Witam, odkąd pamiętam miałem oponkę na brzuchu i zawsze byłem trochę takim grubaskiem. W te 12 miesięcy trochę się zmieniło ponieważ twarz już nie jest taka pulchna Jednak mam ten odstający brzuch i tłuszcz na klatce co nie wygląda fajnie. Poniżej załączam zdjęcia. W te wakacje chcę zacząć nowy trening ponieważ przez krótki okres czasu ćwiczyłem na siłowni, efekty są raczej mizerne. Moim celem była masa mięśniowa, chciałem rosnąc i wyglądać po prostu lepiej, jednak postanowiłem, że najpierw zrzucę ten brzuch, pozbędę się tłuszczu żeby być szczupłym. Czy racjonalnym jest ćwiczenie siłowo na siłowni i np. bieganie lub jazda na rowerze? Chcę spróbować zacząć biegać ok. 20 min na początek jednak czy to wystarczy. Ścisłej diety nie mam po prostu zdrowo się odżywiam, owsianki, ryż, kurczak, warzywa, czasem owoce(Karmowski mówi, żeby owoce wywalić przy odchudzaniu bo zbiera się tłuszcz po nich ). Piję dużo wody, szczególnie gdy są wakacje, ciepło jest to piję dużo. Siłownia+Bieganie/Jazda na rowerze będzie ok i spalę ten tłuszcz? Może kupić jakiś spalacz tłuszczu typu Thermo Speed Extreme? Ważę 60 kg, niewiele, ale nie chcę tego tłuszczu
ZDJĘCIA (POLECAM SOBIE ODDALIĆ TROCHĘ :v)
W rzeczywistości wygląda to gorzej