Kubon

Waga: 62kg
Wzrost:181 cm
Wiek: 20 lat

Witam, jest to mój pierwszy post na tym forum, mam nadzieję, że nie ostatni

W wieku niemowlęcym miałem guz Wilmsa (jest to guz nerki). Została ona usunięta a jedynym wspomnieniem po chorobie została mało widoczna blizna (8x0.1 cm). Ostatnio zdecydowałem się na rozpoczęcie treningu mającego na celu zwiększenie masy mięśniowej (FBW to się bodajże nazywa). Teraz parę pytań:

1.Czy przeszłość nowotworowa ma jakikolwiek wpływ na ćwiczenia które mam wykonywać?
2.Czy przy uwydatnianiu się mięśni prostych brzucha blizna się jakoś może zniekształcić?
3.Czy moja dieta ma się w jakiś sposób różnić od standardowych diet na zwiększanie masy mięśniowej?
4.Konieczny będzie personalny trener/ lekarz sportowy, czy jednak nie jest to takie utrudnienie w treningu i z ćwiczeniami i ułożeniem diety dam sobie radę sam?

Fajnie by było jak by wypowiedział się ktoś mający już styczność z podobnym przypadkiem. Odpowiem na wszystkie pytania, mogę wrzucić zdjęcie blizny, tylko mi pomóżcie