redukcja dosyć szybka, dobrze że za dużo mięcha nie było bo by mocno poleciało. Utrzymuj swoje zapotrzebowanie przez 2 tyg, następnie obcinaj 10% do wartości kcal 25% całkowitego zapotrzebowania. Masuj do 18%bf i będzie git.
Wcześniej trenowalem sztuki walki i jakos tego miecha wiele nie było...ale po kontuzji 8 miesiecy nie trenowalem nic i troche zaniedbalem zywienie i zalalo mnie tluszczem, wiec moze dlatego tak szybko wszystko polecialo...dietke mam z fabryki i stopniowo schodzili z kcal...
obecnie mam 2100 do konca marca...
a co do tego co mi napisales... to troche nie skumalem... "obcinaj 10% do wartosci kcal 25 % "