Marcin011, kolega wyraził jedynie swoje zdanie na temat czyjegoś sposobu prowadzenia klienta. Nie ma nic złego w konstruktywnej krytyce, która w przypadku Ziobera jest podparta konkretnymi argumentami. Nikt nie kwestionuje, że Czarny Furiat jest nieskuteczny. Po prostu jego wizja nie przypadła koledze do gustu, może spodziewał się czegoś innego i doznał rozczarowania.
Osobiście nie oceniam bo sam korzystam z planów Fabryki Siły.
Racja, miałem nadzieję, że odbierzecie to jako krytykę konstruktywną - taki był zamysł, nikogo nie miałem chęci obrazić. Czasami trzeba mocniej jednak przycisnąć. Ale fakt faktem, że na mnie dieta Czarnego była bardzo skuteczna, dlatego stanąłem w jego obronie.
Ja również później skorzystałem z rozpisek z FS, treningi super, dieta niestety nie dla mnie - za długi czas przygotowania, ale i tak jestem bardzo zadowolony. Teraz już na podstawie zebranych doświadczeń sam układam sobie dietę.
Podsumowując Czarny wie co robi, ale na Waszym przykładzie nie każdemu pasuje taka monotonność w diecie, o gustach się nie dyskutuje. Ale bez samozaparcia nic się nie "wyrzeźbi".
Pozdrawiam