Witam!
Być może było już wiele tematów o podobnej tematyce. Chciałbym jednak abyście ustosunkowali się do konkretnie mojego przykładu.
Mam 28 lat. Jeszcze w styczniu ważyłem 103kg przy 177cm. Zabrałem się za siebie i zmieniając swój sposób odżywiania, bez żadnych treningów schudłem.
Obecnie mam 77kg. Moja praca uniemożliwia mi pójście na siłownie. Mam bardzo mało czasu i w grę wchodzą tylko treningi domowe. Zależy mi na sprzęcie który mogę przewozić, ponieważ pracuję w delegacjach i jestem cały czas poza domem.
Myślałem nad treningiem domowym z hantlami i ławeczką. Znalazłem nawet spis ćwiczeń w domy. Proszę rzućcie na to okiem:
http://www.menshealt...antlami,3679,13
Mam kilka pytań:
1. Czy uważacie, że dzięki takim treningom powiedzmy 4/5 razy w tygodniu jestem w stanie poprawić swoją kondycję i sylwetkę? Zdaje sobie sprawę, że może to potrwać o wiele dłużej niż na siłowni, ale czy w ogóle jest opłacalne?
2. Czy na takim sprzęcie mogę spokojnie zaczynać z tymi ćwiczeniami?
HANTLE: http://www.decathlon...id_8018574.html
Ławeczka: http://allegro.pl/la...5763734413.html
3. Chodzi mi o poprawienie swojej budowy i nie chodzi tutaj o stanie się Schwarzeneggerem, tylko po prostu wyglądać lepiej. Nadal został mi trochę brzuch, chciałbym go zgubić i mieć więcej siły, plus chociaż zarysy dobrej budowy. Czy w rok czasu efekty będą zadowalające?
Liczę na Waszą pomoc w tej sprawie. Jeżeli znacie inne sposoby, bądź inne treningi niekoniecznie hantlami to bardzo proszę o opinie.
Dla mnie liczy się to, żebym po prostu coś ze sobą zrobić i sprzęt, który kupie mógł wsadzić do bagażnika małego samochodu bądź wstawił na szafę.
Pozdrawiam serdecznie.