodzić na inny system treningowy.
Wiek:25
Wzrost:184
Waga:95 kg (2kg w dol po 6 tyg)
Dieta: 2850kcal wobec 3150 zapotrzebowania
Typ: endomorfik
Staz: 3lata tr przerwa 1 rok tr przerwa i teraz 6 tyg ale juz nigdy nie odpuszcze .

Na obecną chwilę nie wykonuje ciezkich treningow na nogi ze wzgledu na naciagniete, uszkodzone wiezadlo w lewym kolanie
Trening:A
Wioslowanie sztanga podchwytem do brzucha wasko kat nachylenia w ok 70-80 st. 4x12-8
Wyciskanie sztangi plasko 4x12-8
Wyciskanie zolnierskie do klatki 4x10
Wyciskanie francuskie lezac 4x10
Uginanie przedramion gryfem 4x10
Brzuch
Trening B
Podciaganie na drazku nadchwytem na szerokosc barkow 4xmax
Wyciskanie sztangielek glowa w dol (przy koncu ruchu wyciskania skrecenie jak do mlotka w celu angazu srodka) 4x10
Podciaganie sztangi wzdloz tulowia 4x10
Wyciskanie sztangi waska na triceps 4x10
Uginanie przedramion sztangielkami mlotkowo 4x10
Brzuch

Zmierzajac do sedna sprawy pierwsze 4 tygodie bomba bardzo duze przyrosty sily i miesnia. Mega pompa na treningu wychodzilem 2 razy wiekszy.Lecz mam wrazenie ze trening powoli traci swoj impet (wzrost miesnia) , jak rowniez powolutku obniza sie motywacja i teraz pytanie. Z dzisiejsza wiedza na temat budowania swojego ciala jestem jak neandertalczyk, wywodze sie z czasow gdzie swiezakom pisalo sie soczyste splity i nie bylo mowy o niczym innym. Kecz nigdy tak na zadnym spkicie nie poszlem w rok jak teraz przez 6 tyg na FBW. Isc w kierunku jakiegos fbw 15x10x5 w cyklach po 2tyg. Czy moze push&pull czy mimo wszystko split. Tyle ze czytajac o tych calych hipertrofiach i wszystkim innym oraz obserwojac swoj organizm nie wiem czy bez WSPOMAGACZY jest to skuteczny trening tzn split? Rowniez odkylem ostatnimi czasy biegajac jak zawsze wieczorem park do street work na osiedlu zakochalem sie swietnie sie na tym cwiczy i jak polaczyc trening na silowni z wykonywaniem conajmniej 2 lekkich treninguw na swiezym powietrzu w tym street work parku nie palac miesnia. Niestety moglbym siedziec 30 h w necie i studiowac to wszystkl ale niestety caly czas opiekuje sie sam 2 dzieci i 2-3 h dziennie ktore mam wolne poswiecam treninga. Bardzo prosze o pomoc nie wiem co dalej robic by nie tracic impetu.