budo_kfp

@Peter z całym szacunkiem możesz mi tu syfu nie robić jak nie masz nic do powiedzenia w temacie lub nie odpowiadasz na pytania. Reklamę kapeli zrób sobie w dziale Knajpa.

z góry dziękuję.

No rozwinięcie LeXiaZiranQuan to chyba tylko ty mogłeś rozwinąć.

A co Ci nie pasuje? Tłumaczenie? Sposób transliteracji wg pinyin czy co? Wg mnie jest OK. Może niepotrzebnie zbijam wyrazy i czytelniej dla niektórych by było Le Xia Ziran Quan ale stosuję to tylko do jednolitych nazw własnych, tak jak Chińczycy w tekstach angielskojęzycznych.

Ehh źle się wyraziłem przetłumaczyć mógł każdy obeznany, a co do transliteracji wg pinyin nie mam pojęcia co to więc już się nie odzywam ale wytłumaczenia z drugim i trzecim dnem to już nie koniecznie każdy użytkownik dałby rade, grono zawęża się do znających twoje imię oraz znających pozostałe elementy układanki.

No widzisz KFP, to forum jest już martwe na amen. Pies z kulawą nogą tu nie przyjdzie aby coś skomentować. Niektórzy tylko traktują to forum jako swoją tabliczkę ogłoszeniową. Trafiłeś tu za późno, bo tu już prawie wszystko napisano lata temu. Ale jak masz cierpliwość, to kop w archiwum, mnóstwo informacji, nieraz unikalnych i nieraz kupa śmiechu.

Archiwum ciekawe no i zdecydowanie za późno tu trafiłem ale czasu nie cofnę.

LeXiaZiranQuan - jak to tłumaczyć? (wychodzi następna naturalna/spontaniczna pięść) i co to QuanPu...

No jak już nikt nie przyszedł i nie wytłumaczył, to ja muszę sam wytłumaczyć... To taki żart z mojej strony.

No rozwinięcie LeXiaZiranQuan to chyba tylko ty mogłeś rozwinąć. Co do QuanPu to faktycznie chyba wśród użytkowników znany termin.

Wystarczy?

Wystarczy na dziś

Bo mam wrażenie, ze jedyną tytaj aktywnością mogą być Twoje pytania i moje odpowiedzi... Co mnie już lekko nudzi. Ale jak chcesz, to pytaj dalej, może parę dni wytrzymam, a potem zastanowię się nad dalszym tutaj udziałem.

Nie zapominaj że jeszcze czasem pojawia się informacja o seminariach.

LeXiaZiranQuan - jak to tłumaczyć? (wychodzi następna naturalna/spontaniczna pięść) i co to QuanPu...

Na szczęście chyba nie ;-) Bo mogłaby to być ściema jakaś. No ale jest w Polsce Yiquan. Aczkolwiek się czepiam nieraz szczegółów, Yiquan jest zasadniczo lepszy od Xingyiquan, bo jest takim jakby destylatem z niego zrobionym przez Wang Xiangzhai`a z unowocześnieniami Yao Zongxun`a.

Do Yiquan już mnie z Haierem przekonaliście jakiś czas temu, nie bez znaczenia pozostały posty na temat Yiquan użytkownika sportsport oraz wasze wymiany zdań , a to że pytam o Xingyiquan to czysta ciekawość.

Z tym, że najlepszym kungfu jest Savate w formie sprzed I WŚ i boks bez rękawic, na przykładzie filmików z Carlem Cestari które wklejałem w dziale Combat i tutaj

Savate sprzed I WŚ nie jestem w stanie ocenić, a co do boksu bez rękawic... uważam że należy spróbować a potem pomedytować

Przez skromność nie wspomniał ze najlepszym stylem jest Wosiu Quan ;-)

Sam przecież uskuteczniasz Haier Quan to co tu szpilki wbijasz