Głośnik

Witam! Mój temat nie dotyczy tego, czy dobrze ułożyłem dietę na masę, czy źle. Zastanawia mnie pewna rzecz. Podstawą, aby urosnąć, jest nie tylko siłownia, ale także dieta. Co drugi temat na tym forum dotyczy diety, "czy ta dieta jest dobra"? Ludzie piszą tam, co dany użyszkodnik napisał dobrze, a co źle. Czy owa dieta, naprawdę musi być taka dokładna? Znam wiele osób, które obracają się w tematach siłowni, diet itp. Niejeden człek to instruktor sportów walki, fitness, dietetyk, czy inna osoba, która na co dzień zajmuje się tego typu sprawami. Znam także wiele osób, które są "duże", mają masę, nigdy nie używały żadnych prochów, oprócz gainerów lub białka. Nie prowadziły także żadnej ścisłej diety, po prostu jadły to, co powinny, tyle, ile uważały za słuszne, aby zmieścić się w minimum przyjmowanych tłuszczy i białka. Tak więc na śniadanie jadł to, co mu się podobało. Na obiad tak samo itd. Jak to jest, że wiele osób twierdzi, iż bez odpowiedniej diety nie da rady zrobić masy?
Spójrzmy jeszcze na to, że kiedyś nie patrzyło się na to, kiedy jem i co jem. Jadło się dużo. Jajka, ser, mięso. Kiedy miało się ochotę.
Tak więc, czy super dokładna i dobrze ułożona dieta, jest na pewno niezbędna, aby uzyskać wymarzoną masę?
Chciałbym poznać Wasze opinie na ten temat. Proszę nie obrażać, wyzywać itp. Po prostu czysta opinia i spostrzeżenia.
Dziękuję, pozdrawiam.