Kurde i tutaj jest problem, bo mam niestety tylko 500zł. Kupię dajmy na to wszysto osobno (sztangle, sztangielki, obciążenie) i wydam właśnie ok tych 500zł i będę dłużej zbierał na resztę...
Jak myślisz ile taki sprzęt co podałem linki wytrzyma ?
Chyba zrobię tak jak pisze 23Viper23.
Kupię hantle, sztangę i obciążenie.
Ławeczkę kupie gdy będą pieniądze.
Czas zacząć ćwiczyć. Prosiłbym o poradę jaki w.w. sprzęt kupić
A więc czekać, dozbierać do ok 1000zł ?
Czy może kupić gryf i obciążenie/hantle i ćwiczyć te do których ławka nie jest potrzebna.
Bo dobrze wiem, że jeśli się wciągnę i rodzice to zauważą (na 99,99% tak będzię bo chęci są wielkie, a nigdy słomianego zapału nie miałem) to napewno mi pożyczą/dadzą na ławkę.
Jak uważasz? Dzięki za pomoc
//Edit Siłownia w mieście odpada bo za dużo wyjdzie na dojazd (jakieś 30km do najbliższej), uroki wsi