Skocz do zawartości


kejt

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: Ponad rok temu
-----

Moje tematy

Chłopaki, potrzebuję pomocy!

Ponad rok temu

Witajcie

Nie rozumiem czemu jest tak wiele dostępnych informacji o ćwiczeniach i diecie dla panów, a kobiety są skazane na te bzdury o 1000 kcal, pilatesach i innych takich.

Niby człowiek to człowiek, ale, panowie z reguły chcą być więksi, a panie mniejsze. Ponadto inna jest zawartość % tkanki tłuszczowej, wytrzymałość i zdolności matematyczne z reguły (ja naprawdę nie potrafię sobie obliczyć dokładnej ilości zjedzonego białka, węgli i tłuszczu).

Potrzebuję pomocy. Od miesiąca ostro wzięłam się za siebie. Zaczęłam od zwiększenia ilości białka w diecie, ograniczeniu węglowodanów i cukru. Włączyłam suplementację odżywką białkowa, żeby dobić do min. 100g białka dziennie.
Trzy razy w tyg ćwiczyłam obwodowo na "damskiej" siłowni + aeroby po. W innych dniach czasem chodziłam na fitness. Obecnie planuję rozbić trening na partie góra/dół. Robię dwie tury 2x15 zwiększając stopniowo obciążenie. Na przywodziciele i odwodziciele ud biorę już 65 kg!
Mam więcej siły, super się czuję ciało jest jędrniejsze, ALE NIC NIE SCHUDŁAM. Obwody ruszyły się ledwo o ok. 1 cm, a to w granicy pomiarowego błędu.

Pomocy! Czy powinnam odpuścić siłownię (którą bardzo lubię) i skupić się na aerobach (średnio przepadam) żeby zrzucić parę kilo? Czy może robić więcej powtórzeń z mniejszym obciążeniem? Jeść mniej (wydaje mi się, że jem książkowo), włączyć jakiś fat burner? dodam, że nie mam nadwagi, ale mam z czego schudnąć: 162 cm/61 kg.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024 : 2025