Joshy

Witam.

Jako nastolatek miałem lekką nadwagę, przekroczone BMI, byłem dość szeroki ale zawsze miałem strasznie chude ręce mimo to. W końcu poszedłem na siłownię, zrzuciłem trochę, tak aby poczuć się lepiej. Mam teraz 179cm wzrostu i 76kg wagi, mam jeszcze trochę brzucha do zrzucenia ale jestem już bardzo zadowolony. Mam dietę, konkretny zestaw ćwiczeń. I przez ten cały czas co chodziłem na siłownię ręce nie uległy prawie w ogóle zmianie "w spoczynku". Jak je napnę to coś tam widać, ale w spoczynku one w ogóle się nie powiększyły przez ten czas. Wygląda to dość komicznie bo naturalnie mam dość szeroką klatę, a ręce jak patyki. Mam kilkoro znajomych, którzy od zawsze całościowo byli "patykami", chodzili na siłownię krócej niż ja i efekty powiększania rąk były widoczne. Nie wiem czy mam złe ćwiczenia na to? Zaznaczam, że nigdy nie brałem żadnych suplementów ani odżywek. Moim celem było zrzucenie zbędnych KG i w miarę się to udaje, opornie ale jednak, wiem, że to nie jest bułka z masłem. Jednak sądziłem, że wraz z ćwiczeniami te ręce po prostu się powiększą. Mógłbym prosić o jakąś radę? Pomoc? Jak powiększyć sobie same ręce?

Witam, mam pytanie do ludzi, którzy dłużej siedzą w tym temacie i mają szerszą wiedzę.

Ćwiczę już jakiś czas ale moim celem nie jest "rzeźba". Moim problemem jest tzw. brzuch piwny. Nie jest on duży ale jednak nie czuję się z tym dobrze. Poza tym dzięki ćwiczeniom mam lepsze samopoczucie, na pewno lepszą kondycję no i jakiś trening siłowy do tego też sobie dokładam żeby nie mieć rąk jak patyki.

Nie biorę żadnych suplementów bo chyba nie są mi potrzebne? Poza tym nie chcę ich. Chcę zrzucić to co zbędne.

Problem pojawia się tylko w kwestii tego, na co mogę sobie pozwolić?

Otóż przez najbliższy miesiąc czekają mnie podwójne urodziny u znajomych a na zakończenie wesele. Jak wiadomo na wszystkich trzech okolicznościach będą przeróżne przekąski. A kto by się nie skusił na kawę i jakieś ciacho  Czy zakładając, że każdej z tych trzech imprez sobie na to pozwolę, PLUS pewnie też zapalę do towarzystwa, bardzo to wpłynie na moje dotychczasowe efekty lub na ewentualne utrudnienia dalszego osiągania pozytywnych efektów? Od razu mówię, że po wszystkim wrócę z powrotem do "normalnego" trybu.